Braki tego pierwiastka w organizmie to problem, który dotyczy ponad dwóch trzecich dorosłych Polaków. Objawy niedoboru pojawiają się szybciej, niż sądzimy: poranne bóle głowy, skurcze mięśni czy problemy ze snem mogą mieć jedno źródło. Sprawdź, jak go uzupełnić bez potrzeby sięgania po suplementy.Poranne migreny, problemy ze snem i przewlekłe zmęczenie mogą mieć wspólną przyczynęAż 68 proc. dorosłych Polaków nie dostarcza magnezu w diecie w wystarczającej ilościSposobem na rozwiązanie tych problemów może być wzbogacenie diety np. w orzechy
Preparat, po który sięgasz „dla zdrowia”, przy nadmiarze może zamiast ochrony zwiększyć ryzyko nowotworu. W Polsce tabletki z witaminami biją rekordy popularności, a wielu z nas łyka je bez konsultacji z lekarzem. Sprawdź, kiedy „więcej” naprawdę znaczy mniej.Rynek suplementów w Polsce wart już ok. 7,1 mld zł i wciąż rośnieTrzy czwarte dorosłych Polaków sięga po preparaty, nierzadko na własną rękęWysokie dawki witamin B6 i B12 mogą podnosić ryzyko raka płuc nawet o 40 proc.
Wspomaganie stawów poprzez odpowiednią suplementację kolagenu i witaminy D jest coraz popularniejsze, jednak kluczowe jest zrozumienie, kiedy i w jakich dawkach te substancje są naprawdę potrzebne. Fizjoterapeuta Arkadiusz Anweiler w rozmowie z Martą Sadkowską (Pacjenci.pl) wyjaśnia, kiedy suplementacja staje się konieczna, a kiedy wystarczy zbilansowana dieta. Wiele substancji potrzebnych do regeneracji stawów nie występuje w wystarczających ilościach w codziennej diecie Kolagen, choć obecny w produktach takich jak rosół czy galaretki, jest trudny do pozyskania w odpowiedniej ilości z samej żywności Suplementacja jest szczególnie polecana, gdy pojawiają się pierwsze oznaki problemów ze stawami, po wcześniejszej diagnostyce
Od 11 września 2025 r. zaczyna obowiązywać nowelizacja rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie składu i oznakowania suplementów diety. Najgłośniejsza zmiana dotyczy witaminy D: dozwolony staje się nowy jej „nośnik” – monohydrat kalcydiolu (25-OH-D3). Co to oznacza dla pacjentów i jak bezpiecznie korzystać z preparatów? Wejście w życie: 11 września 2025 r. – akt opublikowano 27 sierpnia (Dz.U. poz. 1182). Nowa forma witaminy D: monohydrat kalcydiolu dopisany do listy dozwolonych składników w suplementach. Praktyczna konsekwencja: kalcydiol działa „mocniej” niż klasyczna D3 – przy etykietowaniu stosuje się współczynnik 2,5 (tzw. „ekwiwalenty witaminy D”).
W Polsce od października do kwietnia słońce stoi zbyt nisko, by nasza skóra syntetyzowała wystarczającą ilość witaminy D. Niedobór dotyczy nawet 80 % dorosłych i z roku na rok przybywa osób sięgających po suplementy. Jak robić to mądrze, by skorzystać, a nie zaszkodzić zdrowiu?Witamina D działa w organizmie jak hormon wytwarzany w skórzeJej niedobór lub nadmiar szkodzi na kości, mięśnie i odpornośćPoznaj aktualne dawki i zasady bezpiecznej suplementacji na sezon 2025
W zdrowej odpowiednio zbilansowanej diecie dorosłego człowieka nie ma miejsca na niedobory, szczególnie w przypadku makroelementów. Ten, o którym mowa znajduje się w wielu produktach spożywczych, takich jak kakao, banany, awokado, pomidory, brokuły, natka pietruszki, wołowina, orzechy włoskie, suszone morele czy choćby ziemniaki. Co, jednak jeśli brakuje go w naszym organizmie? Wówczas możemy to bardzo boleśnie odczuć.Niedobór potasu zdarza się relatywnie rzadko, najczęściej na skutek biegunek czy odwodnienia. Nieregularne bicie serca może być sygnałem, że poziom potasu jest bardzo niski. Niedobór potasu łatwo pomylić z niedoborem magnezu - konieczne jest wykonanie badań!
To jeden z najciekawszych pierwiastków. Stanowi aż 78 proc. powietrza, które wdychamy, ale nie potrafimy go w ten sposób wykorzystać. Możemy jednak dostarczyć go razem z pożywieniem. Chodzi o azot. W jakich produktach jest go najwięcej, jak wpływa na mięśnie i jakie są objawy jego niedoboru? Wyjaśniamy.Azot znajduje się nie tylko w powietrzu, ale również w jedzeniuJego niedobory mogą powodować zmniejszenie masy mięśniowejTen pierwiastek wpływa również na umysł
Kurkuma, znana ze swoich potencjalnych właściwości prozdrowotnych, zyskuje coraz większą popularność jako dodatek do diety i składnik suplementów. Coraz częściej pojawia się jednak pytanie, czy jej stosowanie – zwłaszcza w postaci suplementów – jest całkowicie bezpieczne.Kurkuma uchodzi za zdrową przyprawę. Niektórzy dodają ją do wszystkiegoW literaturze medycznej pojawia się coraz więcej doniesień o szkodliwości kurkumaLekarze i naukowcy zwracają uwagę na możliwe uszkodzenia serca i wątrobySpecjaliści przestrzegają przed suplementowaniem kurkuminy
Smukła talia bez diety i ćwiczeń? Tak reklamowane są kapsułki z Garcinia cambogia. We Francji, po ostrzeżeniach dotyczących bezpieczeństwa, praktycznie już zniknęły z rynku. W Polsce nadal można je kupić – również w popularnych sklepach internetowych. Sprawdzamy, jak działają, jakie niosą ryzyko i dlaczego to nie jest niewinna „roślina na odchudzanie”.Garcinia cambogia ma słabe i krótkotrwałe działanie odchudzające, a jej skuteczność jest znacznie mniejsza niż sugeruje marketing Stosowanie suplementu może prowadzić do poważnych działań niepożądanych, w tym ostrego uszkodzenia wątroby wymagającego przeszczepu We Francji suplementy z HCA zostały praktycznie wycofane z rynku po licznych zgłoszeniach toksyczności, w Polsce nadal są dostępne Suplementy diety, w tym „spalacze tłuszczu”, często nie przechodzą rygorystycznych badań, a ich skład bywa niezgodny z deklaracjami producentów
Dookoła słyszymy, jak ważna jest suplementacja. Niektórych nie należy jednak przyjmować profilaktycznie, bo mogą narobić więcej szkód niż pożytku. Ostrzegamy, że zbyt wysokie stężenie tego składnika w organizmie grozi nie tylko pogorszeniem samopoczucia, ale i poważnymi dolegliwościami, takimi jak bóle stawów, problemy z układem pokarmowym czy nadmiernym wypadaniem włosów.Nadmiar selenu może podnosić poziom złego cholesterolu,Przed suplementacją selenu warto wykonać badania krwi,Zbyt duża ilość selenu może powodować bóle stawów i wypadanie włosów.
Sprzedają "żelki na Hashimoto", suplementy dla trzylatków, pakiety badań warte tysiące złotych – wszystko pod hasłem "dla zdrowia”. Tymczasem eksperci alarmują: celebryci bez wykształcenia medycznego coraz częściej wchodzą w rolę doradców zdrowotnych, a ich rekomendacje mogą poważnie szkodzić pacjentom. – Nie suplementy są najgorsze, lecz to, że są przyjmowane na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem – ostrzega prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolożka i immunolożka z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. W rozmowie z nami komentuje nieetyczne praktyki influencerów, tłumaczy mechanizmy dezinformacji i wskazuje, gdzie kończy się szerzenie edukacji zdrowotnej, a zaczyna osiąganie zysku kosztem innych.Niekontrolowane stosowanie suplementów, również z polecenia celebrytów, może być groźne dla zdrowiaPromowanie przez znanych influencerów niesprawdzonych produktów zdrowotnych może wprowadzać ludzi w błądKonieczne są przepisy ograniczające możliwość reklamowania suplementów przez osoby publiczne
Pokrzywa zwyczajna to zioło, które może okazać się wielkim sprzymierzeńcem w walce o zdrowie. Jej działanie wspierające trzustkę, regulujące poziom cukru i łagodzące stany zapalne sprawia, że warto po nią sięgnąć zwłaszcza po 60. roku życia. Wyjaśniamy, jak działa i dlaczego warto ją stosować.Pokrzywa jest wykorzystywana w medycynie naturalnej od wiekówPomaga na wiele schorzeń: kamicę nerkową, zatrzymywanie wodyZ badań na szczurach wynika, że pokrzywa wspiera trzustkę
Dorota Rabczewska, znana w show-biznesie jako Doda, znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak zaczęła promować suplementy na Hashimoto. Zdaniem ekspertów, takie produkty nie zastępują leczenia farmakologicznego, a przekaz piosenkarki może wprowadzać w błąd. Sprawą zainteresowała się już prokuratura, która prowadzi dochodzenie w sprawie reklamowania suplementów rzekomo leczących chorobę tarczycy. Prokuratura wszczęła dochodzenie przeciw Dodzie za reklamowanie suplementów zamiast leków na HashimotoPostępowanie rozpoczęto po zawiadomieniu GIF, policja gromadzi dowodyEksperci ostrzegają, że suplementy nie zastąpią leczenia farmakologicznego i krytykują promocję takich produktów
W aptekach całe półki uginają się od kolorowych pudełek i buteleczek, które kuszą obietnicami — lepszy sen, więcej energii, mocniejsza odporność, piękniejsza skóra. Codziennie setki osób sięgają po suplementy, wierząc, że pomogą im poprawić zdrowie i samopoczucie. Ale czy rzeczywiście wszystkie te preparaty działają? A może część z nich to tylko chwytliwe hasła i marketingowy trik? Farmaceutka, mgr Aleksandra Borys, mówi bez ogródek, które suplementy są warte swojej ceny, a które to zwykła strata pieniędzy. Jej odpowiedzi mogą zaskoczyć.
Dorota Rabczewska, znana wszystkim jako Doda, promuje suplementy na Hashimoto, czym wzbudza ogromne kontrowersje. Eksperci ostrzegają, że nie jest to „słodki deser”, który zdziała cuda, zastępując leczenie farmakologiczne. Żywo krytykują jej słowa.
Jest jednym z najważniejszych elementów zdrowej diety, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy wzrasta ryzyko infekcji. Jej wpływ na układ odpornościowy i urodę jest olbrzymi, jednak niewiele osób – nawet tych, które ją suplementują – nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie można jej łączyć z kawą. Mowa o witaminie C. Dlaczego to zakazane połączenie? Wyjaśniamy.
W Polsce suplementy zawierające tę roślinę uchodzą za jedne z najbardziej skutecznych. Konsumenci rzadko wiedzą o tym, że w niektórych krajach, np. w Danii i Holandii, zakazano ich sprzedaży. Wszystko przez potencjalne negatywne skutki zdrowotne. Czy ashwagandha naprawdę jest niebezpieczna i powinna zostać zakazana również w Polsce?
Polacy uwielbiają suplementy diety. Według raportu „Narodowego Testu Żywienia Polaków 2024” opracowanego przez Medonet przyjmuje je aż 61% z nas. Najczęściej sięgamy po preparaty multiwitaminowe, które mają wzmacniać odporność. Powodzeniem cieszą się również suplementy usprawniające trawienie i zdolności intelektualne oraz na poprawę urody.
W naszej szerokości geograficznej wszyscy jesteśmy narażeni na niedobory witaminy D i wszyscy powinniśmy ją suplementować – szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Jest to tzw. witamina słońca, a w tych miesiącach mamy go faktycznie, jak na lekarstwo. Co innego teraz. Wiele osób rezygnuje z preparatów z witaminą D wraz z nadejściem wiosny. Jak się okazuje, to częsty błąd.
Panuje moda na kolagen i czasem aż trudno jej się oprzeć, kiedy reklamy „wyskakują” nam dosłownie wszędzie. Ale kolagen to bardzo ważne białko dla naszego organizmu i faktycznie warto zadbać o jego odpowiednią podaż. Czy jednak koniecznie trzeba sięgać po drogie suplementy?Na wyciągnięcie ręki mamy kolagenowe cudo, które w dodatku możemy przygotować tak, by było idealnie zgodne z naszymi preferencjami smakowymi. Przykładowe przepisy podał dr Bartek Kulczyński.
Zmiany w chodzie, trudności ze wstawaniem z łóżka, problemy z wchodzeniem po schodach i ból nóg – każdy z nas chce uniknąć tych problemów, jednak wraz z wiekiem stają się one coraz bardziej realne. Wielu z nas głowi się, co zrobić, żeby na dłużej zachować sprawność. Okazuje się, że jest na to prosty sposób. Ćwiczenia i ruch dodatkowo możemy wspomóc odpowiednią suplementacją. Co powinien suplementować senior, aby mieć zdrowe i silne nogi? Posłuchajcie, co ma do powiedzenia lekarz.
– Kolagen wspomaga odbudowę stawów, ale także, co jest bardzo ważne, łagodzi ból w chorobie zwyrodnieniowej stawów – mówi lekarz Marek Skoczylas. Specjalista dodaje, że niestety cena tego składnika bywa zaporowa, ponieważ miesięczna suplementacja kolagenu może kosztować nawet 80 zł – wiadomo, że nie wszystkich stać na taki wydatek. Na szczęście jest sposób, by każdy mógł pozwolić sobie na to dobro. Lekarz zdradził na swoim kanale na YouTube swój przepis na domowy kolagen. Jego przygotowanie zajmie tylko 20 minut, a wykorzystując go można zaoszczędzić sporą kwotę.
Kortyzol to jeden z najważniejszych hormonów steroidowych wydzielanych przez ludzki organizm w odpowiedzi na stres. Jest produkowany w korze nadnerczy i kontrolowany przez specjalny układ w mózgu (podwzgórze–przysadka–nadnercza). Jego głównym zadaniem jest przygotowanie organizmu na sytuację walki lub ucieczki. Wzrost poziomu kortyzolu powoduje m.in. podwyższenie ciśnienia krwi, zwiększenie stężenia glukozy we krwi i tłumienie reakcji odpornościowej.Kortyzol, określany mianem „hormonu stresu”, nie jest naszym wrogiem. Dzięki niemu organizm jest w stanie szybko reagować na zagrożenie. Niestety, długotrwała ekspozycja na stres prowadzi do przewlekle podwyższonego poziomu tego hormonu, co niestety nie jest już dla nas dobre.
Witamina B12 uznawana jest za niezwykłe wsparcie dla organizmu. Okazuje się jednak, że w niektórych przypadkach jej suplementowanie wcale może nie być takie zdrowe. W jakich dawkach przyjmować witaminę D i jak ją suplementować, by zadziałała jak najlepiej?
Ashwagandha jest w Polsce chwalona za cudowne właściwości redukujące stres, poprawiające pracę tarczycy, wspomagające koncentrację, a nawet - odchudzanie. Ashwagandha, czyli żeń-szeń indyjski w Danii został jednak zakazany przez władze. Powód? Negatywny wpływ na gospodarkę hormonalną. Natomiast w Polsce nie ma żadnych ograniczeń i ashwaghandę można kupować, z czego korzystamy na potęgę. Pytanie tylko czy to dobrze? Na co zwrócić uwagę podczas suplementacji ashwagandhy? Jakie wywołuje skutki uboczne?
Utrata smaku, dziwne odczucia w rękach i nogach, pogorszenie wzroku, problemy trawienne… To tylko kilka mniej groźnych objawów, które mogą wskazywać na niedobór ważnego składnika odżywczego. Dowiedz się, co mogą oznaczać te symptomy i jak poradzić sobie z ich przyczyną.
Podjęcie decyzji o suplementacji to pierwszy krok ku lepszemu zdrowiu. Warto jednak wcześniej się do tego przygotować i robić to świadomie. Wielu Polaków popełnia błędy, nie wiedząc, że mogą uszkodzić żołądek. Ten suplement większość z nas łyka jak cukierki, co może mieć poważne skutki.
Dzisiejsze szybkie i intensywne tempo życia, gdzie jesteśmy przytłoczeni ilością informacji, wymaga od nas umiejętność koncentracji i zapamiętywania. Niestety wiele osób ma z tym problem, a przyczyna może być różna — od problemów ze snem po rozwój groźnych chorób. Często z pomocą przychodzą jednak suplementy diety, które wspomagają pamięć i skupienie. Jakie są wskazania do rozpoczęcia suplementacji, a także które z oferowanych w aptece produktów naprawdę działają? Odpowiadamy.