Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka choroby cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Zdrowie > Ból przy stosunku - skąd się bierze? Przyczyny i leczenie w rozmowie z ekspertem
Klaudia Piechocka
Klaudia Piechocka 14.03.2023 16:53

Ból przy stosunku - skąd się bierze? Przyczyny i leczenie w rozmowie z ekspertem

seks
canva.com

Ból podczas stosunku nigdy nie jest prawidłowym zjawiskiem. Potrafi znacznie obniżyć satysfakcję płynącą z życia seksualnego, a czasem nawet być powodem rezygnacji z niego. Podstawową sprawą jest wizyta u specjalisty oraz szczerość z partnerem lub partnerką na temat występujących objawów. Jakie są przyczyny bólu przy stosunku i jak go leczyć? Na te i inne pytania odpowiada położna, seksuolożka mgr Aleksandra Przekwas. 

Jaki procent kobiet w Polsce cierpi na ból podczas stosunku?

Z racji wykonywanego zawodu poruszam się głównie w obszarze bólu. Z tego względu duża część moich pacjentek to pacjentki, które doświadczają bólu podczas stosunku. Według najnowszych statystyk, od 3 do 18% kobiet odczuwa ból podczas stosunku na przestrzeni całego swojego życia. Taka rozbieżność może wynikać z tego, że problem nie jest jeszcze bardzo nagłaśniany. Nie każda kobieta wie, gdzie można udać się z danym problemem. Pierwszym skojarzeniem społeczeństwa ze strefą intymną jest wizyta u ginekologa. Jest to słuszne, ponieważ mogą występować pewnego rodzaju patologie, dysfunkcje związane z układem rozrodczym. W pierwszej kolejności należy wykluczyć infekcje, guzy oraz inne zmiany. Natomiast w kontekście bolesności częściej okazuje się, że potrzebna jest opieka seksuologa lub terapeuty ginekologicznego. Ze względu na to, że część ginekologów jest już kilkadziesiąt lub kilkanaście lat po zakończeniu kształcenia, nie zawsze wiedzą, że są osoby zajmujące się terapią i leczeniem osób odczuwających ból podczas stosunku. Cały czas sytuacja się zmienia, nie jest tak, że ginekolodzy wcale nie kierują do innych specjalistów. Gdy lekarze diagnozują, że ze strony ginekologicznej jest wszystko w porządku, należy poszukać rozwiązania gdzieś indziej. Obecnie jest szeroki dostęp do wiedzy w social mediach, na Instagramie czy TikToku, więc kobiety często czerpią ją stamtąd i często dzięki temu wiedzą gdzie się zgłosić. W większości moimi pacjentkami są młode kobiety.

Antykoncepcja hormonalna może mieć poważny skutek uboczny, o którym warto wiedzieć. Wciąż za mało się o tym mówi Labioplastyka - wskazania, przebieg, bezpieczeństwo i efekty zabiegu. Ekspert tłumaczy

Czy ból podczas stosunku jest normalny?

Ograniczyłabym kwestię pojęć bólu i dyskomfortu. W internecie możemy spotkać się z szyldami mówiącymi, że każdy ból wymaga interwencji. Jeśli faktycznie jest to ból, nie powinniśmy czekać, a od razu zgłosić się do odpowiedniego specjalisty. W swojej pracy operuję skalą od zera do dziesięciu punktów w skali bólu, przy założeniu, że zero jest absolutnym brakiem bólu a dziesięć jest maksymalnym stopniem bólu jaki jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Przyjmujemy, że do trzech punktów jest to jeszcze dyskomfort i pojedynczo może on występować, nie świadcząc jeszcze o dysfunkcji. Natomiast każdy dyskomfort powinien wzbudzić w nas większą uważność na swoje ciało lub czy wystąpił jakiś inny czynnik, na który wcześniej nie zwracałyśmy uwagi, jak na przykład nieodpowiednie nawilżenie czy lubrykacja pochwy. Jeżeli nie będzie tego nawilżenia, to błona śluzowa będzie wysuszona i w trakcie penetracji, czyli ruchów frakcyjnych, będą występowały mikrourazy. Potem w niektórych przypadkach mogą powodować nawet krwawienia. Krew jest świetną pożywką dla bakterii i tutaj z łatwością może pojawić się infekcja. Niestety koło się często zamyka i potem te osoby często zastanawiają się, ile czasu będą z tym bólem funkcjonowały. Gdy dowiadują się, że jest opcja by przerwać to błędne koło, następuje ogromna ulga. Rozmawiając ze swoimi pacjentkami dostrzegam często pewną zależność, często mają myśli, że zawsze już tak będzie, zwłaszcza jeśli ból pojawia się od pierwszego stosunku i nie mają innych, pozytywnych doświadczeń związanych z aktywnością seksualną.

Projekt bez tytułu - 2023-03-14T132845.187.png

Czym jest dyspareunia, pochwica i wulwodynia?

Jeżeli mówimy o dyspareunii, charakteryzuje ją ból typowo w okolicy krocza podczas stosunku. Ten ból może być o różnym nasileniu, mieć różną głębokość, ograniczać się jedynie do warg sromowych, penetrować w głębsze warstwy pochwy. Różnie to wygląda. Natomiast jeśli chodzi o wulwodynie to bardziej mówimy o dysfunkcji spowodowanej niewłaściwym funkcjonowaniem układu nerwowego, czyli wtedy, gdy ból również występuje, ale nie tylko w trakcie stosunku, czyli wtedy, gdy jeździmy na rowerze, siedzimy, w przypadkowych sytuacjach w życiu. Bywa też tak, że nieraz dyspareunia predysponuje do wulwodynii. Jeżeli nie zaleczymy tego bólu, który miał początek jakiś czas temu, to nasz układ nerwowy jest tak przebodźcowany, że jest w ciągłym pobudzeniu i tylko czeka na dotknięcie, żeby ciało mogło odskoczyć i się spiąć. Z kolei pochwica charakteryzuje się spięciem mięśni podczas wprowadzania jakiegoś przyrządu diagnostycznego, czy też penetracji. Zaciskają się mięśnie pochwy, nie pozwalają one w ogóle wprowadzić nic do pochwy, albo wprowadzenie to jest możliwe, natomiast następnie występuje zacisk. Jest on odczuwalny oczywiście dla partnera, ale też po stronie kobiety czującej ten ból jako ścisk, jest to bardzo nieprzyjemne.

Jakie są przyczyny bólu podczas stosunku?

Rozróżniłabym podział na czynniki organiczne, czyli kwestia dysfunkcji ze strony układu rozrodczego, kwestie ginekologiczne, takie jak torbiele, mięśniaki, zmiany guzowate, ale też nierzadko niestety infekcje intymne, które mają skłonność w wielu przypadkach do nawrotów. Z kwestii poza organicznych: traumy, niemiłe doświadczenia z przeszłości, zakwalifikowałabym to bardziej do czynników psychogennych.

Czy ból przy stosunku może być spowodowany dużym rozmiarem członka?

W wielu przypadkach raczej nie, choć faktycznie przychodzą do mnie pacjentki, które są przekonane, że to jest ta kwestia. Wtedy też zadaję pytanie, po czym poznają, że jest on dużych rozmiarów. Czy to jest tak, że wcześniejsze partnerki seksualne partnera mówiły mu o tym? Czy to jest tak, że on tak twierdzi? Często takim punktem odniesienia są dilatory, czyli specjalne akcesoria stosowane do terapii bólu miednicy, które mają określone rozmiary. Zazwyczaj występują w czterech lub pięciu rozmiarach i terapię rozpoczyna się od najmniejszego rozmiaru. Pokazując pacjentce rozmiary dilatorów, może ona mniej więcej porównać je do rozmiarów członka partnera. Wtedy na tej podstawie faktycznie możemy ocenić, czy członek danego partnera jest rozmiarów większych lub mniejszych. Natomiast jeśli pacjentka mówi, że członek partnera jest większy, to niewiele nam to klinicznie mówi.

Czy ból podczas stosunku może być zależny od pozycji seksualnych?

Może być tak, że faktycznie jeżeli mamy do czynienia z głęboką penetracją, możemy odczuwać dyskomfort lub też ból. W zależności od pozycji seksualnej, którą przybieramy w danym momencie, to uczucie bólu może się różnić. Jakbym miała uprościć i zwizualizować czytelnikom, w momencie, gdy kobieta leży załóżmy na plecach i ma nogi wyprostowane, to pochwa jest głębsza. Gdy zgina nogi w stawach kolanowych i przygina je bardziej do klatki piersiowej, pochwa się skraca, więc w takiej pozycji faktycznie też niewielka penetracja może powodować dyskomfort. Dlatego też zalecaną w trakcie bólu i bezpieczną dla pacjentek jest pozycja, w której kobieta kontroluje cały akt seksualny, czyli ona, potocznie mówiąc, jest na górze, a mężczyzna jest na dole.

Co jest przyczyną bólu brzucha podczas stosunku?

Zaczęłabym od kwestii związanych z dysfunkcjami układu pokarmowego, czyli też w sumie chorobami przewlekłymi, takimi jak dosyć często teraz spotykana jednostka chorobowa jak zespół jelita drażliwego, dolegliwości spowodowane przyspieszonym ruchem perystaltycznym jelit. Jeżeli jest to wykluczone i nie jesteśmy na nic chore, to pomyślałabym znowu w kierunku ginekologicznym, czyli różnych zmian w miednicy, budowy narządów, czy nasza macica jest w prawidłowy sposób zbudowana. Nie jest to też takie oczywiste jak się wielu osobom wydaje. Macica macicy nie jest wcale taka równa. No i oczywiście kwestie związane z operacjami, bliznami pooperacyjnymi po cięciu cesarskim czy po prostu po jakiejkolwiek operacji, która miała miejsce w podbrzuszu.

Jak leczyć ból podczas stosunku?

W zależności od przyczyny. Częstą metodą wykorzystywaną przez fizjoterapeutów i położne zajmujące się tematem, czyli bardziej przez środowisko medyczne, są dilatory, o których już wspominałam. Wprowadza się je sukcesywnie wraz ze wzrostem rozmiaru do pochwy i wtedy patrzy się jak pacjentka opisuje dany ból. Natomiast fiksowanie się na tym bólu i ciągłe zastanawianie się czy to boli, czy nie, powoduje znowu zaplętanie. Tutaj jest rola seksuologa, żeby zadbać o tę sferę przyjemności, co dana kobieta lubi. Seks nie jest tylko seksem penetracyjnym, ale mamy o wiele większą gamę różnych możliwości. Wtedy też zachęcamy dane osoby, by zastanowiły się, czy to faktycznie jest tak, że kiedy seks penetracyjny jest bolesny, to ten seks jest dla nas niefajny. Czy może gdzieś z czegoś innego możemy zaczerpnąć przyjemność? Jeżeli kobieta odczuwa ból podczas stosunku, to ta sytuacja może też trochę zweryfikować związek. Jeśli czuje ból, to pytanie czy odmówi partnerowi dalszego zbliżenia, czy będzie się zmuszała. Gdy będzie się zmuszała, to znowu przebodźcowuje się i robi coś wbrew swojej woli. I jak ma się do tego partner? Czy on to zaakceptuje, czy nie? Pacjentki, które faktycznie mierzą się z bólem, to są osoby mimo wszystko aktywne seksualnie. Gdyby nie były aktywne seksualnie, to podejrzewam, że by w ogóle o tym nie pomyślały i na wizytę nie przyszły. Są to osoby, które faktycznie czują duży lęk, stres, relacyjny, ale też związany z codziennym funkcjonowaniem.

Jak radzić sobie z bólem przy stosunku wywołanym stresem?

W pierwszej kolejności będę zawsze powtarzała - ginekolog. Pomyślałabym również i zastanowiła się, czy aby na pewno nasza błona śluzowa pochwy jest odpowiednio nawilżona. Jeżeli nie, a mamy skłonności do nawracających infekcji intymnych, pomyślałabym o jakimś preparacie z drobnocząsteczkowym kwasem hialuronowym, który poza działaniem typowo nawilżającym, wykazuje działanie przeciwzapalne i trochę pomaga mikroflorze. Oprócz tych metod, które wymieniłam, terapia manualna, ale samodzielnie możemy też ocieplać okolice krocza. Ciepłe okłady spowodują rozluźnienie, tkanki się bardziej roztopią, będą łatwiejsze i podatniejsze na uelastycznienie. U dużej części kobiet przynosi też poprawę masaż środka ścięgnistego, czyli miejsca między pochwą a odbytem. Wystarczy nanieść na palec lubrykant i dociskać przez trzy sekundy, puszczać by tkanki odpoczęły, a następnie znowu uciskać przez trzy sekundy. Taka sesja masażu krocza przed stosunkiem daje w wielu przypadkach poprawę. Poszłabym bardziej w rozluźnienie punktowe, czyli pomyślałabym o jakimś termoforze, na przykład z pestek wiśni, oczywiście przez bieliznę. Można usiąść na niego i zadziałać miejscowo. Ciepły prysznic jak najbardziej nas rozluźni, całe nasze ciało, ale z kolei termofor zadziała bardziej punktowo, albo też żelowy okład, który możemy wkładać do mikrofalówki, by go podgrzać, czy też do piekarnika lub na grzejnik.

Z Joanną Kamińską rozmawiała położna, seksuolożka i edukatorka do spraw laktacji mgr Aleksandra Przekwas, absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu i studiów podyplomowych na Uniwersytecie SWPS. Na co dzień edukuje przyszłych rodziców i przygotowuje kobiety do świadomego przeżywania ciąży oraz porodu. Swoje kwalifikacje podnosiła odbywając wiele szkoleń i warsztatów, obecnie jest na drodze uzyskania tytułu certyfikowanej terapeutki uroginekologicznej. Poza pracą w poradnictwie laktacyjnym prowadzi gabinet seksuologiczny w Poznaniu.

Tagi: seks
Waginoplastyka - wskazania, przebieg, bezpieczeństwo i efekty zabiegu. Ekspert tłumaczy
waginoplastyka
waginoplastyka
Waginoplastyka, czyli plastyka pochwy jest najczęściej wykonywanym zabiegiem chirurgicznym z zakresu ginekologii plastycznej. Jakie są wskazania do waginoplastyki? Czy po porodzie pochwa nie wraca do normy? Jak przebiega zabieg waginoplastyki? Jakie powikłania mogą wystąpić? Ile trwa rekonwalescencja po zabiegu? Jaka jest cena waginoplastyki? Na te i inne pytania odpowiada dr Michał Barwijuk, ginekolog plastyczny, specjalista położnictwa i ginekologii, współwłaściciel i założyciel Bali Clinic. Co to jest waginoplastyka? Waginoplastyka to plastyka pochwy, a najczęściej idąca za tym plastyka przedsionka pochwy i krocza. Jakie są wskazania do waginoplastyki? Dla kogo jest przeznaczony zabieg? Jest to zabieg dla kobiet po ciężkich porodach, które urodziły duże dzieci, bądź u których w trakcie porodu doszło do pęknięcia krocza czy kontrolowanego nacięcia krocza i została przerwana ciągłość mięśni dna miednicy. Reasumując mówimy o sytuacji, w której doszło nie tylko do rozciągnięcia śluzówki pochwy. Przypomnę, że pochwa jest naturalnie pofałdowana. Gdyby takowa nie była, to przy przechodzeniu główki dziecka przez kanał rodny (główka ma około 10 centymetrów średnicy), każda pochwa by pękła i kobieta wykrwawiłaby się na śmierć. Poprzeczne pofałdowanie pochwy jest po to, żeby w trakcie traktu porodowego, kiedy pochwa się rozciąga, dziecko dosyć swobodnie (choć czasem z uszkodzeniami) przeszło przez kanał rodny. Bywają też sytuacje, w których kobieta nie rodziła, bądź miała cesarskie cięcie, a pomimo tego po wielu latach stwierdza, że pochwa jest luźniejsza. Co prawda nie ma takich uszkodzeń mięśni, jednak starzejemy się i wiotczejemy od góry do dołu. W związku z tym ta okolica również nie jest odporna na procesy starzenia się. Pochwa rozciąga się także w trakcie życia intymnego. W takich przypadkach można zastosować metody małoinwazyjne, niekoniecznie plastykę chirurgiczną. Jakie są małoinwazyjne metody obkurczania pochwy? Stosowane są ultradźwięki HIFU oraz laseroterapia. Jeżeli mamy do porównania obie techniki, dużo bardziej skuteczniejszą metodą będzie zastosowanie intymnych ultradźwięków, czyli HIFU. Działają dużo głębiej, na poziomie 1,5-4,5 milimetra. Laser natomiast działa na poziomie 1 milimetra. Jeśli więc mamy kobietę, która nie rodziła i chciałaby obkurczyć, zrewitalizować pochwę i zastosować profilaktykę przeciwstarzeniową, zalecamy HIFU. Czasem niektórzy wykorzystują lasery frakcyjne. W przypadku, gdzie doszło do uszkodzenia mięśni bądź rozciągnięcia śluzówki, stosuje się zabieg plastyki pochwy. Jak wygląda pochwa po porodzie? Czy po porodzie pochwa nie wraca do normy? Gdyby tak było, wagipolastyka nie byłaby wskazanym zabiegiem u większości kobiet. Niestety, nie ma możliwości, żeby przejście główki dziecka o średnicy 10 centymetrów pozwoliło powrócić pochwie do pierwotnego stanu i średnicy 4 centymetrów. Na pewno pochwa po porodzie będzie luźniejsza. Oczywiście wiele zależy od różnych czynników, m.in. warunków anatomicznych, liczby i ciężkości porodów. Jeżeli noworodek będzie miał poniżej 3 kilogramów, a kobieta urodziła dwójkę, trójkę dzieci, to myślę, że nie będzie takiego „spustoszenia” jak u szczupłej, niskiej kobiety o wąskiej miednicy. U takiej mamy warunki anatomiczne przechodzenia przez kanał rodny są na tyle małe, że po prostu nie ma możliwości, żeby dziecko nie uszkodziło pochwy, mięśni, powięzi itd. Lata temu była taka kampania „Rodzić po ludzku”, która namawiała kobiety, żeby za wszelką cenę rodziły drogami siłami natury. Uważam, że w moim obowiązku jest uświadomienie kobiet, które uwierzyły w tą akcję, że nie do końca się z nią zgadzam. Muszę podkreślić z całą stanowczością i na to są badania naukowe oraz doniesienia, że prawie każdy poród drogami siłami natury będzie powodował pewne konsekwencje. Po pierwsze będzie to zespół rozluźniony pochwy, czyli pochwa będzie szersza, luźniejsza, a mięśnie nie będą funkcjonowały w sposób taki, jak przed porodem. Po drugie będziemy mieć do czynienia z wysiłkowym nietrzymaniem moczu, czyli kolejny duży problem. Po trzecie mogą wystąpić zaburzenia statyki narządu rodnego, czyli obniżenie ścian pochwy, (wypadanie pochwy), obniżenie szyjki macicy i obniżenie macicy. Poród naturalny oczywiście jest piękną sprawą, ale nie stygmatyzujmy kobiet, które świadomie wybrały inną drogę w postaci cesarskiego cięcia, bądź miały do tego wskazania. Jeśli kobieta nie jest w stanie bezpiecznie urodzić, a poród stanowi zagrożenie dla niej bądź dla dziecka, nie należy za wszelką cenę namawiać jej na poród siłami natury. W moim środowisku są przeciwnicy cesarskich cięć, którzy napierają na poród naturalny, a uważam, że nie zawsze jest ku temu konieczność i wskazanie. Szanujmy obie grupy kobiet, bez względu na to, czy urodziły naturalnie, czy poprzez cesarskie cięcie. Czy to prawda, że odporność dzieci, które urodziły się siłami natury jest wyższa niż odporność dzieci po cesarskim cięciu? Takie argumenty funkcjonują od dawna. Nie jestem teraz w stanie przytoczyć tego typu doniesień, natomiast wielokrotnie czytałem te, które temu zaprzeczały, bądź wskazywały nieznaczną różnicę. Warto podkreślić, że w planowanym cięciu cesarskim wydobywamy dziecko z zachowaniem warunków anatomicznych i czasów wydobycia, tak żeby odbywało się to podobnie jak w przypadku porodu naturalnego. Wszystkie doniesienia, że dziecko urodzone drogą cięcia cesarskiego będzie miało autyzm czy inne choroby, wielokrotnie nie jest prawdą. Zawsze lubię powiedzieć pełną prawdę. Cesarskie cięcie to operacja i nie będę ukrywał, że operacja zawsze jest czymś teoretycznie bardziej niebezpiecznym i z potencjalnymi powikłaniami. Cesarskie cięcie w nagłym przypadku, które wykonujemy w pośpiechu z powodu komplikacji podczas porodu naturalnego będzie mniej bezpieczne niż to wcześniej zaplanowane. W Polsce i na świecie cesarskie cięcia są jednak na tyle powszechne, że powikłania zagrażające życiu lub zdrowiu pojawiają się rzadko. Jeżeli możemy zaplanować cesarskie cięcie, a kobieta jest ogólnie zdrowa, bez wcześniejszych przejść operacyjnych, ryzyko powikłań jest niewielkie. Jeśli pacjenta była już po jakiś operacjach, potencjalnie mogą (ale nie muszą) powstać zrosty w jamie brzusznej czy stany zapalne miednicy mniejszej. Jak przygotować się do waginoplastyki? Czy istnieją przeciwwskazania do zabiegu? Nie jest to wskazanie bezwzględne, ale dobrze by było, żeby nie pojawiła się miesiączka w trakcie i 7 dni po zabiegu. Oczywiście zdarzało mi się wielokrotnie operować podczas miesiączki i nie jest to dla mnie przeszkoda. Nie zwiększa to znacząco ryzyka, wydłużenia krwawienia bądź zwiększenia jego ilości. Miesiączka jednak bardziej utrudnia zabieg i wydłuża proces rekonwalescencji. Przed zabiegiem należy wykonać szereg badań, m.in. grupa krwi, morfologia, jonogram, koagulogram, glukoza i badanie ogólne moczu, czasem hormony tarczycy. Jeżeli wszystkie badania są prawidłowe, najczęściej wykonujemy zabieg w znieczuleniu przewodowym (w kręgosłup), czyli od pasa w dół. Teoretycznie istnieje możliwość wykonania zabiegu w znieczuleniu miejscowym i w tej sytuacji nie wymagamy aż tylu badań. Ważne, aby pacjentka nie miała czynnej infekcji pochwy, tzn. infekcji grzybiczej bądź mieszanej. Jeśli przyjmujemy jakieś leki, nie odstawiamy ich. Jeśli mamy mieć znieczulenie przewodowe, musimy być na czczo, czyli nie jeść i nie pić na 4 - 6 godzin przed zabiegiem. Dobrze by było pozbyć się owłosienia i ogolić okolice krocza oraz sromu. Jak przebiega i ile trwa zabieg waginoplastyki? Czy pacjentka tego samego dnia wychodzi do domu? Zabieg trwa od pół godziny do 45 minut. Polega na wycięciu rozciągniętej śluzówki pochwy i zbliżeniu do siebie mięśni dna miednicy. Zakładamy przy tym szwy, które wchłaniają się po około sześciu tygodniach. Pacjentka najczęściej wychodzi tego samego dnia do domu. Może zostać na noc i wtedy hospitalizacja trwa 24 godziny. Pierwsza wizyta kontrolna powinna odbyć się po tygodniu bądź dwóch, a kolejna po czterech, sześciu. Po drugiej wizycie kontrolnej stwierdzam, czy wszystko jest wygojone i czy można już podjąć współżycie. Pierwsze kilka współżyć zalecam z żelem i po lampce wina:). To są mięśnie, które na nowo muszą nauczyć się funkcjonować. Rzadko to się zdarza, ale pierwsze współżycie może być bolesne. Istnieje strach wśród pacjentek, co czytam na niektórych forach internetowych, że można za bardzo zwęzić pochwę, czyli zrobić to w sposób niewłaściwy i uniemożliwić kobiecie współżycie. Zdarzają się takie sytuacje, kiedy chirurdzy wycinają za dużo, ale jest to błąd w sztuce. Panuje określona zasada,reguła, ile można pozostawić i nie ma takiej możliwości, żeby utrudnić kobiecie zbliżenie. Po zabiegu występuje jedynie tkliwość tej okolicy, która może się utrzymać parę tygodni i to wszystko. Czasem trafiają do mnie pacjentki po źle wykonanej waginoplastyce i wtedy stosuję zabiegi, którymi można poszerzyć to, co zostało za bardzo wycięte. Jakie powikłania mogą wystąpić po waginoplastyce? Najczęstszym powikłaniem jest ból, który towarzyszy głównie w okolicy krocza. Dystalna, czyli dalsza część pochwy bliżej szyjki macicy oraz środkowa, czyli ta pomiędzy wejściem do pochwy są na tyle słabo unerwione, że jej w ogóle nie czujemy. To co będziemy czuć to sama okolica krocza. Tam też lokalizuje się i schodzi obrzęk. Nie jest to jednak na tyle bolesne, żeby utrudniało funkcjonowanie. Normalnie chodzimy i korzystamy z toalety, oczywiście bez nadwyrężania się. Kolejne potencjalne powikłanie to plamienie bądź krwawienie, które może utrzymywać się od tygodnia do miesiąca. Przeważnie jest to plamienie lub brudzenie, czyli skąpa ilość ustępująca w ciągu tygodnia. Czasem pojawia się infekcja pochwowa, z którą możemy sobie bez problemu poradzić. Stosujemy wtedy globulki dopochwowe bez recepty, bądź też wystawiam receptę na te o szerokim spektrum działania, czasem z chemioterapeutykiem. Pochwa jest na tyle wdzięczną okolicą, właściwie najbardziej wdzięczną z okolic intymnych kobiety gdyż bardzo dobrze się goi. Nawet jeśli wystąpi infekcja, efekt zabiegu będzie taki sam, tylko po prostu przesunie się w czasie. Rzadko zdarzają się krwiaki bądź inne powikłania. Słyszałem o przetokach, co mi się jednak nigdy nie zdarzyło. Ile czasu trwa rekonwalescencja po waginoplastyce? Kiedy pacjentka może wrócić do pracy? Zalecam 7 dni rekonwalescencji w domu, choć część kobiet wraca do pracy nawet następnego dnia. Jaka jest cena waginoplastyki? Tak jak w przypadku każdego zabiegu, o cenie decydują m.in. lokalizacja (czy jest to duże miasto, czy peryferyjny ośrodek), doświadczenie lekarza, metoda i rodzaj znieczulenia. U mnie w klinice 90% zabiegów wykonujemy w znieczuleniu przewodowym, czyli z udziałem anestezjologa. Wtedy ból w trakcie i po zabiegu jest zniesiony zupełnie przez 4 - 6 godzin, co daje duży komfort pacjentce. Myślę, że ceny w Polsce wahają się od 3000 – 4000 do 7000 – 7500 złotych. Generalnie w naszym ośrodku cena wynosi od 6500 do 7500 złotych. Czy w pewnych sytuacjach zabieg waginoplastyki może być refundowany przez NFZ?Nie znam takich wskazań. Rzeczywiście jest coś takiego jak plastyka pochwy, natomiast nie poporodowa i nie taką metodą, jaką my wykonujemy. Z Joanną Kamińską rozmawiał dr Michał Barwijuk, ginekolog plastyczny, specjalista położnictwa i ginekologii, współwłaściciel i założyciel Bali Clinic. Ukończył Warszawski Uniwersytet Medyczny. Przez prawie dekadę pracował na oddziale Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Szpitala MSWiA w Warszawie. Współorganizator szkoleń i wykładowca dla lekarzy z zakresu ginekologii plastycznej, estetycznej i rekonstrukcyjnej. Organizator szkoleń i wykładowca z technik operacyjnych i rekonstrukcyjnych w ginekologii plastycznej oraz z małoinwazyjnych technik takich jak: lasery, terapie ultradźwiękami, osoczem bogatopłytkowym, fibryną, kwasem hialuronowym i innymi w małoinwazyjnej ginekologii plastycznej. Ukończył prestiżowe szkolenie w Instytucie Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej na Florydzie (USA). Autor i współautor oraz badacz licznych badań naukowych i eksperymentalnych z dziedziny ginekologii plastycznej i estetycznej. Do głównych osiągnięć dr. Michała Barwijuka można zaliczyć znaczny udział we wdrażaniu najnowszych technologii medycznych (autor i współautor oraz badacz w licznych badaniach naukowych i eksperymentalnych z dziedziny ginekologii plastycznej i estetycznej). Jest również współorganizatorem szkoleń dla lekarzy z zakresu ginekologii plastycznej i rekonstrukcyjnej podczas których przeszkolił blisko 400 lekarzy. Wielokrotnie był zapraszany do grona wykładowców najbardziej prestiżowych wydarzeń naukowych m.in. „III Europejski Kongres Ginekologii Estetycznej – ESAG” w Londynie, „Generation, Regeneration Biobridge European Conference” w Wenecji, „I Światowy kongres Ginekologii Rekonstrukcyjnej i Estetycznej” – RECOGYN w New Delhi, czy „World Congress of the International Society of Cosmetogynecology” w Stanach Zjednoczonych z wykładami z zakresu wykorzystania osocza bogatopłytkowego w małoinwazyjnej ginekologii plastycznej oraz terapii ultradźwiękami (HIFU). Uczestniczył w wielu szkoleniach z zakresu ginekologii plastycznej w Stanach Zjednoczonych, Włoszech i Anglii. Jest również współredaktorem naukowym książki pt.„Ginekologia Plastyczna – Chirurgia narządów intymnych kobiety – M. Goodman wydanej w kwietniu 2018 r. jako I wydanie polskie przez PZWL oraz książki „Techniki małoinwazyjne w ginekologii plastycznej” wydanej w październiku 2018 r. przez PZWL.
Czytaj dalej
Kiła - diagnoza, objawy, leczenie. Ekspert tłumaczy
kiła
kiła
Kiła jest infekcją bakteryjną, przenoszoną drogą płciową. Jej objawy są niespecyficzne i często pacjenci przez długi czas nie są świadomi o istnieniu choroby. Jak rozpoznać kiłę? Jakie są pierwsze objawy? Jak wygląda wysypka skórna kiły? Czy można zarazić się kiłą przez pocałunek? Czy prezerwatywa chroni przed zakażeniem? Czy kiła jest uleczalna? Na te i inne pytania odpowiada dermatolog-wenerolog dr n. med. Ewelina Biało-Wójcicka. Co to jest kiła? Kiła jest in0fekcją bakteryjną, przenoszoną drogą płciową poprzez błony śluzowe i uszkodzoną skórę. Często pacjenci kojarzą błony śluzowe jako okolicę intymną. Warto podkreślić, że błony śluzowe to także jama ustna, okolice policzków i język. Czy można zarazić się kiłą przez pocałunek? Pocałunek usta – usta nie powinien stanowić zagrożenia, chyba że dana osoba ma objaw pierwotny na wardze, a druga ma uszkodzoną błonę śluzową w okolicy warg. Prawdopodobieństwo zakażenia się kiłą przez pocałunek jest niewielkie i nie zdarza się to często. Jakie są objawy kiły pierwotnej? Objawy kiły są niespecyficzne i bardzo często są przeoczone przez pacjentów. Objawem pierwotnym jest zmiana owalna, naciekowa, twarda, lśniąca. W dotyku porównuje się ją do chrząstki. Może mieć też charakter mnogi, wrzodziejący, czy pęcherzykowy. Wielkość i lokalizacja zmiany bywają różne. Charakteryzuje się tym, że jest bezbolesna i nie sprawia dyskomfortu. Nie towarzyszą jej dolegliwości ogólne, takie jak gorączka, osłabienie czy dreszcze. Brak jest typowych objawów, występujących podczas infekcji intymnych, takich jak wyciek z cewki moczowej, ropna wydzielina, pieczenie, czy szczypanie w okolicach intymnych. Kiedy pojawiają się pierwsze objawy kiły? Podaje się, że objaw pierwotny występuje po około 2 - 4 tygodniach po zakażeniu. Niezależnie od tego czy jest leczony, czy nie, ustępuje w podobnym czasie (2 - 4 tygodnie). Może więc zostać przez pacjenta zupełnie zignorowana. Jeśli pojawi się w obrębie jamy ustnej, może być traktowana jako afta, czy inna zmiana niekoniecznie zakaźna. Jakie mogą być konsekwencje kiły? Musimy wiedzieć, że nieleczona kiła występuje w organizmie, może powodować objawy, które nie będą z nią powiązane m. in. choroby układu nerwowego, czy układu sercowo – naczyniowego. Pacjenci nierzadko mają zaburzenia czucia, a nawet urojenia i omamy. Późne objawy choroby mogą być nieodwracalne. Jeśli wiemy, że jesteśmy zakażeni należy poinformować parterów płciowych. Nie dotyczy to jedynie kiły, ale również wszystkich chorób przenoszonych drogą płciową. Czym charakteryzuje się kiła drugiego i trzeciego rzędu? Istnieją dwa stowarzyszenia, które zajmują się badaniem chorób przenoszonych drogą płciową oraz określeniem czasu trwania poszczególnych objawów; CDC (amerykańska) i IUSTI (europejska). W celu usystematyzowania opisywanego przebiegu kiły podzielono ją według czasu trwania i objawów. Wyróżniono kiłę wczesną (do pierwszego roku trwania) i późną (po pierwszym roku). Kiła wczesna została podzielona na kiłę utajoną, pierwszego okresu i drugiego okresu. Z kiły drugiego okresu wyodrębniono jeszcze kiłę wczesną i nawrotową. Każdej z tych nazw towarzyszą inne objawy chorobowe i okres trwania. Kiła trzeciorzędowa to kiła późna, czyli po pierwszym roku trwania zakażenia. Czym charakteryzuje się kiła wrodzona? Kiła wrodzona charakteryzuje się tym, że jest przeniesiona z matki na dziecko w czasie ciąży. Największą zakaźność mamy wtedy, kiedy do zakażenia dochodzi w II trymestrze ciąży i kobieta ma kiłę wczesną. Więcej mamy objawów wrodzonych, może też dojść do obumarcia płodu i poronienia. W okresie organogenezy mogą pojawić się inne objawy, charakterystycznych dla kiły. Jakie są objawy kiły u dziecka? Podczas badań kontrolnych w trakcie ciąży, to co może nas niepokoić to zmiany w obrębie narządów wewnętrznych płodu, m.in. powiększona wątroba, czy śledziona, a także wodobrzusze. Kolejne objawy występują już po porodzie. Nie wszystkie pojawiają się od razu i część z nich możemy zaobserwować dopiero w trakcie rozwoju dziecka. Kiła wrodzona została podzielona na kiłę wczesną i późną, żeby podzielić to, co występuje w pierwszym okresie tuż po porodzie i później (w wieku 5 -14 lat). Istnieje cały szereg różnych objawów. Począwszy od typowych ogólnoustrojowych: niedokrwistość i powiększenie organów wewnętrznych, kończąc na objawach stygmatyzujących dziecko, takich jak m.in. nos siodełkowaty, czołowo olimpijskie, czy charakterystyczny układ uzębienia. Czy kiła wrodzona jest uleczalna? Lecząc kiłę możemy zahamować jej postęp. Jeżeli jest stosunkowo szybko rozpoznana i leczona, zmniejszamy ryzyko wszystkich dodatkowych objawów, które występują w trakcie rozwoju dziecka. Czym charakteryzuje się nos siodełkowaty? Cechą charakterystyczną jest zanik chrząstki w obrębie nasady nosa. Nos nie ma uniesienia i jest wklęsły. Jak wygląda leczenie kiły? Lekiem pierwszego rzutu jest penicylina, uznawana jest za najskuteczniejszy lek w leczeniu kiły wczesnej, jak i późnej. Różni się tylko ilością dawkowania. W kile wczesnej podajemy tylko jedną dawkę. W przypadku kiły późnej, pacjent otrzymuje trzy dawki w odstępach 7 dni. Bardzo dużo osób podaje uczulenie na penicylinę. Nie wiemy do końca, na ile jest to prawda. Istnieją publikacje potwierdzające, że reakcja alergiczna w dzieciństwie nie musi oznaczać alergii na penicylinę w wieku dorosłym. Jeżeli jednak mamy faktyczne przesłanki nietolerancji penicyliny przez pacjenta, stosujemy doksycyklinę, podawaną doustnie. Antybiotyk ten ma szerokie działanie na wiele bakterii, dlatego jest często stosowany przez lekarzy w leczeniu infekcji układu moczowo - płciowego. Jak wykryć kiłę? Jakie badania się stosuje? Mamy testy krętkowe i niekrętkowe, które różnią się użytym substratem. W badaniach sprawdzamy poziom przeciwciał, które są wytworzone w momencie, kiedy mamy infekcję kiłą. Przeciwciała wytwarzają się w trzecim i czwartym tygodniu trwania choroby i dopiero w tym czasie możemy je wykryć. Testy niekrętkowe są pierwszymi testami, które najczęściej wykonujemy. Mając świadomość, że kiła daje późne objawy i jest wielkim imitatorem różnych chorób, u pacjentów z potencjalnymi objawami ustrojowymi kiły wykonujemy testy przesiewowe. Nie są to metody doskonałe i wynik często wychodzi fałszywie dodatni. Wynik dodatni może być skutkiem innych schorzeń, m.in. chorób autoimmunologicznych, chorób wątroby, infekcji wirusowych lub bakteryjnych, a nawet ciąży. Wynik dodatni musimy potwierdzić testem krętkowym, aby mieć pewność, czy pacjent jest zakażony i wymaga leczenia. Ile czasu trzeba czekać na wyniki testu na kiłę? Badania przesiewowe są dość proste i szybkie do wykonania. Wyniki można uzyskać w ciągu doby. Czy objawy kiły u kobiet i mężczyzn się różnią? Objawy są podobne, jest to tylko kwestia anatomii okolic intymnych. U mężczyzn możemy zaobserwować zmiany w obrębie żołędzi i napletka. U kobiet objawy mogą wystąpić na wargach sromowych większych i mniejszych oraz w obrębie pochwy i szyjki macicy. Kiła u kobiet jest bardziej problematyczna w diagnozie, ponieważ jeśli objawy pojawią się w pochwie, nie możemy ich dostrzec. Jest to możliwe jedynie w badaniu ginekologicznym. W początkowej fazie kiły nie występują jednak dolegliwości, takie jak pieczenie, szczypanie, czy upławy, co nie skłania kobiet do wizyty u ginekologa. Sygnałem ostrzegawczym dla kobiet mogą być powiększone i bolesne węzły chłonne, często występujące przy infekcji. Kiła w obrębie narządów płciowych u mężczyzn może (ale nie musi) doprowadzić do powikłania w postaci stulejki, załupka, czy do obrzęku limfatycznego. Jakie są objawy kiły na odbycie? Objawy kiły na odbycie są takie same jak w obrębie narządów płciowych. Mogą wystąpić w postaci dwóch bliźniaczych owrzodzeń obok siebie w obrębie pośladków, bądź też zlokalizować się w obrębie odbytu. Zmiany zazwyczaj są stwardniałe, owalne i naciekowe, ale mogę też być mieć charakter krostek i pęcherzyków. Jak wygląda kiła na języku? Objawy kiły na języku mają bardzo zróżnicowany charakter. Może to być owalna zmiana o zwiększonej spoistości, drążąca lub wrzodziejąca. Mogą także wystąpić drobne pęcherzyki lub krostki w obrębie języka oraz nosa. Jak wygląda wysypka skórna kiły? Wysypki skórne mogą pojawić się na każdym etapie infekcji kiłą, a ich charakter jest uzależniony od czasu trwania zakażenia. Między 9 a 16 tygodniem trwania infekcji, występują zmiany monomorficzne, czyli o podobnym charakterze. Po 16 tygodniu, a do 1 roku infekcji rozwijają się zmiany polimorficzne czyli o różnym charakterze (grudkowe, krostkowe, plamicze). Wysypka może pojawić się w różnych lokalizacjach, nie tylko w miejscu zakażenia. Największa ilość krętków w obrębie całego organizmu (nie tylko w miejscu infekcji) występuje około 16 tygodnia. Poprzez krążące przeciwciała i bakterie, kiła wywołuje różnego rodzaju objawy chorobowe, nie tylko wysypkę. W tym okresie mówimy o kile rozsianej. Tak naprawdę nie ma charakterystycznej wysypki. Kiła jest wielkim imitatorem i może przypominać zmiany w przebiegu innych chorób, m.in..łuszczycy, czy liszaja płaskiego. Różnorodność zmian jest tak duża, że czasami widząc pacjenta, nie od razu możemy stwierdzić, że choruje na kiłę. Stosujemy więc badania przesiewowe, które pomagają nam przybliżyć rozpoznanie. Co to są kłykciny płaskie? Kłykciny płaskie tozmiany powstałe w trakcie istniejącej infekcji kiłą (pomiędzy szesnastym tygodniem trwania a pierwszym rokiem) o charakterze guzkowym, grudkowym, o płaskiej powierzchni, zlokalizowane obok siebie. Wyróżniamy także kłykciny w przebiegu infekcji HPV, ale w odróżnieniu od kłykcin płaskich są uniesione i chropowate. Czy kiła jest wyleczalna? Kiła jest wyleczalna, ale nie zapominajmy o tym, że możemy zarazić się ponownie. Wyleczenie kiły nie chroni nas przed kolejnymi zakażeniami. Osoby aktywne seksualnie, często zmieniające partnerów, powinny robić badania przesiewowe minimum co 3-6 miesięcy. Wystarczy pobrać mocz do specjalnej przygotowanej probówki, więc nie jest to badanie skomplikowane, nieprzyjemny czy krępujące. Czy prezerwatywa chroni przed zakażeniem kiłą? Prezerwatywa, tak jak informuje ulotka, chroni nas w ok. 99%. Miejsce pokryte prezerwatywą, odizolowane od błon śluzowych partnera / partnerki jest chronione. Tam, gdzie nie ma prezerwatywy (np. u nasady prącia) może jednak dojść do zakażenia. Dotyczy to nie tylko kiły, ale także innych chorób przenoszonych drogą płciową. Pamiętajmy, że objawy zakażenia kiłą możemy mieć w różnych lokalizacjach. Z Joanną Kamińską rozmawiała dr n. med. Ewelina Biało-Wójcicka, dermatolog-wenerolog, Ordynator Oddziału Dermatologii Dorosłych w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym w Warszawie. Ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny. Pracę rozpoczęła w Szpitalu im. Św. Łazarza, kontynuując w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym. Jest autorką publikacji medycznych z dziedziny dermatologii i wenerologii.
Czytaj dalej
Polecane