Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Koniec darmowego leczenia dla Ukraińców? Prezydent podjął decyzję
Daria  Siemion
Daria Siemion 01.10.2025 09:23

Koniec darmowego leczenia dla Ukraińców? Prezydent podjął decyzję

karol nawrocki prezydent RP
Karol Nawrocki zdecydował ws. darmowego leczenia dla obywateli Ukrainy w Polsce fot. Mikołaj Bujak/KPRP

Od marca 2022 roku ukraińscy uchodźcy korzystali w Polsce z publicznej opieki zdrowotnej niemal na takich samych zasadach jak obywatele RP. Nowelizacja ustawy o pomocy Ukrainie ogranicza ten dostęp – od 1 października 2025 roku bezpłatne świadczenia będą przysługiwać tylko niektórym. Czy to realne „uszczelnienie systemu”, czy raczej ryzyko powstania luki w ochronie zdrowia?

  • Nowe przepisy obowiązują od 1 października 2025 r.; bezpłatne świadczenia zostaną powiązane z zatrudnieniem i składką zdrowotną
  • NFZ zapłacił już ponad 2,1 mld zł za leczenie obywateli Ukrainy w latach 2022-2024
  • Resort zdrowia liczy na 30 mln zł oszczędności do marca 2026 r., ale alarmuje o konieczności szybkiej rejestracji uchodźców w ZUS

Od 1 października wielkie zmiany dla Ukraińców w Polsce

Od początku października prawo do bezpłatnego leczenia zachowają wyłącznie obywatele Ukrainy, którzy:

  • są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, zlecenia lub prowadzą działalność gospodarczą i opłacają składkę zdrowotną;
  • osiągają dochód w wysokości co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia (2 333 zł brutto w 2025 roku);
  • są dziećmi poniżej 18. roku życia.
     

Dla osób bez ubezpieczenia wyłączone zostaną m.in. operacje zaćmy, zabiegi wszczepienia endoprotez, dostęp do programów lekowych i refundacja części leków.

pusty szpital
Rząd ogranicza możliwość leczenia w ramach NFZ dla obywateli Ukrainy Fot. Grafissimo/Getty Images Signature.jpg

Ograniczenie leczenia dla Ukraińców – ile ma zaoszczędzić NFZ?

W latach 2022–2024 Narodowy Fundusz Zdrowia pokrył koszty leczenia uchodźców na łączną kwotę ponad 2,1 mld zł. Tylko w 2023 roku z pomocy skorzystało 802 tys. osób, a w pierwszym półroczu 2024 – kolejnych 523 tys.

Ministerstwo Zdrowia liczy, że nowe przepisy przyniosą oszczędności rzędu 10,8 mln zł do końca 2025 roku i 18,6 mln zł w pierwszych dwóch miesiącach 2026 roku. Resort podkreśla, że celem jest ograniczenie tzw. „turystyki świadczeniowej” i ochrona budżetu NFZ.

Jak zachować dostęp do opieki medycznej?

Jeśli jesteś obywatelką lub obywatelem Ukrainy w Polsce:

Sprawdź status ubezpieczenia – najlepiej przez profil PUE ZUS lub bezpośrednio u pracodawcy.

Zarejestruj dzieci w szkole – od 2025 roku to warunek nie tylko dla edukacji, ale także dla zachowania części świadczeń rodzinnych.

Zachowaj dokumentację zatrudnienia – umowy i potwierdzenia składek mogą być wymagane przy rejestracji do lekarza.

W razie braku ubezpieczenia – skorzystaj z punktów pomocy humanitarnej lub organizacji pozarządowych, takich jak Polski Czerwony Krzyż, które oferują podstawową pomoc medyczną.

Kiedy wezwać pomoc medyczną natychmiast?

W nagłych przypadkach, takich jak:

  • silny ból w klatce piersiowej lub brzuchu,
  • nagła duszność, wysoka gorączka,
  • utrata przytomności, drgawki,
  • masywne krwawienie,

– należy niezwłocznie wezwać pogotowie (tel. 112). Pomoc udzielana jest niezależnie od statusu ubezpieczeniowego. Czytaj także: Wielka zmiana w przychodniach od 1 października. Co nowy sposób finansowania oznacza dla pacjentów?

Ile naprawdę kosztuje sharenting? Najwyższą cenę zapłacą dzieci
rodzina robi sobie telefonem selfie
skutki sharentingu Fot. Canva
W polskich mediach społecznościowych od lat widzimy to samo zjawisko: fotografie niemowląt w pierwszych godzinach życia, dzieci mówiące wierszyki, relacje z komunii, wakacyjnych wyjazdów czy wizyt u fryzjera. Codzienność najmłodszych, zamiast pozostać w domowych albumach, staje się częścią publicznej przestrzeni – nierzadko dostępnej dla setek tysięcy, a nawet milionów nieznajomych. To właśnie sharenting – neologizm powstały z połączenia słów share (dzielić się) i parenting (rodzicielstwo), czyli wrzucanie zdjęć dzieci do sieci.W Polsce zjawisko to przyjęło się z zaskakującą siłą. Nie chodzi już tylko o prywatne profile, ale także o wielomilionowe biznesy prowadzone przez „insta-matki” czy rodziny YouTube’owe, dla których dzieci stały się równocześnie bohaterami treści i źródłem dochodu.
Czytaj dalej
"Chcę luksusowego życia, czyli takiego jak każdy". Projekt asystencji osobistej coraz bliżej
wojtek sawicki, life on wheelz
Sejm zdecyduje w sprawie asystencji osobistej Fot. Instagram / @wojtek_sawicki
W chłodne wrześniowe popołudnie, 25 września 2025 roku, w jednym z warszawskich gmachów zapadła decyzja, na którą czekały tysiące rodzin. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt ustawy o asystencji osobistej. Teraz projekt trafi pod obrady Rady Ministrów, a potem do Sejmu. – Musimy wreszcie przestać traktować osoby z niepełnosprawnościami jako biernych odbiorców pomocy. To obywatele, którzy mają prawo do samodzielnego życia – mówi Łukasz Krasoń, Pełnomocnik Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnościami.
Czytaj dalej