Wycofanie ważnego leku na SM. „Niska zawartość substancji czynnej”

GIF podjął decyzję o wycofaniu z obrotu na terenie całej Polski leku stosowanego w leczeniu stwardnienia rozsianego. Kontrola wykazała bardzo poważną wadę – zbyt niską zawartość substancji czynnej. To zagrożenie dla zdrowia pacjentów, dlatego decyzja otrzymała rygor natychmiastowej wykonalności.
- Lek na SM wycofany z obrotu decyzją GIF – powodem jest jest zbyt niska zawartość substancji czynnej
- Problem dotyczy jednej konkretnej serii – sprawdź szczegóły
- Przyjmowanie wadliwego leku może być niebezpieczne dla pacjentów, przede wszystkim, powodować pogorszenie stanu zdrowia
Wycofano lek – zagrożenie dla pacjentów
Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował 7 sierpnia o wycofaniu z obrotu jednej z serii leku stosowanego w leczeniu stwardnienia rozsianego. Decyzja została podjęta po tym, jak wykryto bardzo poważne nieprawidłowości – odchylenia w zawartości substancji czynnej.
Jak wynika z komunikatu GIF, producent leku poinformował o zaniżonej zawartości substancji czynnej w partii, która co prawda nie trafiła na rynek polski, ale której stabilność jest reprezentatywna także dla serii dostępnej w Polsce. Na tej podstawie zdecydowano o natychmiastowym wycofaniu tej drugiej – z uwagi na realne ryzyko, że również nie spełnia ona norm jakościowych.
W przedmiotowej sprawie fakt niespełnienia przewidzianych dla produktu leczniczego wymagań jakościowych został zgłoszony i potwierdzony z ramienia podmiotu odpowiedzialnego. Niespełnienie wymagań jakościowych polega na przekroczeniu dolnego limitu specyfikacji jakościowej dla parametru zawartość substancji czynnej w badaniu stabilności, w zarejestrowanych warunkach przechowywania - czytamy w komunikacie.
Decyzja została wydana z rygorem natychmiastowej wykonalności, co oznacza zakaz dalszego obrotu wskazaną serią i konieczność jej niezwłocznego wycofania ze sprzedaży.
Przeczytaj też: Tak się zaczyna stwardnienie rozsiane. Najwcześniejsze objawy
Co oznacza dla pacjenta przyjmowanie wadliwego leku?
W przypadku leków zawierających zbyt małą ilość substancji czynnej, można mówić o dużym ryzyku dla zdrowia pacjentów – szczególnie gdy chodzi o poważne choroby, takie jak stwardnienie rozsiane. Tego typu preparaty mają za zadanie łagodzić objawy, spowalniać postęp choroby i zapobiegać nawrotom.
Przyjmowanie leku, który zawiera mniej substancji czynnej niż deklaruje producent, może oznaczać:
- brak oczekiwanych efektów terapeutycznych,
- większe ryzyko nawrotu objawów,
- pogorszenie stanu zdrowia pacjenta,
- możliwość wystąpienia powikłań chorobowych.
Zbyt niska zawartość substancji aktywnej oznacza, że organizm nie otrzymuje odpowiedniej dawki potrzebnej do zahamowania procesów chorobowych. W przypadku stwardnienia rozsianego może to prowadzić do niekontrolowanego postępu choroby.

Przeczytaj też: Znana aktorka cierpi na stwardnienie rozsiane. Mówi o 2 pierwszych objawach
O jaki lek chodzi?
Wycofany z obrotu lek to Fingolimod Stada (Fingolimodi hydrochloridum), stosowany w terapii stwardnienia rozsianego. Decyzja dotyczy konkretnej serii produktu:
- nazwa: Fingolimod Stada, 0,5 mg, kapsułki twarde (opakowanie 28 kapsułek),
- numer serii: 5B0350J,
- GTIN: 05909991469641,
- data ważności: 10.2026,
- podmiot odpowiedzialny: STADA Arzneimittel AG (Niemcy),
- nr pozwolenia: 26723.
Wadliwych leków nie wolno zażywać, przechowywać ani przekazywać innym osobom. Ich dalszy obrót został zakazany, a produkty te – zgodnie z prawem – podlegają zniszczeniu.
Przeczytaj też: Bardzo często to pierwszy objaw SM. Dotyka oczu





































