Kefir czy maślanka – co wolisz? Ten produkt jest o niebo zdrowszy
Stoją obok siebie na sklepowej półce i często traktujemy je jak zamienniki. Kefir albo maślanka – oba fermentowane, lekkie, „na jelita”. Ale to tylko pozory. Choć różnice między nimi nie zawsze są spektakularne w tabelach wartości odżywczych, to dla organizmu – zwłaszcza układu pokarmowego – mogą mieć realne znaczenie.
• Kefir zawiera większą różnorodność bakterii fermentacyjnych niż maślanka
• Zawartość wapnia w obu napojach jest zbliżona, ale kefir dostarcza go zwykle trochę więcej
• Witaminy z grupy B występują w obu produktach, ich ilość zależy od sposobu produkcji
• Różnice w procesie fermentacji przekładają się na działanie na jelita
Dwa fermenty, ale nie to samo
Choć kefir i maślanka należą do tej samej kategorii produktów, ich fermentacja przebiega inaczej. Kefir powstaje z mleka przy udziale tzw. ziaren kefirowych, czyli złożonej kultury bakterii kwasu mlekowego i drożdży. Dzięki temu zawiera większą liczbę i różnorodność mikroorganizmów, które trafiają do jelit.
Maślanka jest produktem ubocznym przy wytwarzaniu masła i fermentuje głównie za sprawą bakterii kwasu mlekowego. Jej skład mikrobiologiczny jest prostszy, co przekłada się na łagodniejszy smak i delikatniejsze działanie.
Przeczytaj też: Ziemniaki z masłem czy z kefirem? Dietetyk rozwiewa wątpliwości

Wartości odżywcze – różnice są subtelne
Pod względem kalorii i białka kefir i maślanka wypadają bardzo podobnie. Oba dostarczają pełnowartościowego białka oraz wapnia potrzebnego kościom i zębom. Wbrew obiegowym opiniom kefir nie zawiera zdecydowanie więcej wapnia niż maślanka – typowe wartości to ok. 120–130 mg wapnia w 100 g kefiru i ok. 116 mg w 100 g maślanki. Różnica istnieje, ale jest niewielka.
Podobnie jest z witaminami z grupy B. Oba napoje mogą ich dostarczać, jednak ich ilość zależy głównie od producenta, użytych kultur bakterii i czasu fermentacji. Nie ma tu stałej, gwarantowanej przewagi kefiru, choć często wypada on nieco korzystniej.
Przeczytaj też: Pilny komunikat GIS. Wycofano popularne mleko modyfikowane
A co się dzieje w jelitach?
Tam, gdzie kefir wyraźniej wygrywa, jest wpływ na mikrobiotę jelitową. Większa różnorodność bakterii i obecność drożdży sprawiają, że działa on silniej probiotycznie. Może wspierać trawienie, regulować pracę jelit i korzystnie wpływać na odporność. Dla wielu osób jest też lepiej tolerowany niż mleko, ponieważ fermentacja częściowo rozkłada laktozę.
Maślanka również sprzyja trawieniu, ale jej działanie jest łagodniejsze. To dobry wybór dla osób z wrażliwym żołądkiem lub tych, które nie lubią wyraźnie kwaśnych, „mocno fermentowanych” smaków.
Który napój jest zdrowszy?
Jeśli patrzeć wyłącznie na liczby, różnice między kefirem a maślanką są niewielkie. Ale zdrowie to nie tylko tabele. Kefir wygrywa dzięki bogatszemu składowi mikroorganizmów i silniejszemu wpływowi na jelita. Dostarcza też zwykle trochę więcej wapnia i bywa nieco bardziej odżywczy, choć nie są to różnice „o przepaść”.
Maślanka pozostaje dobrą, lekką opcją na co dzień. Jednak jeśli celem jest realne wsparcie mikrobiomu jelitowego, to właśnie kefir częściej okazuje się wyborem korzystniejszym.
Źródła: https://prezi.com/p/wleqb_6iocle/kefir-vs-buttermilk-understanding-the-distinctions/, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12728216/, https://blog.thenibble.com/2014/03/29/tip-of-the-day-kefir-vs-buttermilk-difference/, https://www.doz.pl/czytelnia/a16735-Kefir__sklad_wartosci_odzywcze_wlasciwosci