Czym jest "trójkąt śmierci" na twarzy? Jednej rzeczy nie można w nim robić

Zabiegi kosmetyczne, nawet te domowe mogą mieć tragiczne konsekwencje. Warto zatem zawczasu wiedzieć, co i w jakich obszarach twarzy możemy wykonywać. Są bowiem miejsca, które określane są jako “trójkąt śmierci”, a konsekwencje nieprawidłowo wykonanych, szczególnie inwazyjnych zabiegów mogą okazać się tragiczne w skutkach. Czy wiesz, o czym mowa?
- „Trójkąt śmierci” to obszar twarzy, na którym często pojawiają się wypryski
- Ryzykowne jest szczególnie: wyciskanie krost, usuwanie czyraków, nakłucia oraz domowe zabiegi inwazyjne
- Jak usunąć krosty w “trójkącie śmierci”?
W jakim miejscu znajduje się "trójkąt śmierci"?
“Trójkąt śmierci” to określenie, które używane jest w języku potocznym, jednak ma sporo wspólnego ze stanem faktycznym. Gdzie się znajduje? Jest to obszar między szczytową części nosa a kącikami ust. Po połączeniu ich linią stworzyć można trójkąt, stąd symboliczne nazewnictwo.
Przeczytaj także: Od jakiego wieku można wysłać dziecko samo na zakupy? Przepisy mówią jasno
Wierzchołek trójkąta znajduje się między oczami a jego podstawa przy kącikach ust. To właśnie w tych miejscach znajdują się bardzo ważne żyły, których uszkodzenie może okazać się tragiczne w skutkach. Co możemy wówczas uszkodzić?

"Trójkąt śmierci", czyli co znajduje się pod skórą?
Warto jednak zawczasu wiedzieć, za co dokładnie odpowiadają poszczególne obszary w tym miejscu i jakich objawów można się spodziewać. Z jednej strony nosa znajduje się żyła, która połączona jest bezpośrednio z żyłą szyjną, zaś z drugiej strony umiejscowiona jest żyła oczna górna i dolna oraz żyła kątowa wnikają do zatoki jamistej w jamie czaszki.
Zatem stany zapalne czy nieprawidłowo wykonane, inwazyjne zabiegi mogą okazać się tragiczne w skutkach, a w najlepszym przypadku doprowadzić do paraliżu. Takie ułożenie unaczynienia powoduje szybki transport ewentualnych bakterii do czaszki.
"Trójkąt śmierci" - czyraki, wyciskanie wyprysków
Warto zaznaczyć, że strefa T, która obejmuje nos, brodę i czoło, łączy się także z “trójkątem śmierci”. Co za tym idzie, na nosie dosyć często pojawiają się zapchane pory czy krostki. Wiele osób wówczas próbuje je usunąć w sposób mechaniczny. To może okazać się ogromnym błędem, a niedługo po może pojawić się paraliż twarzy lub nawet wzroku. Zdecydowanie bezpieczniej będzie zastosowanie miejscowych maści czy plasterków, które skutecznie usunąć krostki.
Czyrak, czyli inaczej ropień może pojawić się nawet na twarzy. Przyjmuje on postać twardej, dużej krosty, której nie powinno się usuwać samodzielnie. Podjęcie takiego wyzwania, zwłaszcza w “trójkącie śmierci” może doprowadzić nawet do śmierci. Najlepiej wówczas udać się do dermatologa w celu zastosowania leczenie doustnego, które zniweluje stan zapalny i pozwoli na bezpieczne usunięcie. Należy mieć na uwadze, że ropa to również bakterie, które mogą dostać się do żyły i tym samym do głowy, zatem nie ma co zwlekać.

Źródło: Olmed





































