Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Gdy pacjent nie chce współpracować. Rosnąca frustracja medyków
Daria  Siemion
Daria Siemion 02.10.2025 09:43

Gdy pacjent nie chce współpracować. Rosnąca frustracja medyków

sfrustrowany lekarz
Gdy pacjent nie stosuje się do zaleceń, lekarz czuje się bezradny Fot. Canva

Lekarz to nie tylko osoba wypisująca recepty, ale przede wszystkim przewodnik w procesie zdrowienia, którego skuteczność zależy także od zaangażowania pacjenta. Brak aktywnej postawy ze strony chorych, zwłaszcza w przypadku schorzeń przewlekłych, staje się dla medyków coraz częstszym źródłem frustracji.

• Frustracja lekarzy często wynika z braku zaangażowania pacjentów w długotrwały proces leczenia chorób przewlekłych

• Wielu pacjentów oczekuje „magicznej tabletki”, nie rozumiejąc potrzeby zmiany stylu życia i codziennych nawyków

• Zaniedbania zdrowotne to często lata nieodpowiedzialnych wyborów, których nie da się naprawić wyłącznie farmakologią

Lekarz jako przewodnik, nie cudotwórca

Wielu pacjentów wchodzi do gabinetu lekarskiego z oczekiwaniem otrzymania "magicznej tabletki", która rozwiąże wszystkie problemy zdrowotne bez potrzeby zmiany stylu życia. Tymczasem, jak zaznacza Urszula Szybowicz, ekspertka w dziedzinie organizacji opieki zdrowotnej, w rozmowie z Ewą Basińską z portalu Pacjenci.pl, lekarz nie jest cudotwórcą, lecz partnerem w procesie zdrowienia. 

"Lekarz nie wypisuje po prostu tabletki, która zmieni wszystko. Jest raczej naszym przewodnikiem, kimś w rodzaju coacha zdrowia" – podkreśla.

Choroby przewlekłe, takie jak nadciśnienie czy cukrzyca, nie pojawiają się nagle. To najczęściej efekt wieloletnich zaniedbań: nieodpowiedniej diety, braku ruchu i braku troski o siebie. Szybowicz zwraca uwagę, że wielu pacjentów nie rozumie, że ich stan zdrowia to rezultat wieloletnich wyborów. Przekonanie, że wystarczy jedna tabletka, by odwrócić skutki lat zaniedbań, prowadzi do nieporozumień i frustracji.

Jan Kowalski wraca co miesiąc – powtarzalny scenariusz

Typowym przykładem jest pacjent regularnie odwiedzający lekarza z pogarszającymi się wynikami, mimo zaleconej terapii. "Jeśli co kilka tygodni wraca ten sam pan Kowalski z pogarszającym się nadciśnieniem i rozchwianą cukrzycą, bo nie potrafi zrezygnować z popołudniowego ciasteczka, to jak lekarz ma nie czuć frustracji?" – pyta retorycznie Szybowicz.

W takich sytuacjach medyk nie tylko nie widzi efektów leczenia, ale również odczuwa bezradność. "Od pół roku nic się nie zmienia, przypisuję coraz silniejsze leki, a wyniki się pogarszają. To nie leki nie działają, tylko pan uznał, że nie musi nic zmieniać, bo ma pan 'magiczny lek'" – mówi Szybowicz.

Partnerstwo zamiast jednostronnych oczekiwań

Kluczowym elementem skutecznego leczenia jest współpraca. Pacjenci muszą zrozumieć, że ich rola nie ogranicza się do przyjmowania leków. To także zmiana codziennych nawyków, odpowiednia dieta, aktywność fizyczna i ogólna troska o siebie.

"Bez aktywności fizycznej, diety i zaangażowania pacjenta lekarz nie jest w stanie zdziałać cudów" – mówi Szybowicz. Tylko świadome i aktywne podejście pacjenta może przekształcić relację z lekarzem w rzeczywiste partnerstwo. Bez tego nawet najlepszy specjalista będzie bezradny, co prowadzi do narastającej frustracji w całym systemie opieki zdrowotnej.

Źródło: Pacjenci