Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Zdaniem Lekarza > Fala zakażeń układu oddechowego nie odpuszcza. Ale mamy bardzo ważne narzędzia diagnostyczne
Marta Uler
Marta Uler 05.02.2025 16:22

Fala zakażeń układu oddechowego nie odpuszcza. Ale mamy bardzo ważne narzędzia diagnostyczne

testy na grypę, RSV i inne
Sezon infekcyjny nie odpuszcza Fot. Canva/nortonrsx/Getty Images

Początek roku upływa nam pod znakiem infekcji. Nad Polską przetacza się gigantyczna fala zakażeń, głównie grypą i wirusem RSV, a specjaliści podkreślają, że liczba zachorowań jest o wiele większa niż w ubiegłych latach.

Przebieg zakażenia w dużej mierze uzależniony jest od właściwej diagnostyki. Jeśli pacjentowi na czas zostaną podane odpowiednie leki, ma szansę szybciej dojść do zdrowia. Dlatego warto korzystać z testów diagnostycznych, których mamy naprawdę duży wybór. 

Grypa – niepokojący wzrost zachorowań

Znajdujemy się obecnie dokładnie w środku sezonu grypowego. Jeśli porównać obecną liczbę zachorowań z tym, co działo się 2-3 miesiące temu, wynik jest przerażający. Specjaliści mówią o 5-krotnym wzroście. Natomiast o najnowszych danych mówił kilka dni temu dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny:

„Jeżeli porównamy ilość przypadków odnotowanych dwa tygodnie temu i przez ostatnie dwa tygodnie, to jest o sto procent wzrost, czyli mamy dwa razy więcej przypadków. Było w pierwszych dwóch tygodniach stycznia około stu tysięcy meldunków, a teraz mamy dwieście tysięcy meldunków od lekarzy rodzinnych”. 


Więcej na ten temat przeczytasz tu: Zakaźna choroba w Polsce. Szpitale wprowadzają obostrzenia

Seniorzy otrzymają dodatkowe 500 zł. Ta decyzja jest już pewna To jeden z najczęstszych nowotworów u mężczyzn. Objawy można przeoczyć

Jak odróżnić grypę od innych wirusów?

O tym, co aktualnie dzieje się na szpitalnych oddziałach, mówi pediatra, dr Wojciech Feleszko (@ dr_feleszko na Instagramie):

 „W ciągu ostatniego miesiąca widzieliśmy potężną ilość wirusów. Po pierwsze wirus grypy z powikłaniami, w szczególności zapalenie płuc i zapalenie mięśnia sercowego, po drugie wirus RS i zapalenie oskrzelików z dużą dusznością i obecnie połowa mojego oddziału szpitalnego to są pacjenci z RS. Część otrzymuje tlen”. 

Grypa od przeziębienia, RSV, czy innych wirusów wywołujących infekcje górnych dróg oddechowych, nie różni się tak bardzo, by można było w jednej chwili postawić właściwą diagnozę, na podstawie klasycznego badania w gabinecie. Więcej na temat różnic między grypą a przeziębieniem znajdziesz w tym artykule: Grypa czy przeziębienie? To czasem trudno odróżnić. Lekarka: “Korzystajmy z testów”

Mało tego, również krztusiec, który w ostatnim czasie również zbiera żniwo, a jest chorobą o podłożu bakteryjnym, może przebiegać w podobny sposób (przynajmniej na początkowym etapie). I tu z pomocą przychodzą nam testy diagnostyczne. 

Podczas badania osłuchowego nie da się zdiagnozować wirusa Fot. Canva/studioroman

Testy diagnostyczne na grypę i inne infekcje

Dziś mamy do dyspozycji spory wybór testów diagnostycznych – o ich znaczeniu mówi właśnie dr Feleszko:

„Na szczęście diagnostyka robi ogromny postęp – dziś mamy testy 6w1, a nawet 8w1, które jednym badaniem wykrywają kilka wirusów jednocześnie!” – mówi lekarz.

Testy wykrywają wiele wirusów i bakterii Fot. Canva/jhengyaolin

Testy pozwalają szybko wykrywać wirusy oraz bakterie. Takie podstawowe, które od dawna można nabyć w aptekach i samodzielnie – sobie, dziecku lub innemu domownikowi – wykonać test to:

  • testy Combo – dzięki którym można sprawdzić, czy przyczyną infekcji jest wirus grypy A, B, COVID-19, czy też RSV,
  • testy Strep A – dzięki którym możemy wykryć, czy mamy do czynienia z zakażeniem paciorkowcem z grupy A, wywołującym anginę. Anginę należy leczyć antybiotykiem,
  • testy CRP – z pomocą których – teoretycznie – można określić, czy mamy do czynienia z infekcją wirusową, czy bakteryjną, 

„Testy 3w1 to już jest staroć” – żartuje dr Feleszko i mówi: „Dzisiaj mamy już takie, które wykrywają 8 różnych patogenów przez wymaz z nosa”.

Oto, co można wykryć dzięki testowi 8w1:

  • covid-19,
  • grypę typu A,
  • grypę typu B,
  • RSV,
  • rinowirus,
  • paragrypę,
  • adenowirus,
  • Metapneumowirus (test hMPV) – to „nowy gracz”, jak określa go dr Feleszko.

Korzystajmy z testów, to naprawdę ważne. Jeśli okaże się, że zachorowaliśmy na krztusiec, musimy przyjąć antybiotyk, a jeśli na grypę – istnieje skuteczny lek oseltamiwir, na który lekarz wypisze nam receptę. Przeczytaj także: Groźna choroba w natarciu. Chorych z każdym dniem przybywa. Zaczyna brakować leków

Trucizna, którą pijemy litrami. Prowadzi do głębokich uszkodzeń i stłuszczenia wątroby
mężczyzna
mężczyzna/ Fot. canva
Według Światowej Organizacji Zdrowia spożywanie alkoholu wiąże się z aż 200 różnymi rodzajami chorób i urazów. Tym samym alkohol staje się trzecim największym czynnikiem ryzyka dla zdrowia w światowej populacji. My, Polacy, używamy go wyjątkowo dużo i często bez świadomości szkód, jakie wywołuje w organizmie.Z piciem alkoholu wiąże się wiele mitów i błędnych przekonań, a niektóre z nich powtarzają nawet starsi lekarze. Nie jest prawdą, że lampka wina jest dobra dla serca, ani to, że alkohol warto pić dla rozgrzewki po przemarznięciu na dworze. Picie alkoholu – bez względu na rodzaj i moc trunku – nigdy nie jest korzystne dla zdrowia.
Czytaj dalej
Koniec wypłat L4 na starych zasadach. Nowe przepisy już weszły w życie
Koniec wypłat L4 na starych zasadach
Koniec-wyplat-L4-Natalya Lys-Shutterstock
Chociaż wynagrodzenie na zwolnieniu lekarskim to zaledwie 80%, wielu pracowników i tak nadużywa L4. Z drugiej strony mnóstwo Polaków odmawia sobie prawa do chorowania. Według raportu ENEL-MED "Łączy nas zdrowie", do chorowania w domu zniechęca nie niskie wynagrodzenie, ale poczucie obowiązku i strach przed negatywną oceną szefa. To może się zmienić.Rezygnacja z odpoczynku w domu w trakcie choroby może nieść za sobą przykre skutki. Praca w trakcie przeziębienia wydłuża czas niezbędny na powrót do zdrowia. Co więcej, przychodząc do pracy z infekcją, pracownik naraża na zarażenie kolegów. Być może zmiany w przepisach dotyczących zwolnień lekarskich zmienią nasze podejście do chorowania.
Czytaj dalej