Podejrzenie cholery w Lublinie. Są wyniki badań

W ubiegłym tygodniu do kliniki chorób zakaźnych szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie trafił 65-letni mężczyzna z silnymi objawami ze strony układu pokarmowego. Wstępne badania wykazały obecność bakterii przecinkowca Vibrio cholerae, co skłoniło lekarzy do wykonania dalszej diagnostyki w kierunku cholery.
- U 65-letniego pacjenta w Lublinie wykryto nietoksygenny wariant przecinkowca cholery
- Brak toksyny oznacza, że nie stwierdzono cholery, lecz inną formę zakażenia wywołaną przez Vibrio
- Najważniejsze różnice między wibriozą a cholerą
- Aktualna sytuacja epidemiologiczna
Znamy wyniki szczegółowych badań
Dziś wiemy już na pewno, że w Lublinie powtórzyła się historia ze Szczecina. U starszego pacjenta, który zgłosił się do szpitala z objawami ze strony układu pokarmowego, wykryto bakterie Vibrio cholerae. Jednak sama obecność tych bakterii nie świadczy jeszcze o rozwoju choroby.
Wczoraj Państwowy Zakład Higieny przekazał wyniki badań toksykologicznych pacjenta z Lublina. Nie stwierdzono u niego obecności toksyny. Oznacza to, że mężczyzna nie zachorował na cholerę. W tym przypadku najprawdopodobniej znów mamy do czynienia z wibriozą.
Cholera i wibrioza – czym się różnią?
Przecinkowiec cholery, Vibrio cholerae może, ale nie musi produkować toksyny cholerotwórczej. Dlatego samo stwierdzenie obecności bakterii nie pozwala jeszcze na zdiagnozowanie cholery. Dopiero wyniki badań toksykologicznych dają ostateczną odpowiedź. W obu przypadkach, które w ostatnim czasie pojawiły się w kraju, wynik na szczęście był ujemny.
Czym dokładnie różni się wibrioza od cholery?
Cecha | Cholera | Wibrioza |
---|---|---|
Czynnik wywołujący | Vibrio cholerae (głównie serotypy O1, O139) | Różne gatunki Vibrio (np. V. parahaemolyticus, V. vulnificus) |
Wytwarzanie toksyny | Wymagana do rozwoju choroby (toksyna cholerowa) | Nie jest wymagana |
Droga zakażenia | Spożycie skażonej wody lub żywności | Spożycie surowych owoców morza, kontakt z zakażoną wodą |
Główne objawy | Wodnista biegunka („ryżowe stolce”), odwodnienie | Biegunka, infekcje ran, posocznica (w zależności od gatunku) |
Ciężkość choroby | Może być bardzo ciężka, zagrażająca życiu | Zmienna: od łagodnych do ciężkich przypadków |
Rozpoznanie | Wykrycie V. cholerae + potwierdzenie obecności toksyny | Wykrycie bakterii Vibrio (toksyczność nie zawsze badana) |
Leczenie | Nawadnianie, antybiotyki (w cięższych przypadkach) | Antybiotyki, leczenie objawowe |
Zakaźność | Wysoka – łatwo przenosi się w warunkach złej higieny | Niższa – najczęściej zakażenia indywidualne |
Występowanie | Głównie w krajach o niskim standardzie sanitarnym | Wody morskie i słonawe – przypadki głównie latem |
Przeczytaj też: Cholera - pierwsze objawy choroby. Jak rozpoznać, że doszło do zakażenia
Koniec kwarantanny, nie ma zagrożenia epidemią
Zakażenie wibriozą przenosi się najczęściej drogą pokarmową, głównie przez skażoną wodę i żywność. Okres wylęgania choroby wynosi od 3 do 5 dni, a objawy obejmują bóle brzucha, wymioty, biegunkę, osłabienie i gorączkę.

W Polsce zakażenia nietoksynotwórczymi przecinkowcami Vibrio związane są z okresowym występowaniem bakterii w zbiornikach wodnych. Ciepło sprzyja namnażaniu przecinkowca latem, stąd więcej zachorowań na wibriozę właśnie w tym okresie.
W związku z wykluczeniem cholery u pacjenta z Lublina zrezygnowano z dalszej kwarantanny dla osób z jego otoczenia. Główny Inspektorat Sanitarny nie stwierdza zagrożenia epidemiologicznego dla społeczeństwa.
Źródła: pacjenci.pl, radio.lublin.pl, rmf24.pl, termedia.pl





































