Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Problemy cywilizacyjne > WHO ostrzega – jest gorzej niż kiedykolwiek. Coraz młodsze osoby zapadają na tę chorobę
Piotr Cieciuch
Piotr Cieciuch 27.09.2023 11:41

WHO ostrzega – jest gorzej niż kiedykolwiek. Coraz młodsze osoby zapadają na tę chorobę

nadciśnienie tętnicze
canva

Jedna na trzy osoby dorosłe ma nadciśnienie tętnicze. W nowym raporcie WHO dotyczącym powikłań spowodowanych przez nadciśnienie tętnicze pojawiły się jednak informacje, że metody leczenia choroby są powszechnie znane i łatwo dostępne. Dlaczego więc wciąż tylu z nas ma ten problem? O opinię poprosiliśmy lekarza.

 

Nadciśnienie tętnicze to już nie tylko problem seniorów!

Wyniki badań WHO są mało optymistyczne. Okazuje się, że w obecnym czasie sytuacja związana z  zachorowalnością na nadciśnienie tętnicze jest gorsza niż kiedykolwiek – na całym świecie ma ten problem 1,3 miliard osób. U osób tych ciśnienie krwi utrzymuje się na poziomie 140/90 mmHG lub jest wyższe. Jeszcze bardziej ponury jest fakt, że wielu chorych nawet nie ma świadomości, że ma nadciśnienie tętnicze.

Nadciśnienie tętnicze to najczęściej problem mężczyzn powyżej 65. roku życia. Jednak w Polsce jest to obecnie również problemy młodych ludzi – zauważalny jest znaczny wzrost zachorowalności wśród osób między 30. a 40. rokiem życia. Najczęściej są to także mężczyźni, żyjący w ciągłym stresie, stosujący używki i zaniedbujący aktywność fizyczną.

Zapadalność na nadciśnienie w Polsce może być podobne do zapadalności globalnej.

Projekt bez nazwy - 2023-09-27T102708.240.png

Jaki wpływ na wątrobę ma kawa? Zaskakujące odkrycia naukowców! Godzisz się na to zachowanie? Grozi Ci nadciśnienie tętnicze! Lekarz wskazał błąd wielu z nas

Dlaczego chorujemy na nadciśnienie tętnicze?

Czynniki ryzyka wymienione w raporcie to m.in. zaawansowany wiek i czynniki genetyczne. Jednak to, czy dana osoba będzie miała nadciśnienie tętnicze, czy też nie, zależy również od niej samej – do rozwoju tego stanu przyczynia się nadmierne spożycie soli, picie zbyt dużych ilości alkoholu i zaniedbywanie aktywności fizycznej.

Do rozwoju choroby może doprowadzić także bierne palenie: „W kontekście nikotynizmu warto pamiętać o biernym paleniu. Wielu pacjentów, którzy cierpią z powodu chorób sercowo-naczyniowych, nigdy nie paliło, natomiast mąż lub żona palili całe życie. Osoby pracujące w przeszłości w biurach, gdy zakaz palenia nie obowiązywał a palenie było powszechne, również paliły biernie z innymi ludźmi”. - powiedział  dr hab. n. med. Marcin Wełnicki, specjalista chorób wewnętrznych i farmakologii klinicznej, adiunkt III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Nadciśnienie tętnicze – profilaktyka i leczenie

Michael R. Bloomberg, Globalny Ambasador WHO ds. Chorób Niezakaźnych i Urazów stwierdził, że redukcja spożyciu sodu i dostęp do niedrogich leków, mogą zapobiec wielu przypadkom zawałów serc i udarów mózgów, których przyczyną bywa też nadciśnienie tętnicze.

Bloomberg wskazał na Australię i Koreę Południową, w których obywatele mają zapewnione programy leczenia nadciśnienia tętniczego – w obydwu krajach próg w zakresie kontroli ciśnienia krwi u dorosłych przekroczył 50%. A wysoki poziom kontroli ciśnienia krwi oznacza, że ludzie są zdrowsi, żyją dłużej i rzadziej odnotowywane są przypadki udarów i zawałów serca.

Nadciśnienie tętnicze – czym charakteryzują się jego poszczególne stopnie?

„Jest to arbitralnie przyjęty podział w zależności od wartości ciśnienia. Od 140 do 159 tysięcy milimetrów słupa rtęci mówimy o pierwszym stopniu nadciśnienia tętniczego, od 160 do 179 - o drugim, powyżej 180 – o trzecim, w przypadku ciśnienia skurczowego. 

Podobnie jeżeli chodzi o ciśnienie rozkurczowe, jest to od 90 do 99 podczas pierwszego stopnia, od 100 do 109 – drugiego, 110 i powyżej – trzeciego”. - powiedział  dr hab. n. med. Marcin Wełnicki, specjalista chorób wewnętrznych i farmakologii klinicznej, adiunkt III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. 

Polecane