W przyszłym roku wzrośnie renta alkoholowa. Ile wyniesie wsparcie dla osób uzależnionych?
W Polsce wciąż istnieje wiele mitów dotyczących wsparcia dla osób uzależnionych. Jedni wierzą, że „renta alkoholowa” to przywilej dla pijących, inni – że nie da się jej otrzymać wcale. Tymczasem świadczenie to nie tylko istnieje w praktyce, ale w 2026 roku ma zostać podwyższone. O tym, komu się należy, dlaczego tak naprawdę nie jest „rentą alkoholową”, a także o ile wzrośnie w przyszłym roku – opowiadamy poniżej.
• Wbrew nazwie „renta alkoholowa” nie istnieje w przepisach – to potoczne określenie renty z tytułu niezdolności do pracy
• Świadczenie mogą otrzymać osoby, które przez chorobę – także wynikającą z uzależnienia – nie są w stanie podjąć pracy
• Od marca 2026 roku renta zostanie zwaloryzowana o ok. 4,9 proc.
• W praktyce oznacza to podwyżkę o kilkadziesiąt złotych miesięcznie
„Renta alkoholowa” – nazwa, która bardziej zaciemnia niż wyjaśnia
Choć słyszy się o niej często, oficjalnie nie istnieje. W polskim prawie funkcjonuje renta z tytułu niezdolności do pracy i to ona – potocznie, czasem z pewną dozą sensacji – bywa nazywana „rentą alkoholową”. W praktyce chodzi o sytuacje, w których choroba alkoholowa lub powikłania po wieloletnim nadużywaniu alkoholu doprowadziły do trwałego lub okresowego uszczerbku na zdrowiu. To mogą być marskość wątroby, padaczka alkoholowa, polineuropatia, zaburzenia psychiczne czy trwałe uszkodzenia neurologiczne – problemy, które nie pozwalają wrócić do pracy.
Co ważne, renta nie jest świadczeniem „za picie”. Państwo nie nagradza uzależnienia. Jest to wsparcie dla osób, które nie są już w stanie samodzielnie funkcjonować zawodowo, a ich stan zdrowia wymaga ochrony socjalnej.
Przeczytaj też: Tyle wynosi renta alkoholowa. Należy się nie tylko chorym na alkoholizm
Kto może ją dostać i jak wygląda procedura?
Renta z tytułu niezdolności do pracy jest przyznawana wtedy, gdy choroba – również ta wywołana alkoholem – spowodowała całkowitą lub częściową niezdolność do pracy. Aby się o nią ubiegać, trzeba spełnić warunki ubezpieczeniowe. Osoba po 30. roku życia musi mieć co najmniej 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych w ostatniej dekadzie poprzedzającej złożenie wniosku.
Konieczne jest także udokumentowanie stanu zdrowia. Do wniosku składamy dokumentację medyczną i czekamy na badanie przez lekarza orzecznika ZUS. To on decyduje, czy stan zdrowia pozwala na pracę, czy jest na tyle poważny, że należy się świadczenie. Decyzja nie zależy od deklaracji dotyczących abstynencji, lecz wyłącznie od faktycznego stanu zdrowia.
Wypłata renty – tak jak większości świadczeń ZUS – trafia na konto w jednym ze stałych terminów: 1., 6., 10., 15., 20. lub 25. dnia miesiąca.
Przeczytaj też: Podwójne terminy wypłat 800 plus w grudniu. Rodzice będą zaskoczeni
Ile wyniesie renta alkoholowa w 2026 roku? Podwyżka już przesądzona
Dziś renta wynosi:
– 1878,91 zł brutto przy całkowitej niezdolności do pracy
– 1409,18 zł brutto przy częściowej niezdolności
W marcu 2026 roku świadczenia zostaną zwaloryzowane. Prognozy mówią o wskaźniku 4,88–4,9 proc., co jest efektem przewidywanej inflacji i wzrostu wynagrodzeń. Jeśli te szacunki się potwierdzą, renta wzrośnie o kilkadziesiąt złotych miesięcznie. W praktyce osoba otrzymująca dziś ok. 1880 zł brutto może liczyć na około 1970–1975 zł brutto.
To nie jest rewolucja, ale dla wielu chorych – często żyjących w skrajnym ubóstwie – taka podwyżka bywa odczuwalna. Zwłaszcza że zgodnie z szacunkami Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych nawet 900 tys. Polaków żyje z uzależnieniem, a kolejne 3 miliony – w rodzinach dotkniętych alkoholizmem. Spora część z nich mogłaby otrzymywać pomoc, ale wciąż nie wie o swoich uprawnieniach.
Źródła:
https://www.zus.pl
https://www.parpa.pl
https://www.gov.pl/web/rodzina/
https://www.money.pl/
https://businessinsider.com.pl
