Pół miliona Polaków "stoi" w kolejce do okulisty, 300 tys. do dentysty. Do kogo jeszcze?
Do lekarza specjalisty czekamy średnio ponad cztery miesiące, a na diagnostykę dwa i pół! Najdłużej - ponad 200 dni czeka się do lekarza w Olsztynie.
W ciągu ostatnich ośmiu lat średni czas oczekiwania na specjalistyczną konsultację lekarską w ramach NFZ wydłużył się dwukrotnie! Do których specjalistów są najdłuższe kolejki i jak to wygląda w różnych miastach? Sprawdź, czy twoje trafiło do niechlubnego rankingu.
To porażka polskiego systemu ochrony zdrowia. Na szczęście skończyła się rejonizacja, więc jeśli widzisz, że kolejka do specjalisty, do którego chcesz się dostać, jest krótsza w innym mieście, możesz się zarejestrować właśnie tam i jeśli masz czas i siłę na podróż, wybrać się na “medyczną” wycieczkę samochodem, pociągiem czy autobusem.
Pacjenci muszą czekać dłużej
Terminy konsultacji w poradniach medycznych się wydłużyły – tak wynika z raportu NFZ. Obecnie najdłuższe kolejki do specjalistów są w:
- Olsztynie (232 dni),
- Opolu (222 dni),
- Wrocławiu (216 dni),
Z kolei na wizytę u specjalisty najkrócej czeka się w:
- Lublinie (65 dni),
- Rzeszowie (81 dni) ,
- Kielcach (106 dni).
W ramach Narodowego Funduszu Zdrowia powstał raport przedstawiający, jak w ciągu ostatnich 8 lat wydłużył się czas oczekiwania do: dermatologów, endokrynologów, gastrologów, kardiologów, laryngologów, neurologów, okulistów i ortopedów.
W raporcie uwzględnione zostały dane od chwili objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość do sierpnia bieżącego roku.
Do tych lekarzy dostać się najtrudniej
Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował tego roczne dane z połowy roku. Widać, że nie tylko do okulistów, ale i stomatologów, fizjoterapeutów, okulistów i otorynolaryngologów czekają ogromne rzesze pacjentów. NFZ podaje tylko to, ilu pacjentów czeka. Tego, jak długo dowiadujemy się z danych Fundacji Watch Health Care.
Jak wynika z badań, najbardziej wydłużył się kolejki do gastrologów – w tym przypadku czas oczekiwania wynosi od 120 do 301 dni. Największy wzrost procentowy odnotowano w przypadku poradni dermatologicznych – wyniósł 362%. Mimo to wciąż najdłużej czeka się na wizytę w poradniach endokrynologicznych.
Najwięcej osób zakwalifikowanych do kategorii „przypadek stabilny”, oczekiwało na wizytę w poradniach:
- okulistycznej (468 tys. 646 osób),
- stomatologicznej (299 tys. 122 osoby),
- neurologicznej (262 tys. 278 osób),
- kardiologicznej (200 tys. 543 osoby),
- chirurgii urazowo-ortopedycznej (197 tys. 271 osób).
Najwięcej osób zakwalifikowanych jako „przypadek stabilny” oczekiwało na koniec II kwartału 2023 r. do następujących oddziałów szpitalnych:
- otorynolaryngologicznego (88 tys. 767 osób),
- chirurgii urazowo-ortopedycznej (78 tys. 221 osób),
- chirurgicznego ogólnego (65 tys. 436 osób),
- neurochirurgicznego (31 tys. 708 osób)
- położniczo-ginekologicznego (26 tys. 97 osób).
Najwięcej osób zaliczających się do kategorii „przypadek stabilny” oczekiwało na:
- fizjoterapię ambulatoryjną (761 tys. 619 osób),
- rezonans magnetyczny (229 tys. 537 osób),
- kolonoskopię (142 tys. 421 osób),
- leczenie protetyczne (124 tys. 838 osób),
- tomografię komputerową (123 tys. 17 osób),
- rehabilitację ogólnoustrojową w warunkach stacjonarnych (94 tys. 305 osób),
- gastroskopię (86 tys. 247 osób).
„Przypadek stabilny" jest to pacjent, który nie znajduje się w stanie nagłym i nie został zakwalifikowany do kategorii „pacjent pilny”.
Wyjazdy do sanatorium
Z leczenia uzdrowiskowego w 2023 r. w I półroczu skorzystało 208 tys. 703 osoby wykorzystały łącznie 4 mln 371 ty. 298 „osobodni” – „osobodnie” jest to łączna liczba dni pobytu uczestników przebywających w placówce w roku sprawozdawczym. Za wszystko zapłacił Fundusz.
W I półroczu 2023 r. liczba zrealizowanych skierowań na leczenia uzdrowiskowe albo rehabilitację uzdrowiskową wynosiła 208 tys. 799.
Pod koniec czerwca br. na potwierdzenie skierowania na leczenie w szpitalu uzdrowiskowym oczekiwało 1 tys. 748 osób.
W I półroczu br. w szpitalu uzdrowiskowym zrealizowano 18 tys. 149 skierowań. W sanatorium uzdrowiskowym – 187 tys. 885.
