Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Zdaniem Lekarza > Trudne święta? Psychoterapeutka radzi, jak zadbać o siebie i innych [PRAKTYCZNE PORADY|
Aneta Paniczko
Aneta Paniczko 21.12.2024 08:00

Trudne święta? Psychoterapeutka radzi, jak zadbać o siebie i innych [PRAKTYCZNE PORADY|

rodzina, święta, psycholog
Fot. Canva/JackF, Getty Images/Magdalena Skotnicka-Chaberek

Boże Narodzenie to okres pełen radości, kojarzący się z ciepłem domowego ogniska,  wspólnymi chwilami z najbliższymi i tradycyjnymi zwyczajami, które budują wyjątkową atmosferę. Dla wielu osób okres świąteczny była jednak często wyzwaniem i radzeniem sobie z samotnością, lub wręcz przeciwnie – z napiętą atmosferą w rodzinie. Powracające wspomnienia trudnych doświadczeń również potrafią odebrać radość z przeżywania tego pięknego momentu.

Czy można sobie z tym poradzić? Zdaniem dr n. med. Magdaleny Skotnickiej-Chaberek, psychologa i psychoterapeutki poznawczo-behawioralnej, najważniejsze jest zrozumienie i akceptacja własnych emocji.

Świąteczne emocje udzielają się każdemu?

Przeżywanie świat może zależeć od wielu czynników. Jeśli im się bliżej przyjrzymy, łatwo je podzielimy na trzy grupy, które wzajemnie się przenikają i oddziałują na nas na trzech poziomach:

  • biologicznym
  • psychologicznym
  • społecznym

– „Każdy z nich ma znaczenie dla naszego samopoczucia. Warto poświęcić im uwagę, ponieważ w mniejszym lub większym stopniu możemy na nie wpływać, chociażby poprzez identyfikowanie i modyfikowanie negatywnych wzorców myślowych i zachowań, ale także poprzez pracę, na ile jest to możliwe, nad czynnikami biologicznymi i społecznymi” – zauważa dr n. med. Magdalena Skotnicka-Chaberek.

Okazuje się, że święta mogą być okresem, kiedy nasze myśli i emocje staną się szczególnie silne, przez co jeszcze mocniej będą wpływać na nasze zachowanie. Przykładem, który dla wielu osób może wydać się znajomy, dzieli się z nami nasza ekspertka:

– „Część osób pamięta trudne święta swojego dzieciństwa, np. z alkoholem na stole i obawą o własne zdrowie i życie. Dla części osób to niemiły moment doświadczenia odrzucenia swojej orientacji seksualnej czy w ogóle swoich wyborów życiowych. Czasami jest to konieczność wyboru i godzenia zwaśnionych konfliktem stron, a nieraz konieczność podjęcia wysiłku kontaktu z ludźmi, którzy nas skrzywdzili” – wylicza Magdalena Skotnicka-Chaberek. – „To grupa ludzi, którzy mają z kim spędzać święta, ale nie zawsze jest to dla nich łatwe”.

To nietypowy objaw autyzmu. Psychologowie zwracają uwagę na sposób poruszania się Z czym przychodzimy na kozetkę? Psychoterapeutka o problemach psychicznych Polaków

Czynniki które na nas wpływają

Takie czynniki, jak geny, hormony czy układ nerwowy wpływają na nasz odbiór rzeczywistości. Są to czynniki związane z biologicznym aspektem naszego funkcjonowania. Dla osób szczególnie wrażliwych na zmianę rutyny i nadmiar bodźców – świąteczna atmosfera może być przytłaczająca, prowadząc do przeciążenia sensorycznego.

– „To trochę tak, jakbyśmy byli w środku bliskowschodniego targu i obcy kupcy tulili nas do siebie – pojawia się wówczas lęk, złość i potrzeba izolacji. To grupa ludzi, która ze względu na chemię swojego mózgu, a także konieczność – niezależnie od tego, czy chcą, czy nie chcą przebywać z innymi – może czuć się przytłoczona świąteczną rzeczywistością” – podkreśla psychoterapeutka.

Wśród wymienionych aspektów, wpływających na przeżywanie świąt, nie bez znaczenia jest również ten społeczny. Dotyczy on m.in. relacji z pozostałymi osobami czy wsparciem ze strony innych.

– „Kolejna grupa osób bardzo chce i potrzebuje być z innymi, ale nie ma z kim lub nie może. Możemy tutaj wskazać osoby bezdomne, samotne, starsze czy chore, które ten wyjątkowy czas w roku, spędzają w placówkach opiekuńczych. Czasami ta samotność powoduje, że przed świętami robi się im bardzo trudno, zwłaszcza jeżeli żyją w ubóstwie” – tłumaczy ekspertka.

Przypomina przy tym, że część osób będzie obchodzić święta Bożego Narodzenia w innym czasie, niektórzy w zupełnie inny sposób niż większość, a jeszcze inni przeznaczą ten czas wyłącznie na odpoczynek, w ogóle nie związany z tradycją religijną. 

Co można zrobić, żeby ten czas był lepszy? [PORADY]

Psycholog Magdalena Skotnicka-Chaberek podpowiada, co możemy zrobić, aby przeżyć czas świąt zgodnie ze sobą i bez wyrzutów sumienia:

Zatrzymaj się i oceń sytuację

  • Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze w tym czasie (czasami nasze działania i wartości są sprzeczne – potrzebujemy spokoju, ale nasi bliscy potrzebują nas)
  • Czy cena uczestniczenia w świątecznych spotkaniach jest zbyt wysoka? Jeśli tak, rozważ alternatywne formy spędzania tego czasu (pamiętaj, że nie masz obowiązku spędzania świąt z osobami, które cię ranią, krzywdzą i sprawiają ból)
  • Przyjrzyj się swoim emocjom i myślom. Czy Twoje działania są zgodne z Twoimi potrzebami? Na ile masz wpływ na zmianę sytuacji?

Komunikuj swoje potrzeby

  • Nie oczekuj, że inni domyślą się, czego potrzebujesz. Powiedz jasno o swoich oczekiwaniach, np. ustal podział obowiązków
  • Jeśli masz trudne relacje, być może warto spróbować przeprosić lub wyjaśnić swoje emocje

Słuchaj i bądź obecny

  • Obserwuj, jak zachowują się inni. Czasami wystarczy drobny gest – zapytanie o potrzeby, telefon czy wspólne spędzenie czasu, by sprawić komuś radość
  • Zorganizuj przestrzeń dla różnych potrzeb
  • Zaplanuj miejsce na odpoczynek, gdy poczujesz zmęczenie
  • Pozwól innym uczestniczyć w świętach na ich warunkach – akceptuj, jeśli ktoś chce się wycofać z części aktywności
  • Dostosuj otoczenie: może warto ściszyć muzykę, przyciemnić światła lub ograniczyć intensywne zapachy (zwróć uwagę, czy ktoś z Twoich bliskich np. nie zatyka uszu czy mruży oczu)

Szanuj granice innych

  • Nie przytulaj ani nie całuj bez pytania o zgodę – dotyczy to szczególnie dzieci
  • Składaj życzenia zgodne z potrzebami drugiej osoby, np. nie życz zdrowia osobie chorej, ale zapytaj, czego by sobie życzyła

Pamiętaj o samotnych

  • Jeśli wiesz, że ktoś w Twoim otoczeniu jest samotny, zaproponuj wspólne spędzenie czasu
  • Zorganizuj sąsiedzkie spotkanie lub zapytaj, jak możesz pomóc – nawet drobny gest, jak przyniesienie ciasta, może sprawić różnicę (bądź czujny na przejawy rozpaczy i pogłębiającego się smutku u samotnych osób w twoim otoczeniu)

Dobre relacje to fundament dobrego samopoczucia

Jeśli mamy problem z samotnością, już teraz warto się zastanowić, z czego to wynika. Być może izolacja od innych osób wynikła nie z konieczności, ale z powodu przekonań, że to inni powinni domyślić się, czego chcemy lub potrzebujemy. Jednak pamiętajmy, że nikt nie wie, jakie są nasze odczucia i oczekiwania. Bez właściwych relacji zostanie nam tylko urażona duma. W takiej sytuacji warto zakomunikować swoje oczekiwania jasno i czytelnie, przeprosić, wyciągnąć rękę czy po prostu powiedzieć, czego potrzebujemy.

– „Każdy z nas przeżywa święta inaczej – niektórzy cenią tradycyjne spotkania rodzinne, inni preferują spokój i odpoczynek w samotności. Pamiętajmy, że najważniejsze są wzajemna życzliwość i zrozumienie, które nie powinny ograniczać się tylko do okresu świątecznego” – podsumowuje dr n. med. Magdalena Skotnicka-Chaber. – „Dobre relacje to fundament dobrego samopoczucia – zarówno w święta, jak i na co dzień”.

Zobacz także:

Jak wygląda pierwsza wizyta u psychoterapeuty? Wyjaśnia ekspertka

To koniec Centrów Zdrowia Psychicznego? Rzeczniczka Praw Dziecka zaniepokojona planami

Gdy za oknem ciemno i ponuro, może dopaść nas SAD, czyli depresja sezonowa. Co to takiego?