Polska ochrona zdrowia musi nadążyć za demografią. Minister apeluje o przebudowę szpitali
Starzejące się społeczeństwo i spadająca liczba urodzeń coraz wyraźniej zmieniają potrzeby zdrowotne Polaków. Podczas szczytu medycznego w Warszawie ministra zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda apelowała o pilne dostosowanie systemu do nowych realiów. Jej słowa wyznaczają kierunek zmian, które – jak podkreśliła – nie są wyborem, lecz koniecznością.
- Ministra zdrowia podkreśliła, że ochrona zdrowia musi zostać dostosowana do starzejącego się społeczeństwa
- Szpitale mają przeprofilować działalność zgodnie z mapami potrzeb zdrowotnych w regionach
- Spada liczba porodów, a wzrasta zapotrzebowanie na geriatrów i opiekę długoterminową
Zmienia się Polska, musi zmienić się medycyna
Ministra zdrowia zwróciła uwagę, że demografia staje się jednym z najważniejszych wyzwań dla całej ochrony zdrowia:
„Demografia jest czymś, z czym przychodzi nam się mierzyć. Nie do końca wszyscy zrozumieliśmy, że ochrona zdrowia powinna sprostać tym wymogom” – powiedziała podczas szczytu „Bezpieczny Pacjent”, w którym uczestniczył również premier Donald Tusk.
Zmiany są już widoczne: liczba porodów w Polsce spada, co powoduje ograniczenie lub scalanie oddziałów położniczych. Eksperci ostrzegają, że wkrótce podobny los może spotkać część pediatrii. W tym samym czasie system coraz bardziej obciążają choroby przewlekłe i potrzeby seniorów.
Przeczytaj też: Rząd szuka pieniędzy dla NFZ. Dziś spotkanie z premierem
Szpitale mają leczyć to, czego naprawdę potrzebują regiony
Resort zdrowia zachęca szpitale do przeprofilowania działalności zgodnie z rzeczywistymi potrzebami demograficznymi.
„Chcemy swoimi działaniami zachęcić państwa – jako menadżerów, ale także emisariuszy – do tego, byśmy poważnie porozmawiali o tym, czego potrzebujemy w regionach, jakie są mapy potrzeb zdrowotnych i jak dostosować do tego podmioty lecznicze” – podkreśliła Sobierańska-Grenda.
Z danych GUS wynika, że do 2050 r. liczba osób powyżej 80. roku życia wzrośnie nawet dwukrotnie, co drastycznie zwiększy zapotrzebowanie na opiekę kardiologiczną, onkologiczną, diabetologiczną i geriatryczną. Eksperci wskazują także na konieczność rozwijania rehabilitacji oraz opieki środowiskowej.
Przeczytaj też: Tusk uspokaja: NFZ wypłacalny. Relacja ze szczytu rządowego “Bezpieczny Pacjent”
Reforma ma być „realna, a nie deklaratywna”
Uczestnicy szczytu mówili również o finansowaniu systemu i konieczności długofalowej strategii. Premier Donald Tusk wskazał, że priorytetem rządu jest stabilizacja systemu ochrony zdrowia i poprawa bezpieczeństwa pacjentów.
Ministra zdrowia zaznaczyła, że planowana reforma nie będzie jedynie kosmetyczna – chodzi o trwałe dostosowanie struktury świadczeń do zmian demograficznych. Obejmie to nie tylko modyfikację profilu szpitali, ale także rozwój telemedycyny, leczenia ambulatoryjnego i usług, które pozwolą utrzymać seniorów w dobrej kondycji bez konieczności hospitalizacji.