Odszkodowanie za upadek na oblodzonym chodniku. Jak uzyskać – krok po kroku
Wystarczy chwila nieuwagi i nieodśnieżony, oblodzony chodnik – co w ostatnich dniach ciągle się zdarza – by skończyć z urazem, zwolnieniem lekarskim i kosztami leczenia. W takiej sytuacji nie jesteśmy jednak bezradni – prawo przewiduje możliwość dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia. Trzeba jednak wiedzieć, kto odpowiada za chodnik i jak poprawnie przejść całą procedurę.
• Kto ponosi odpowiedzialność za oblodzony chodnik?
• Jakie świadczenia przysługują po wypadku?
• Jak dochodzić odszkodowania – procedura krok po kroku
Kto ponosi odpowiedzialność za oblodzony chodnik?
Najważniejsze jest ustalenie, kto był zobowiązany do utrzymania chodnika w bezpiecznym stanie. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciel nieruchomości ma obowiązek odśnieżać i usuwać lód z chodnika położonego bezpośrednio przy posesji, o ile nie oddziela go pas zieleni. Jeżeli taki pas istnieje, odpowiedzialność przechodzi na zarządcę drogi.
W przypadku chodników należących do dróg publicznych odpowiada zarządca drogi – gmina, powiat lub województwo, w zależności od kategorii drogi. Z kolei za wypadki na terenie sklepów, parkingów, galerii handlowych czy osiedli odpowiada właściciel albo zarządca obiektu. Podstawą prawną roszczeń jest art. 415 Kodeksu cywilnego, który przewiduje odpowiedzialność za szkody wyrządzone z winy własnej, w tym również przez zaniechanie obowiązków.
Przeczytaj także: Masz cukrzycę? W 2026 roku możesz dostać zasiłek pielęgnacyjny – ale tylko po spełnieniu tych warunków

Jakie świadczenia przysługują po wypadku?
Upadek na oblodzonym chodniku to nie "tylko" kwestia zbitych pośladków czy złamanej ręki/nogi. Prawo pozwala dochodzić zadośćuczynienia za krzywdę, czyli cierpienie fizyczne i psychiczne, stres, ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu oraz, oczywiście, trwały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu. A kwoty, jakie można za to uzyskać, wahają się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W najcięższych przypadkach mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych.
Oprócz tego można żądać odszkodowania obejmującego realne wydatki: koszty leczenia, rehabilitacji, leków, dojazdów do placówek medycznych czy zniszczonej odzieży i sprzętu. Jeśli uraz spowodował czasową lub trwałą niezdolność do pracy, możliwy jest także zwrot utraconych zarobków. W razie trwałych konsekwencji zdrowotnych przepisy (art. 444 § 2 k.c.) przewidują możliwość przyznania renty.
Jak dochodzić odszkodowania – procedura krok po kroku
Najważniejsze są działania podjęte tuż po wypadku. Warto zrobić zdjęcia lub nagranie oblodzonego miejsca, najlepiej z widoczną datą, oraz zebrać dane świadków. Kluczowa jest też kompletna dokumentacja medyczna – od SOR-u, przez wizyty kontrolne, aż po rehabilitację. Następnie należy ustalić podmiot odpowiedzialny za dany teren i zgłosić roszczenie, najczęściej do jego ubezpieczyciela z polisy OC.
Na dochodzenie roszczeń obowiązuje termin przedawnienia – co do zasady trzy lata od dnia wypadku, zgodnie z art. 442¹ Kodeksu cywilnego. Jeśli sprawa nie zakończy się ugodą, możliwe jest skierowanie jej do sądu. Orzecznictwo pokazuje, że sądy coraz częściej stają po stronie poszkodowanych, pod warunkiem że zaniedbania i rozmiar szkody zostały rzetelnie udokumentowane.
Źródła:
https://www.kancelariakowalski.pl/odszkodowanie-za-upadek-na-chodniku
https://apo24.pl/odszkodowanie-za-wypadek-na-uszkodzonym-lub-sliskim-chodniku/, https://bank.pl/wlasciciel-posesji-odpowiada-za-oblodzony-chodnik-odszkodowanie-moze-byc-kosztowne/