Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Problemy cywilizacyjne > Tyle dostają w przydziale. "Podpaski to towar deficytowy w więzieniu"
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 09.05.2025 15:39

Tyle dostają w przydziale. "Podpaski to towar deficytowy w więzieniu"

Podpaski to towar deficytowy w więzieniu
Canva/RDNE Stock Project

Odsiadka w więzieniu to nic przyjemnego. Nie chodzi jedynie o pozbawienie wolności i warunki, które mocno odbiegają od tych domowych, ale również o podstawowe potrzeby. Jedna z osadzonych zdecydowała się szczerze opowiedzieć, co dzieje się za murami więzienia. Kobietom na wolności to może nie mieścić się w głowie.

Ile kobiet przebywa w polskich więzieniach?

W Polsce głównymi osadzonymi są mężczyźni. Nie brakuje jednak kobiet, które odsiadują przeróżne wyroki. Od drobnych kradzieży, przez morderstwa i napady. Według szacunków z ubiegłego roku w Polsce aktualnie wyrok w różnym wymiarze czasowym odsiaduje 3823 kobiety.

Niektóre spędzają w więzieniu wiele lat, nawiązują przyjaźnie, rodzą dzieci, a nawet poznają swoich przyszłych partnerów. Szczególnie w zakładach, gdzie podczas wizyty na tzw. spacerniaku mogą zobaczyć mężczyzn. Wówczas zaczynają z nimi korespondować przy wykorzystaniu więziennej poczty. Zakłady umożliwiają im nawet spotkania, a co za tym idzie, uczucia mają przestrzeń na to, aby się rozwijać. Można by nawet rzec, że wiodą prawie normalne życie. Tak jednak nie jest.

Tego warzywa nie wolno jeść kardynałom podczas konklawe. Jest obłędnie pyszne i zdrowe Polacy wlewają w siebie litry trucizny rocznie

Więzienne realia kobiet w Polsce

Kobiety odsiadujące wyroki nie mają łatwo. Nie ma znaczenia czy jest to długi okres, czy może kilka miesięcy. Muszą przede wszystkim dopasować się do panujących w tym miejscu zasad i reguł. Nie chodzi tylko o wymogach narzuconych przez zakład karny, ale również przez współosadzone. Nie obywa się bez przemocy, a także układów, które mają na celu podporządkowanie sobie osób, które są mniej “wpływowe” i spokojniejsze. W tym celu muszą dzielić się nie tylko pieniędzmi, ale również rzeczami, które posiadają. Często nie mają wpływu na to, w której celi się znajdą, czy co będą jadły. Do tego dochodzą akty agresji. Do tego dochodzi problem z dbaniem o higienę.

Widziałam takie osoby. (…) Głównie na “R” były, czyli recydywie. Można powiedzieć nawet, że co druga z nich miała taki problem. To kobiety, które regularnie wracały do więzienia. Głównie alkoholiczki, osoby z nizin społecznych. Zdarzały się też bezdomne. Z jedną z nich jeździłam do pracy, strasznie zaniedbana kobieta. 

Jak wygląda miesiączkowanie w więzieniu?

Co do podstawowych praw ludzi osadzonych w zakładach karnych to mogą oni przyjmować leki przepisane przez medyka. To samo tyczy się podstawowych środków czystości. Wedle informacji otrzymanych przez kobietę, która odsiaduje wyrok, na miesiąc otrzymują przydział papieru toaletowego, a także podpasek. O tamponach nawet nie ma mowy.

Co do samych produktów, jest to najtańszy asortyment. W tym również jedna kostka mydła i pasta do zębów. Jednak za opłatą można także dokupić podpaski w kantynie. Jednak ich cena zazwyczaj przewyższa tę sklepową i niewiele osób na nie stać. Zatem życie kobiet, szczególnie w tych trudnych momentach w miesiącu, bywa ciężkie.

Podpaski to towar deficytowy w więzieniu. Dostawałyśmy przydział dwóch rolek papieru miesięcznie, do tego opakowanie podpasek. Najtańsze mydło, takie jak jest w łazience w supermarketach i pastę do zębów. Można było też kupić podpaski w kantynie. Ja tak robiłam, a swój przydział oddawałam dziewczynom.