Gładka i jędrna skóra przez cały rok. Ten krem działa cuda!

Głębokie bruzdy, utrata sprężystości, przebarwienia – to w dużej mierze „zasługa” promieniowania UV, a nie tylko metryki. Dermatolodzy podkreślają, że najskuteczniejszym (i najprostszym) kosmetykiem anti-aging jest dobry krem z filtrem. Sprawdź, dlaczego słońce tak szybko postarza skórę, jak chroni ją SPF i czemu warto sięgać po filtr nawet w pochmurny dzień.
- Do 80 proc. oznak starzenia to fotostarzenie, czyli skutek przewlekłej ekspozycji na UV
- Krem SPF działa na dwóch frontach: odbijając lub pochłaniając promieniowanie i neutralizując wolne rodniki
- Codzienna aplikacja filtru zmniejsza liczbę nowych zmarszczek i przebarwień nawet o 1/3 już po roku regularnego stosowania
Jak starzeje się skóra i dlaczego słońce przyspiesza ten proces?
Z wiekiem fibroblasty, czyli komórki odpowiedzialne za produkcję kolagenu i elastyny, stopniowo stają się mniej aktywne. To one decydują o jędrności, sprężystości i elastyczności skóry, dlatego ich spadek skutkuje widocznym wiotczeniem i utratą młodzieńczego konturu twarzy. Promieniowanie UVB głównie uszkadza naskórek, prowadząc do jego przesuszenia, podrażnień i osłabienia bariery ochronnej. UVA natomiast przenika głębiej, rozrywając włókna kolagenowe i elastynowe, a przy tym generując wolne rodniki, które przyspieszają proces starzenia.
Efektem tych zmian jest przyspieszone pojawianie się zmarszczek, takich jak kurze łapki wokół oczu czy bruzdy nosowo-wargowe, a także nierównomierny koloryt skóry. Dodatkowo promieniowanie UVA i UVB pobudza melanocyty do chaotycznej produkcji melaniny, czego skutkiem są charakterystyczne plamy słoneczne (lentigo) oraz przebarwienia posłoneczne. W połączeniu z naturalnym spadkiem aktywności fibroblastów i utratą elastyczności skóry proces ten prowadzi do coraz bardziej widocznych oznak fotostarzenia. Przeczytaj też: Najlepsze kremy na jesień z Rossmanna. Numer 5 to prawdziwy hit na suchą skórę
Jak działa krem SPF?
Formuły z filtrem wykorzystują dwa typy składników:
- Filtry mineralne (fizyczne) – tlenek cynku, dwutlenek tytanu; tworzą na skórze mikro-tarczę odbijającą i rozpraszającą promienie.
- Filtry chemiczne – m.in. avobenzone, octinoxate; pochłaniają energię UV i zamieniają ją w niewidoczne ciepło.
Większość nowoczesnych kremów łączy oba mechanizmy, a dodatkowo zawiera antyoksydanty (witamina C, E, niacynamid), które neutralizują wolne rodniki powstałe w skórze mimo bariery SPF. Dzięki temu chronią przed fotostarzeniem, rumieniem i powstawaniem nowych przebarwień. Warto wybierać produkty o szerokopasmowej ochronie UVA + UVB i oznaczeniu SPF 30 lub 50.
Przeczytaj również: To serum z Lidla to hit końcówki lata. Kosztuje niewiele, a działa jak luksusowy krem nawilżający
Krem z filtrem przez cały rok — dlaczego to się opłaca?
Promieniowanie UV nie zna barier — przenika zarówno przez chmury, jak i szyby. Nawet w pochmurny dzień dociera do skóry aż 80% promieniowania UVA, które odpowiada za przyspieszone starzenie się skóry. Dlatego codzienne stosowanie filtru to klucz do zmniejszenia szkód kumulacyjnych — spowalnia degradację kolagenu, ogranicza ryzyko teleangiektazji (pękających naczynek) i zmniejsza prawdopodobieństwo nowotworów skóry.
Regularna ochrona przeciwsłoneczna poprawia też efekty zabiegów kosmetycznych. Skóra, która jest chroniona przed UV, szybciej regeneruje się po peelingach chemicznych, retinoidach czy zabiegach laserowych. Co więcej, filtr pomaga utrzymać wyrównany koloryt skóry przez dłuższy czas, hamując powstawanie przebarwień hormonalnych, takich jak melazma, oraz posłonecznych plam soczewicowatych.
Jak poprawnie stosować krem z filtrem: nałóż około 2 mg preparatu na każdy cm² skóry twarzy — w praktyce to porcja wielkości łyżeczki na twarz i szyję — na 15 minut przed wyjściem na zewnątrz. W przypadku dłuższego przebywania na słońcu lub intensywnego pocenia się powtarzaj aplikację co 2-3 godziny, aby zachować skuteczną ochronę.





































