Dożyła 101 lat. Regularnie przygotowywała jedno tanie danie
Długowieczność rzadko jest dziełem przypadku. W historii 101-letniej Rosy z Włoch uwagę zwraca jedno codzienne, bardzo proste danie, które przygotowywała przez większość życia. Tani posiłek, kojarzony z kuchnią skromną, okazał się wyjątkowo korzystny dla zdrowia. Co było w nim takiego szczególnego — i czy warto włączyć je do swojej diety?
Sekret Rosy: tradycja, prostota i konsekwencja
Rosa, opisana przez włoskie media, do późnej starości zachowała dobrą formę. Jej rodzina podkreśla, że minestrone było codzienną tradycją i podstawą żywienia. To zresztą element łączący wielu mieszkańców Blue Zones, którzy bazują na kuchni opartej na warzywach, strączkach i sezonowych produktach.
Co istotne, Rosa nie stosowała suplementów ani drogich diet. Jej „sekretem” była powtarzalność i prostota — cechy, które często stoją za zdrowym stylem życia.
Dlaczego minestrone działa? Co na to badania
Zupa Rosy składała się zwykle z fasoli, marchwi, pomidorów, kapusty, cebuli oraz dodatku makaronu lub ryżu. Badania wskazują, że regularne spożywanie strączków może zmniejszać ryzyko chorób serca. Duża ilość błonnika sprzyja prawidłowej pracy jelit i stabilizuje poziom glukozy. Warzywa kapustne i pomidory dostarczają antyoksydantów, które neutralizują stres oksydacyjny związany z procesem starzenia.
Zupy warzywne mają również niski indeks glikemiczny, co sprzyja utrzymaniu stabilnej energii w ciągu dnia i może ułatwiać kontrolę masy ciała. Dieta Rosy — tania, roślinna, naturalna — wpisuje się w zasady, które dietetycy uznają za najbardziej sprzyjające zdrowiu.
Jak wprowadzić ten nawyk?
Dodanie minestrone do codziennego jadłospisu nie wymaga dużych zmian. Wiele osób przygotowuje większy garnek zupy raz lub dwa razy w tygodniu, by mieć gotowy posiłek na kilka dni. Strączki można dobierać dowolnie — świeże, suszone lub z puszki (po opłukaniu). Warto też korzystać z warzyw sezonowych, które zapewniają smak, niższą cenę i dużą różnorodność. Zupa z dodatkiem oliwy i ziół śródziemnomorskich nabiera dodatkowych właściwości przeciwzapalnych.
Osoby z chorobami przewodu pokarmowego mogą odczuwać dyskomfort po zwiększeniu ilości błonnika. Warto wtedy skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem. Pomocna będzie także konsultacja w sytuacji, gdy strączki źle się toleruje lub gdy konieczna jest dieta niskoresztkowa. Większość osób może jednak bezpiecznie włączyć zupę warzywną do diety i traktować ją jako proste, tanie i wartościowe wsparcie zdrowia.
Źródło: Pacjenci.pl