Olivier Janiak już po drugiej operacji. „Sam w to nie wierzę”
Znany prezenter telewizyjny, dziennikarz i konferansjer zaskoczył swoich fanów szczerym wyznaniem na Instagramie. Po koszmarnych doświadczeniach sprzed lat i kilkumiesięcznej rekonwalescencji kolejny raz trafił na stół operacyjny z tym samym urazem.
„Dziś pacjent jest perspektywiczny wtedy, gdy długo choruje” - gorzko wyznaje. W swoim poście na swoim profilu społecznościowym opowiedział o powrocie do zdrowia.
Dobro pacjenta na pierwszym miejscu?
„To jest historia o tym, jak znaleźć lekarza, który troszczy się o zdrowie pacjenta” – zaczął, zwracając uwagę na problem, z którym boryka się coraz więcej osób. Kiedy mowa o zdrowiu i samopoczuciu pacjenta, na pierwszy plan często wysuwa się coś zupełnie innego.
Prezenter właśnie przeszedł kolejną operację łąkotki kolana. Jest to jeden z częstszych zabiegów przeprowadzanych przez ortopedów. Uszkodzona łąkotka powoduje ból, ogranicza ruchomość stawu kolanowego i wymaga leczenia zachowawczego, np. fizjoterapii. Czasem ból jest tak wielki, że nie pomagają nawet silne środki przeciwbólowe. Najczęściej do urazów łąkotki dochodzi u osób aktywnych fizycznie, ale też u osób starszych, kiedy kolano ulega uszkodzeniu przez procesy zwyrodnieniowe.
Fot. Instagram/Olivier Janiak
Tak krzywa przegroda nosowa niszczy nasz sen. Laryngolog zdradza, jak wpływa na nasze zdrowie Tomasz Jakubiak zdobył się na trudne wyznanie. Choruje na nowotwór "bardzo ciężki do wyleczenia"Powrót do zdrowia po trudnych doświadczeniach
„Dziś pacjent jest perspektywiczny wtedy, gdy długo choruje! A nie, kiedy jest zdrowy” – napisał. Z jego słów wynika, że współczesny system opieki zdrowotnej nieraz zapomina o tym, co najważniejsze. Okazało się, że tym razem miał szczęście.
Po skomplikowanej operacji łąkotki kilkanaście lat temu tym razem Janiak trafił na specjalistów, którzy nie tylko szybko postawili go na nogi, ale także przywrócili nadzieję na to, że są jeszcze lekarze z prawdziwym powołaniem.
„Prawdziwy lekarz to taki, który na pierwszym miejscu stawia zdrowie pacjenta. Takiego znalazłem”– wyznaje Janiak.
Dwa tygodnie zamiast kilku miesięcy
Prezenter opowiedział o swoich wcześniejszych przeżyciach, kiedy rekonwalescencja po podobnym urazie trwała miesiącami.
„Dziś, po 2 tygodniach, mam się naprawdę dobrze, normalnie funkcjonuję” – napisał, życząc wszystkim zdrowia i szczęścia do lekarzy, gdy zajdzie taka potrzeba. „Szukajcie dobrych ludzi, lekarzy z sercem i fachowców” – apeluje Janiak, podkreślając, że „ten post jest wyrazem wdzięczności za profesjonalizm, za wiedzę, za przywrócenie do zdrowia błyskawicznie”.
Zobacz także:
Katarzyna Skrzynecka schudła 10 kilogramów. Zrezygnowała z tych trzech produktów
Kazik przyznał się do nałogu. "Nie wiedziałem, jak się nazywam"
Papież Franciszek znów podupadł na zdrowiu. Odwołano audiencje, a co z podróżą?