Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Problemy cywilizacyjne > Niepokojący raport NIK. Coraz gorszy dostęp do leczenia
Alina Gałka
Alina Gałka 12.06.2025 18:00

Niepokojący raport NIK. Coraz gorszy dostęp do leczenia

Raport NIK o NFZ
Wg raportu NIK pacjenci czekają coraz dłużej. Fot. Prezes NIK Marian Banaś - Anita Walczewska/East News

Najwyższa Izba Kontroli sporządziła raport z kontroli centrali i trzech wojewódzkich oddziałów NFZ. Wnioski z raportu sporządzonego za lata 2021–2024 są niepokojące: sytuacja finansowa funduszu jest zła, co przekłada się na dostęp pacjentów do świadczeń.

  • Sytuacja finansowa NFZ jest krytyczna – koszty rosną szybciej niż wpływy, a inflacja niweluje pozorny wzrost przychodów
     
  • Dodatkowe obciążenia systemowe – NFZ przejął finansowanie zadań wcześniej pokrywanych z budżetu państwa, co dodatkowo pogorszyło jego kondycję
     
  • Dostęp do leczenia się pogarsza – średni czas oczekiwania na świadczenia znacznie wzrósł, a różnice między regionami się pogłębiają
     
  • Brakuje świadczeń w wielu miejscach kraju – tzw. białe plamy nie są właściwie monitorowane ani analizowane przez NFZ
     

Sytuacja finansowa Narodowego Funduszu Zdrowia

Według ustaleń Najwyższej Izby Kontroli sytuacja finansowa NFZ jest zła, a koszty wciąż rosną szybciej niż wpływy. Teoretyczny wzrost przychodów na poziomie 8,3% skutecznie niweluje inflacja, w związku z czym w praktyce wpływy do funduszu zmalały. Jednocześnie koszty ogółem wzrosły o ponad 30%.

W analizowanym okresie wpływy z tytułu składek nie pokrywały kosztów świadczonych usług – mimo rosnącego obciążenia płatników. Ulgi systemowi nie przyniósł też finansowy zastrzyk w postaci obligacji Skarbu Państwa, które Fundusz zbył poniżej ich wartości.

NFZ
Koszty przewyższają wpływy do kasy Funduszu. Fot. East News/Marek Bazak
Jak naprawdę wygląda oddział psychiatryczny? Dr hab. n. med. Grzegorz Opielak mówi wprost "to nie więzienie" Niepozorne objawy, groźna choroba. Neurochirurg lek. med. Marek Zdeb tłumaczy, jak zaczyna się guz mózgu

Dodatkowe koszty obciążają system

Istotnym obciążeniem dla NFZ okazały się dodatkowe koszty, które łącznie wyniosły ponad 113 mld zł – w tym przede wszystkim koszty corocznego wzrostu wynagrodzeń personelu medycznego (ponad 90 mld zł). NIK zauważa, że tak wysoka dynamika wzrostu odbije się negatywnie na finansach Funduszu i uniemożliwi mu zabezpieczenie dostępu do świadczeń dla pacjentów.

Co jeszcze obciąża finansowo Fundusz Zdrowia? Możemy mówić o kilku obszarach, których finansowanie przeniesiono z budżetu państwa właśnie na kasę NFZ, w tym:

ratownictwo medyczne,
• świadczenia wysokospecjalistyczne,
• leki: dla dzieci i seniorów, kobiet w ciąży i połogu oraz w ramach wybranych programów polityki zdrowotnej,
• preparaty do szczepień obowiązkowych.

W latach 2023-2024 prawie 20 mld zł NFZ przeznaczył na składki dla niektórych grup ubezpieczonych, które wcześniej pokrywano z budżetu państwa

Przeczytaj też: Dziś rozstrzygną się losy podwyżek medyków. Minister zdrowia Izabela Leszczyna: “Ustawa wymaga poprawy”

Pieniądze uciekają, kolejki się wydłużają

Według NIK wzrósł średni czas oczekiwania na diagnozę i rozpoczęcie terapii; w przypadkach stabilnych wydłużył się o 67%, a w pilnych – o 37,5%.  Jednocześnie pogłębiły się dysproporcje w tym zakresie między poszczególnymi województwami. Jak to wygląda w praktyce?

Za przykład niech posłużą przychodnie endokrynologiczne. W przypadkach stabilnych pacjenci czekają najkrócej, bo tylko 65 dni w woj. lubelskim, a najdłużej – 318 dni w woj. opolskim. Najkrótsza kolejka dla takich pacjentów była w woj. świętokrzyskim (2467 osób), a najdłuższa w woj. śląskim (18003 osoby).

Nieco krócej czekają pacjenci wymagający pilnej opieki, jednak i tu sytuacja nie wygląda najlepiej. W zachodniopomorskim tacy pacjenci muszą czekać aż 154 dni, a w woj. mazowieckim czeka już 4467 takich osób. Przeczytaj też: Rekordowo długie kolejki do specjalisty. Gdzie pacjenci muszą czekać najdłużej?

„Białe plamy” na mapie świadczeń

Jak zauważyli kontrolerzy NIK, w wielu miejscach w kraju wciąż występują tzw. białe plamy, czyli miejsca, w których nie zabezpieczono dostępu do świadczeń zgodnie z ich planem zakupu. Prezes NFZ nie zbierał i nie analizował informacji na temat takich obszarów, co zdaniem NIK świadczy o nienależytym monitorowaniu realizacji planów.

białe plamy w AOS - Fot. NIK.jpg
Białe plamy oznaczają obszary bez dostępu lub z dostępem ograniczonym do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS). Na mapie widać, że problem białych plam dotykał różne regiony Polski, z największą koncentracją w województwie mazowieckim i podkarpackim. Opracowanie: Najwyższa Izba Kontroli

Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że występowanie białych plam to wynik braku podmiotów, które spełniają warunki realizacji świadczeń lub brakiem ich zainteresowania zawarciem umowy z Funduszem. NFZ ma określić i wskazać obszary, na których nie udało się zabezpieczyć świadczeń. Przeczytaj też: Są wyniki kontroli NIK. Polskie szpitale niebezpieczne dla pacjentów

 


  • Źródło: 
    NIK