Donald Tusk poważnie chory? Jest stanowisko Kancelarii Premiera

W sieci krążą spekulacje o rzekomo poważnych problemach zdrowotnych premiera. W przeszłości KPRM informowała o krótkotrwałych problemach zdrowotnych - zapaleniu płuc w 2024 r. i planowym zabiegu jesienią 2024 r. Źródła tygodnika „Sieci” wskazują jednak, że szef rządu może zmagać się z poważnymi problemami neurologicznymi. Kancelaria Premiera odmawia komentarza, twierdząc, że to „dane wrażliwe”.
Problemy zdrowotne Donalda Tuska
Drżenie rąk, kołysanie tułowiem, niewidziane wcześniej pomyłki i przestoje podczas przemówień - to zachowania, gesty, które są szeroko komentowane w opinii publicznej i to od dłuższego czasu.
Wiedzą o nich (problemach zdrowotnych Tuska – red.) politycy, niektórzy dziennikarze. Naszym zdaniem jedni są bardziej wiarygodni, inni mniej. Co najmniej kilka dobrych źródeł mówi nam jednak wprost: tak, jest poważnie chory, to przewlekła choroba neurologiczna. Wymieniają nazwę jednostki chorobowej. My nie wymienimy, bo nie wiedzieliśmy dokumentacji medycznej premiera, a otoczenie szefa rządu i on sam milczą, nie potwierdzając ani nie zaprzeczając naszym informacjom
- ujawnia w najnowszym wydaniu tygodnik „Sieci”.
Kancelaria Premiera również nie chce ujawniać żadnych informacji.
Nie komentujemy takich spraw, bo są to dane wrażliwe, objęte ochroną
- odpowiedziało Centrum Informacyjne Rządu.
Co wiemy oficjalnie?
Kwiecień 2024 – Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że premier przeszedł zapalenie płuc, co wymagało czasowego ograniczenia aktywności. Po zakończeniu leczenia Donald Tusk wrócił do pracy.
Listopad 2024 – Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz CIR przekazały, że premier przeszedł planowy zabieg i w ciągu kilku dni wznowi obowiązki. Informacje te potwierdziły m.in. RMF24, Wprost i Onet.

Sierpień 2025 – Donald Tusk pojawił się publicznie; trzy dni wcześniej wypowiadał się m.in. o sytuacji w Ukrainie, co wskazuje, że normalnie pełni obowiązki państwowe. KPRM nie opublikowała żadnych nowych komunikatów o poważnej chorobie premiera. Przeczytaj: Zbijają ciśnienie i cholesterol, a do tego obłędnie smakują. Jem same albo z jogurtem
Jak podchodzić do tego typu doniesień?
Stan zdrowia polityków budzi emocje, ale rzetelne informowanie wymaga potwierdzonych źródeł. Jeśli brak jest oficjalnego komunikatu (KPRM, CIR) lub jednoznacznego oświadczenia lekarzy czy samego zainteresowanego, medialne „pytania” i „analizy” pozostają jedynie spekulacjami. Przeczytaj: Zbigniew Ziobro walczy z rakiem. Nowe informacje niepokoją

Należy:
- czekać na komunikaty instytucji publicznych lub bezpośrednie deklaracje premiera,
- oddzielać opinię od faktu, sprawdzając, czy publikacja podaje konkretną diagnozę wraz z wiarygodnym źródłem,
- obserwować bieżącą aktywność publiczną (konferencje, wystąpienia), która często szybko weryfikuje niepotwierdzone informacje.





































