Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Zdrowie Psychiczne > Katarzyna Bosacka wyznała, jak poradziła sobie z kryzysem po rozstaniu. Poprosiła o pomoc psychiatrę
Joanna Kamińska
Joanna Kamińska 31.01.2024 14:42

Katarzyna Bosacka wyznała, jak poradziła sobie z kryzysem po rozstaniu. Poprosiła o pomoc psychiatrę

Katarzyna Bosacka fot. YouTube Świat Gwiazd, tło: canva
Katarzyna Bosacka fot. YouTube Świat Gwiazd, tło: canva

Jakiś czas temu Katarzyna Bosacka bardzo schudła i zaskoczyła fanów nową figurą. Dziennikarka przyznała, że straciła 15 kg, jednak nie był to efekt diety, a jadłowstrętu w reakcji na stres związany z życiem osobistym. Obecnie dziennikarka jest w znacznie lepszej kondycji psychicznej i jak przyznała, było to możliwe dzięki pomocy psychiatry. To ważne przesłanie dla wszystkich, aby nie bać się szukać pomocy, kiedy przeżywamy kryzys psychiczny. 

"Już wyszłam z tego tunelu, z dołka i widzę tęczę, światło i słońce"

W połowie ubiegłego roku Katarzyna Bosacka przeżywała bardzo trudne momenty. Dziennikarka rozstała się z Marcinem Bosackim po 26 latach małżeństwa. Okazało się, że mąż zostawił ją dla innej kobiety.

Gwiazda potwierdziła plotki o rozstaniu, jednak niechętnie komentowała całą sytuację. Kiedy jednak fani zauważyli, że bardzo schudła, przyznała, że to efekt stresu po rozstaniu z mężem i stała się coraz bardziej otwarta na prywatne tematy. 

Obecnie dziennikarka jest w znacznie lepszej kondycji psychicznej, o czym powiedziała w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem w internetowym show Świata Gwiazd "Gwiazdy Sołtysika". Prowadzący przekazał pytanie od widzów: Jak sobie radzisz po rozstaniu? Na co dziennikarka odpowiedziała:

„Bardzo dobrze. Jestem na dobrej drodze. Właściwie, to nie jest już tunel. Już wyszłam z tego tunelu, z dołka i widzę tęczę, światło i słońce”. 

Depresja to nie tylko objawy psychiczne! Jakie są fizyczne objawy depresji? Zapytaliśmy specjalistę Depresja i wypalenie zawodowe chorobami naszych czasów. Jak sobie z nimi radzić? Rozmowa z ekspertem

„Jest możliwe, pod warunkiem, że sobie pomożemy"

Gospodarz programu nie ukrywał zdziwienia, że dziennikarka tak szybko doszła do siebie po rozstaniu.

„Dobra, to znowu muszę dopytać, bo mam SMS-a do Ciebie z początku lipca w tej sprawie. Przepraszam bardzo i to jest 6 i pół miesiąca. Tak się nie dzieje. Po wejściu do tunelu, po wpadnięciu w rozpacz to nie jest możliwe, proszę pani.” - odparł Andrzej Sołtysik.

Katarzyna Bosacka podkreśliła, że warto szukać wsparcia i przyznała, że skorzystała z pomocy psychiatry.

„Jest możliwe, pod warunkiem, że sobie pomożemy. Ja w ogóle mam to do siebie, że u mnie wszystko dzieje się szybciej. Ja pracuję szybciej niż nie jedna osoba, ja gotuję szybciej, rodzę dzieci szybciej itd. Więc to mnie akurat nie dziwi. Natomiast ja zdecydowanie poszłam po pomoc. Ja poszłam po prostu do psychiatry, bo takie doświadczenie w życiu, nagłe jeszcze bardzo wiąże się z ogromną traumą, z rozpaczą, z depresją. Powiedzmy sobie.” - powiedziała Katarzyna Bosacka. 

„To był wieloletni związek, 27 lat prawie. Więc to nie jest taka ranka, że skaleczyliśmy się w palec. I od tego momentu rzeczywiście buduję samą siebie, znów buduję poczucie własnej wartości.” - dodała dziennikarka.

„Dobrze, czyli terapia. Użyłaś słowa terapia? Terapeuta i psychiatra, który przepisuje lekarstwa.” - dopytywał gospodarz programu.

„To są lekarstwa, które są nieuzależniające. Ja mam świadomość tego, że ta terapia będzie trwała co najmniej rok, jak powiedział mój pan doktor, a może nawet dwa. I że potem nastąpi odstawienie, tak jak po prostu potrzebujemy. Jeśli mamy migdałki chore, to idziemy do lekarza i te migdałki wycinamy, leczymy. Jak mamy chorą duszę, chory mózg, to też musimy sobie z tym poradzić.” - odpowiedziała Katarzyna Bosacka.

Projekt bez nazwy - 2024-01-31T140911.878.png

Jak wygląda depresja?

Depresja powoduje, że jesteśmy pozbawieni energii i chęci do życia. To, co wcześniej sprawiało nam radość, całkowicie przestaje nas cieszyć. Depresja to najczęstsze schorzenie psychiczne na świecie. Jeśli objawy są nasilone i chory nie otrzyma specjalistycznej pomocy, choroba może skończyć się samobójstwem. 

- Typowe objawy depresji to problemy z nastrojem. Nastrój jest mocno obniżony, a chory nie odczuwa radości z rzeczy, które do tej pory go cieszyły. Przykładowo jazda na rowerze, uprawianie sportu, spotkania ze znajomymi, czy inne aktywności, które wcześniej przynosiły mu radość, nagle przestają “smakować”. Chory ma także poczucie obniżonej samooceny. Osoby w depresji zaczynają myśleć o sobie bardzo negatywnie i przestają widzieć swoje pozytywy. Z ich głowy znikają sukcesy, które osiągnęły. Uważają, że do niczego się nie nadają i dostrzegają w swoim życiu same porażki. Pojawia się tak zwana triada depresyjna, czyli negatywna wizja siebie, świata i przyszłości. Chorego dręczą myśli typu: “Jestem beznadziejny, nic nie potrafię zrobić, nic mi nie wychodzi, wszystko mi się nie udaje. Ludzie są mało przyjaźni, zostawiają mnie, nie pamiętają, nie dbają o mnie. Nic ciekawego już mnie nie spotka”. Do tego dochodzą jeszcze problemy somatyczne. - powiedziała mgr Anna Tulczyńska, psycholog, certyfikowana psychoterapeutka poznawczo-behawioralna. 

Depresja to nie tylko objawy psychiczne. To także szereg dolegliwości fizycznych, wśród których najczęściej występują problemy ze snem i przewlekłe zmęczenie. Objawy psychiczne wzmagają objawy fizyczne i na odwrót. 

- Najczęstszym fizycznym objawem depresji są problemy ze snem i ciągłe uczucie zmęczenia. „Osoby chore na depresję albo za długo śpią i trudno im się obudzić, bo nie mają siły wstać, albo wybudzają się zbyt wcześnie. W związku z tym poczucie zmęczenia się nakręca i chory jest w jeszcze gorszej kondycji psychicznej. - powiedziała mgr Anna Tulczyńska.

Jeśli podejrzewamy u siebie depresję, nie zwlekajmy i skorzystajmy z pomocy specjalisty. Depresja to choroba, która bez odpowiedniej terapii nie przejdzie samoistnie. Leczenie depresji najczęściej wymaga współpracy psychiatry z psychologiem lub psychoterapeutą. Pamiętajmy, że również lekarz pierwszego kontaktu jest osobą, która może zdiagnozować depresję i wstępnie przepisać leki. 

- Tak naprawdę nie ma znaczenia od którego specjalisty zaczniemy. Możemy udać się do psychiatry, psychologa, czy też psychoterapeuty. Najlepsze efekty przynosi łączenie psychoterapii z farmakoterapią. Psychiatra zdiagnozuje zaburzenie, stwierdzi czy wymagane jest wsparcie farmakologiczne i skieruje nas na terapię do psychoterapeuty. Psychoterapeuta również może ocenić, jak duży jest poziom depresji i czy wystarczy sama psychoterapia, czy należy wdrożyć leki. Jeśli depresja jest na tyle silna, że dana osoba nie ma siły funkcjonować, a nawet dotrzeć na psychoterapię, warto pomyśleć o wsparciu farmakologicznym, czasem hospitalizacji. - powiedziała mgr Anna Tulczyńska.

Kryzys psychiczny - gdzie szukać pomocy?

Jeśli obserwujesz u siebie objawy kryzysu psychicznego, możesz zadzwonić do Centrum Wsparcia Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym. Telefon jest czynny 24h/dobę 7 dni w tygodniu i w święta.

Numer telefonu: 800 70 2222

Adres strony internetowej Centrum: Strona główna - Centrum Wsparcia

Polecane