Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > Każdego dnia łykasz jakieś tabletki i nawet nie wiesz, że robisz to źle. Farmaceuta: przez takie błędy leki mogą w ogóle nie działać
Artykuł sponsorowany
Artykuł sponsorowany 09.12.2025 14:11

Każdego dnia łykasz jakieś tabletki i nawet nie wiesz, że robisz to źle. Farmaceuta: przez takie błędy leki mogą w ogóle nie działać

Każdego dnia łykasz jakieś tabletki i nawet nie wiesz, że robisz to źle. Farmaceuta: przez takie błędy leki mogą w ogóle nie działać
Fot. Pacjenci

Kawa, śniadanie, tabletka „na wszelki wypadek”. Syrop „na noc, żeby nie kaszleć”. Garść suplementów „na odporność, na kości, na nerwy”. Brzmi znajomo? Według badań 75 proc. Polaków kupuje suplementy i leki bez recepty, ale większość z nas nie ma pojęcia, jak je przyjmować, żeby naprawdę działały, a nie szkodziły.

O tym, co brać na czczo, co łykać z jedzeniem, czego absolutnie nie popijać sokiem grejpfrutowym i w jaki sposób łatwo doprowadzić się do przedawkowania, rozmawiamy na kanale Pacjenci.pl. Gościem Ewy Basińskiej jest farmaceuta, dr nauk farm. Marek Malinowski z Okręgowej Izby Aptekarskiej w Warszawie.

– Nasz organizm jest bardzo mądrą maszyną. W większości przypadków wystarczy mu tylko trochę pomagać, a nie przeszkadzać – podkreśla dr Malinowski. – A od tego, kiedy i jak przyjmujemy leki, zależy ich skuteczność i bezpieczeństwo.

Najważniejsze rzeczy, które wpływają na działanie leków:

  • pora dnia (rano, wieczorem, „do godziny 18”)
  • to, czy tabletka trafia na czczo czy z jedzeniem
  • napój, którym popijamy lek
  • skład naszych posiłków (tłuszcz, ostre przyprawy)
  • interakcje z innymi lekami i suplementami
  • obecność konkretnych substancji w kilku preparatach naraz (np. paracetamol)

Jesteśmy mistrzami samoleczenia – i popełniamy te same błędy

Polacy leczą się sami z wielką swobodą: kombinujemy leki „na przeziębienie”, dorzucamy suplementy, sięgamy po to, co znajoma poleciła „bo jej pomogło”.

– Pacjent często kupuje trzy różne preparaty, przekonany, że każdy działa na coś innego. Tymczasem w każdym z nich może być paracetamol i wtedy dawka robi się niebezpieczna, mimo że pacjent bierze wszystko „zgodnie z ulotką” – ostrzega farmaceuta, dr nauk farm. Marek Malinowski.

Podobnie jest z kroplami do nosa, które używane zbyt długo mogą doprowadzić do uszkodzenia śluzówki, albo z syropami, które przyjęte zbyt późno powodują nocne ataki kaszlu. To nie są rzadkie przypadki. To codzienność każdej apteki.

Przeczytaj też: Pilny komunikat GIF. Wycofano popularny lek na receptę

Każdego dnia łykasz jakieś tabletki i nawet nie wiesz, że robisz to źle. Farmaceuta: przez takie błędy leki mogą w ogóle nie działać
W przypadku wątpliwości co do przyjmowania leku, najlepiej zapytać farmaceuty. Fot. Canva

Jak działać mądrzej? Zacznij od zasady: na czczo vs. z posiłkiem

„Na czczo” oznacza 30–45 minut przed pierwszym posiłkiem, jak wyjaśnia nasz rozmówca. To ważne, bo niektóre substancje są bardzo wrażliwe na pokarm, inne wręcz przeciwnie – potrzebują go, by nie podrażnić żołądka.

Na czczo przyjmujemy przede wszystkim:

  • hormony tarczycy – również te dostępne bez recepty
  • leki na osteoporozę
  • niektóre leki na zgagę (inhibitory pompy protonowej)

– To preparaty, które najlepiej działają na pusty żołądek, bo są trudno wchłanialne i wrażliwe na kwas solny – wyjaśnia dr Malinowski.

Z kolei z posiłkiem powinny trafiać do organizmu leki, które mogą podrażniać śluzówkę:

  • NLPZ-y, czyli ibuprofen i jego „rodzina”
  • niektóre antybiotyki, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze dostępne OTC

– NLPZ-y są silne. Jeśli weźmiemy je na pusty żołądek, mogą powodować mikrouszkodzenia i mikrokrwawienia – przypomina farmaceuta.

Każdego dnia łykasz jakieś tabletki i nawet nie wiesz, że robisz to źle. Farmaceuta: przez takie błędy leki mogą w ogóle nie działać

Witaminy i suplementy: niby niewinne, ale rządzą się swoimi prawami

Najczęściej jednak pacjenci mylą się w kwestii suplementów. Suplementy wydają się „bezpieczne”, więc przyjmujemy je przypadkowo – z kawą, z owsianką, z obiadem, z batonem proteinowym. A warto wiedzieć, że nawet kolagen czy witamina B potrafią zadziałać inaczej w zależności od tego, co jemy.

Dr Malinowski tłumaczy to prosto:

– Witaminy A, D, E i K wymagają obecności tłuszczu. Nie potrzeba go dużo – kromka chleba posmarowana masłem czy łyżka oliwy w sałatce w zupełności wystarczy. Bez tego ich wchłanianie spada.

Ale już witaminy z grupy B, tak chętnie stosowane „na energię”, potrzebują czegoś zupełnie innego:

– Witaminy z grupy B nie lubią tłustego środowiska. Jeśli ktoś łyka magnez z B6 po obfitym, tłustym posiłku, może zmniejszyć skuteczność preparatu.

Kolagen, cynk, preparaty „na włosy i paznokcie” najlepiej przyjmować po prostu z normalnym posiłkiem, bez skrajności: ani na pusty żołądek, ani na bardzo tłustą ucztę.

Jedzenie ma znaczenie także wtedy, gdy sięgamy po bardziej intensywne smaki.

– Ostra kuchnia pobudza wydzielanie soków trawiennych. Jeśli po pikantnej potrawie połkniemy NLPZ, ryzyko podrażnienia przewodu pokarmowego będzie większe – mówi farmaceuta.

Pora dnia – często ważniejsza, niż myślimy

Ciało funkcjonuje według rytmu dobowego, a leki potrafią z nim współpracować lub się z nim kłócić.

Rano najlepiej przyjmować:

  • hormony tarczycy
  • suplementy „na nastrój” (szafran, ashwagandha, dziurawiec)

– Te preparaty działają pobudzająco i najlepiej stosować je w pierwszej połowie dnia, żeby nie zaburzać rytmu snu i czuwania – wyjaśnia dr Malinowski.

Wieczór z kolei to pora na leki przeciwalergiczne i przeciwastmatyczne. Zresztą to właśnie wtedy najintensywniej reagujemy na suche powietrze i zanieczyszczenia w mieszkaniu.

A syropy na kaszel mokry? Koniecznie kilka godzin przed snem.

– Syrop upłynnia wydzielinę. Organizm chce ją odkrztuszać. Jeśli weźmiemy preparat za późno, kaszel będzie wybudzał nas w nocy – tłumaczy farmaceuta.

Przy kaszlu suchym nie ma takich ograniczeń, ale warto uważać na preparaty z kodeiną.

– Kodeina działa ośrodkowo i w nadmiarze może być niebezpieczna – ostrzega ekspert.

Czym popijać leki? Woda ratuje, grejpfrut szkodzi

Najważniejsza zasada: najlepiej popijać leki zwykłą wodą, niegazowaną. Kawa i herbata zawierają kofeinę, która może podnosić ciśnienie, szczególnie u osób już leczonych na nadciśnienie. Z kolei mleko zmienia pH żołądka – utrudnia działanie leków wymagających kwaśnego środowiska.

A grejpfrut?

– Sok grejpfrutowy blokuje cytochromy wątrobowe, które neutralizują leki. Lek przestaje się metabolizować i krąży we krwi dłużej, niż powinien. To prosta droga do przedawkowania, nawet jeśli pacjent łyka wszystko zgodnie z ulotką – wyjaśnia dr Malinowski.

Najgroźniejsze połączenia nie zawsze są oczywiste

Farmaceuta wskazuje jeszcze jedną istotną kwestię: „polipragmazję” – łykanie zbyt wielu leków naraz. W Polsce to zjawisko jest bardzo częste.

Najważniejsze pułapki:

  • paracetamol w kilku preparatach jednocześnie, np. „na przeziębienie + na gorączkę + na ból”
  • miłorząb + NLPZ (większe ryzyko krwawień)
  • suplementy podnoszące ciśnienie (ashwagandha, żeń-szeń, dziurawiec) + leki na nadciśnienie
  • antybiotyk + żelazo (osłabione wchłanianie)
  • węgiel aktywny + jakikolwiek lek (neutralizuje działanie)

– Węgiel działa świetnie przy biegunce, ale „wyłącza” również inne leki. Pacjent czasem sam odbiera sobie terapię, nie mając o tym pojęcia – mówi farmaceuta.

Jak nie zrobić sobie krzywdy? Farmaceuta podsumowuje prosto

– Zapytaj farmaceutę. Od tego jesteśmy – żeby być pierwszą linią bezpieczeństwa przed błędami w terapii. I naprawdę czytaj ulotki. Tam jest napisane wszystko: z czym nie łączyć, kiedy brać, czym popijać.

Czasem wystarczy jedna zmiana: woda zamiast kawy, odstęp między lekami, rezygnacja z syropu o 22:00. Tyle potrzeba, żeby lek zaczął działać tak, jak powinien – i przestał nam szkodzić.

Wybór Redakcji
Stefan Krajewski
Rząd bada kolejny możliwy akt dywersji. Martwe zwierzę zarażone groźną chorobą
kobieta
Ten popularny lek działa inaczej, niż myślisz. Większość ludzi bierze go nieprawidłowo
Lekarz wizyta NFZ
Od 1 stycznia kolosalna zmiana u lekarza na NFZ. Dotyczy wszystkich pacjentów
gorąca herbata
Ten zwyczaj przy śniadaniu może zwiększać ryzyko raka przełyku. Robi to większość z nas
kobieta - łyżka
Zajadamy się nim od święta, a powinniśmy codziennie. Wystarczy łyżka dziennie, by wesprzeć kości i jelita
Kobieta z półpaścem
Co wiesz o półpaścu?
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: