Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Żywienie > Roślinne mleko pełne białka. To idealny wybór na redukcji
Alina Gałka
Alina Gałka 19.09.2025 19:00

Roślinne mleko pełne białka. To idealny wybór na redukcji

mleko roślinne
To mleko roślinne jest idealne przy odchudzaniu Fot. Canva

Moda na napoje roślinne trwa w najlepsze – coraz więcej osób zastępuje nimi tradycyjne mleko krowie. Wybór jest ogromny: od popularnego sojowego, przez migdałowe czy owsiane, aż po mniej znane alternatywy. Jednak jedno z nich szczególnie wyróżnia się pod względem wartości odżywczych i może być cennym wsparciem w procesie odchudzania. Co więcej, jego naturalna słodycz sprawia, że nie potrzebuje dodatkowego dosładzania.

  • Roślinne mleko pełne białka
  • Naturalne wsparcie w procesie odchudzania
  • Korzyści zdrowotne potwierdzone badaniami
  • Uniwersalne zastosowanie w codziennej diecie

Roślinna alternatywa mleka z potężną dawką białka

W ostatnich latach na półkach sklepów pojawiło się mleko grochowe, które stopniowo zyskuje popularność wśród osób dbających o sylwetkę i zdrowie. Jest ono produkowane z żółtego grochu, a jego największym atutem jest wysoka zawartość białka – porównywalna do mleka krowiego i wyższa niż w większości innych napojów roślinnych. To ważne, ponieważ białko nie tylko wspiera budowę mięśni, ale też zwiększa uczucie sytości, co pomaga kontrolować apetyt.

Dodatkową zaletą mleka grochowego jest jego naturalna kremowość i lekko słodkawy smak. Dzięki temu świetnie sprawdza się w kawie, koktajlach czy owsiankach – bez konieczności sięgania po dodatkowe cukry. Wersje niesłodzone są dobrym wyborem dla osób ograniczających kalorie, a jednocześnie chcących czerpać korzyści z wartości odżywczych napoju.

Dlaczego białko sprzyja odchudzaniu?

Białko odgrywa kluczową rolę w procesie redukcji masy ciała. Po pierwsze, trawienie i metabolizm białek wymaga więcej energii niż w przypadku tłuszczów czy węglowodanów. To oznacza, że organizm spala dodatkowe kalorie podczas ich przetwarzania. Po drugie, posiłki bogate w białko pomagają utrzymać stabilny poziom cukru we krwi, co zmniejsza ryzyko napadów głodu i podjadania między posiłkami.

W praktyce oznacza to, że osoby wybierające mleko grochowe zamiast owsianego czy ryżowego mogą dłużej czuć się syte i łatwiej kontrolować kaloryczność diety. To szczególnie ważne w trakcie odchudzania, kiedy ograniczenie energii z pożywienia często wiąże się z uczuciem głodu.

Przeczytaj też: Jak ciało daje znak, że jesz za dużo cukru? Lepiej wiedzieć to wcześniej

Właściwości zdrowotne mleka grochowego

Z punktu widzenia dietetyki mleko grochowe ma kilka dodatkowych atutów zdrowotnych. Jest naturalnie wolne od laktozy i glutenu, dzięki czemu może być spożywane przez osoby z nietolerancją tych składników. Często bywa również wzbogacane w wapń i witaminę D, co pozwala uzupełniać te składniki w diecie bez udziału mleka krowiego.

W literaturze medycznej podkreśla się także rolę roślinnych źródeł białka w profilaktyce chorób cywilizacyjnych. Dieta bogata w białko roślinne wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy typu 2 czy otyłości. Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne (American Heart Association) rekomenduje częstsze sięganie po roślinne alternatywy, jako element zdrowego sposobu żywienia.

mleko grochowe Fot. Canva.jpg
Mleko grochowe to pełna białka alternatywa dla mleka krowiego. Fot. Canva

Jak włączyć mleko grochowe do diety?

Choć wciąż nie jest tak powszechne jak mleko owsiane czy sojowe, mleko grochowe można z powodzeniem wkomponować w codzienne posiłki. Warto traktować je jako wszechstronny napój, który sprawdzi się w wielu kuchennych sytuacjach.

Przykłady zastosowań:

  • jako baza do koktajli proteinowych i smoothie;
  • do przygotowania owsianki, jaglanki czy kaszy manny;
  • w wypiekach zamiast mleka krowiego;
  • jako dodatek do kawy czy herbaty.

Regularne sięganie po ten napój pozwala nie tylko urozmaicić dietę, ale i wspiera proces redukcji masy ciała, dostarczając jednocześnie cennego białka.

owsianka-Canva
Mleko grochowe nadaje się do owsianki. Fot. Canva

Przeczytaj też: Wystarczy to jeść i kilogramy same spadają. 5 top produktów

Źródła:

  1. American Heart Association. (2021). Dietary Guidance to Improve Cardiovascular Health. Circulation, 144(23), e472–e487. https://doi.org/10.1161/CIR.0000000000001031
  2. Food and Agriculture Organization of the United Nations (FAO). (2020). The role of plant-based proteins in sustainable healthy diets. FAO Publications.
  3. Satija, A., & Hu, F. B. (2018). Plant-based diets and cardiovascular health. Trends in Cardiovascular Medicine, 28(7), 437–441. https://doi.org/10.1016/j.tcm.2018.02.004
  4. World Health Organization (WHO). (2022). Obesity and overweight. Retrieved from https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/obesity-and-overweight
Otyłość u dzieci to nie uroda, to choroba. Jak z nią walczyć?
otyłość
Ewa Basińska z portalu Pacjenci.pl spotkała się z dr Anną Świercz, kierowniczką Oddziału Diabetologii w Klinice Endokrynologii i Diabetologii Instytutu Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, aby omówić problematykę otyłości u dzieci. Rozmowa rzuca światło na alarmujący wzrost zachorowań oraz podkreśla, dlaczego otyłość powinna być postrzegana jako choroba, a nie jedynie wada estetyczna.Co czwarte polskie dziecko zmaga się z nadwagą lub otyłością, co stanowi wzrost w porównaniu do lat przed pandemią, gdy problem dotyczył co piątego dzieckaOtyłość to choroba, która może prowadzić do ponad 200 powikłań, w tym chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy typu 2, a nawet nowotworówLeczenie otyłości wymaga kompleksowego podejścia obejmującego dietetyka, fizjoterapeutę i psychologa, a w skrajnych przypadkach również farmakoterapię i zabiegi bariatryczne
Czytaj dalej
Polacy kochają te sery. Są napakowane rakotwórczą chemią
Szkodliwe sery
Sery, ktore szkodzą zdrowiu
Serki topione, plastry „na tosty” i kremowe smarowidła kuszą łatwością użycia i długą trwałością. Jednak pod apetyczną etykietą kryje się miks dodatków, które mogą szkodzić zdrowiu – od emulgatorów po związki powiązane z ryzykiem nowotworów układu pokarmowego. Sprawdzamy, które sery lepiej zostawić na półce sklepowej, zanim wylądują na kanapce.Sery topione stanowią już ok. 8 proc. krajowej produkcji serów, a ich sprzedaż w 2024 r. nadal rosła   Serki topione i plastry do tostów często zawierają emulgatory, fosforany i zagęstniki, które w nadmiarze mogą zaburzać metabolizm i zwiększać ryzyko chorób jelit Niektóre dodatki w serach, jak karagen (E407) czy nitrozaminy, są badane pod kątem związku z rozwojem nowotworów przewodu pokarmowego – zwłaszcza przy częstym spożyciu.
Czytaj dalej