Stłuszczenie wątroby to stan polegający na odkładaniu się i gromadzeniu w komórkach wątroby kropli tłuszczu. Zaburzenie pracy wątroby przekłada się na cały organizm i wymaga leczenia. Czy stłuszczenie wątroby można odwrócić?
To przewlekła choroba, w której dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia komórek wątroby. Z czasem narząd ten nie jest w stanie pełnić ważnych funkcji w organizmie, dlatego stopniowo pojawiają się postępujące problemy zdrowotne.Początkowo to mogą być tylko niewielkie problemy trawienne i uczucie ciągłego zmęczenia. Te objawy można jednak przypisać wielu innym problemom, np. stresującemu trybowi życia. Powinniśmy jednak być czujni, kiedy coś złego dzieje się z naszym organizmem.
Objawy niektórych chorób są nietypowe i niespecyficzne. Można im przypisać wiele przyczyn. Ale są też takie, które dla lekarza są jednoznaczne, a zalicza się do nich tzw. głowa meduzy. To określenie na zasinienie wokół pępka, często połączone z wyraźnym uwidocznieniem żył w tym miejscu."Głowa meduzy" to objaw chorej wątroby. Tak objawia się marskość tego narządu, który to stan może rozwijać się przez wiele lat i długo nie dawać wyraźnych objawów. Ale kiedy już dostrzeżesz "głowę meduzy", konieczna będzie natychmiastowa konsultacja z lekarzem.
Wątroba jest jednym z najważniejszych narządów w naszym organizmie. Niestety, łatwo przychodzi nam jej niszczenie. Złe nawyki żywieniowe, nadużywanie alkoholu oraz ciągły stres mogą prowadzić do jej stłuszczenia oraz niewydolności. Naukowcy poinformowali jednak o istnieniu leku, dzięki któremu można odwrócić ten proces.Wątroba znajduje się po prawej stronie w górnej części brzucha i pełni wiele niezwykle ważnych ról - w końcu bierze udział w niemal każdym procesie fizjologicznym. Pełni również wiele innych ważnych funkcji - od produkcji białek, przez magazynowanie wielu ważnych związków, aż po procesy detoksykacji. Niestety, organ ten z czasem się zużywa, mimo tego, że ma zdolności regeneracyjne.
Wątroba to jeden z najważniejszych narządów w ciele człowieka. Kiedy wysiada, zaczyna się dramat. Niestety ból wątroby często bywa mylony z innymi dolegliwości, a kiedy diagnoza staje się faktem, na pomoc jest już za późno. Z tego artykułu dowiesz się dlaczego nie da się żyć bez wątroby, gdzie boli wątroba, jaki to rodzaj bólu i jakie może oznaczać choroby. Wskażemy też badania wątroby, które w razie bólu warto wykonać.
Marskość wątroby to przewlekła choroba, która ma tragiczne skutki. Najczęściej kojarzy się z osobami nadużywającymi alkoholu. Jednak nie tylko on jest odpowiedzialny za problemy z tym narządem.Choroba rozwija się stopniowo. Początkowe objawy czasami są bagatelizowane, warto więc wiedzieć, na co zwrócić uwagę. Nieleczona marskość może bowiem prowadzić do niewydolności wątroby.
Problemy z wątrobą bardzo często manifestują się właśnie na skórze. Jeśli wydaje ci się, że od wątroby do skóry droga jest daleka - jesteś w błędzie. Pierwsze objawy chorej wątroby widać właśnie po pogorszeniu się kondycji skóry. A im większe jej przesuszenie czy pojawiające się ciągle wypryski - tym gorsza kondycja narządu. Jednak nie każda zmiana skórna musi być automatycznie łączona z chorą wątrobą. Które zmiany powinny niepokoić?
Jedno piwo dziennie wieczorem do serialu, a może w weekend ćwiartka wódki? Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu. Każda pita w miarę regularnie może uszkodzić wątrobę. Jak to rozpoznać?Alkohol to trucizna, która może powodować marskość wątroby, zapalenie wątroby, jej stłuszczenie i zgon. Początkowo alkoholowe choroby wątroby mogą nie dawać żadnych objawów. Są jednak pewne rzeczy, na które warto zwrócić uwagę. W przypadku wystąpienia któregokolwiek z tych objawów należy natychmiast zaprzestać picia.
Głowa meduzy jest objawem świadczącym o poważnej chorobie. To charakterystyczny wygląd górnych powłok brzusznych, który wskazywać może na marskość wątroby. Jeśli tylko zauważmy te nietypowe zmiany na brzuchu, konieczne jest skonsultowanie się z lekarzem. Objawu nie wolno lekceważyć i trzeba szybko rozpocząć diagnostykę, a następnie leczenie. Jak dokładnie rozpoznać, że mamy do czynienia z tzw. głową meduzy?