Rób dobrze tę jedną rzecz, a znacznie zmniejszysz ryzyko udaru. Kto by pomyślał!

Udar mózgu – ponure statystyki

W ubiegłym roku, w raporcie Polskiego Towarzystwa Neurologicznego oraz Fundacji Zdrowie i Edukacja Ad Meritum pt. „Neurologia w Polsce. Stan obecny i perspektywy rozwoju”, opublikowano statystyki dotyczące udarów mózgu. Wynika z nich, że rocznie w Polsce dochodzi do ok. 90 tys. udarów mózgu. Szacuje się, że jedna na 4-6 osób dozna udaru mózgu w ciągu życia, a jedna na sześć osób z udarem, umrze z jego powodu. Co więcej, wśród osób doznających udaru, są coraz młodsi ludzie. 

Dane te są bardzo niepokojące, ale chyba jeszcze bardziej fakt, że w dużej mierze sami na te udary pracujemy. Wśród czynników ryzyka znajdują się:

• niezdrowy tryb życia,
• siedząca praca i brak aktywności fizycznej,
• stres,
• nadużywanie alkoholu,
• palenie papierosów,
• niezdrowa dieta i nadmierna masa ciała,

Z ostatnich badań wynika natomiast, że można wymienić tu jeszcze jeden istotny czynnik: jest to nieodpowiednia higiena jamy ustnej, czyli unikanie mycia zębów oraz stomatologa. 

Może zainteresuje Cię również ten artykuł: Udar czy stan przedudarowy – sygnał ostrzegawczy, którego nie wolno zlekceważyć

Kocie mruczenie jest jak terapia. Naukowcy: redukuje stres i obniża ciśnienie Czytaj dalej Reguluje cukier i chroni przed rakiem. 5 korzyści z kopru w diecie Czytaj dalej

Co mają zęby do udaru?

Kto by pomyślał, że higiena jamy ustnej może mieć związek z ryzykiem udaru. Tak wynika z badań, które zostały zaprezentowane na kongresie American Stroke Association w Los Angeles w dniach 5-7 lutego. 

Naukowcy z wydziału neurologii Narodowego Centrum Mózgu i Układu Sercowo-naczyniowego w Osace w Japonii, pod kierownictwem Shuichi Tonomury, przeanalizowali dane zebrane pochodzące od 189 pacjentów, którzy niedawno doznali udaru mózgu oraz od 55 osób, które były w podobnym wieku, ale nie przebyły udaru. W jelitach i ślinie pacjentów po udarze znaleziono duże ilości paciorkowców z gatunku Streptococcus anginosus.

Generalnie, te bakterie zasiedlają nasz mikrobiom i w normalnych warunkach żyjemy z nimi w symbiozie. Jednak kiedy dojdzie do zaburzenia równowagi i wzrostu ich ilości, mogą zacząć wywoływać różne choroby, np. infekcyjne zapalenie wsierdzia lub infekcje kości i stawów. Duże ilości tych bakterii w jamie ustnej i układzie pokarmowym podnoszą o 20 proc. ryzyko udaru.

Natomiast wcześniejsze badania zespołu Tonomury wykazały, że również inne bakterie, przyczyniające się do rozwoju próchnicy, Streptococcus mutans, wiążą się z wyższym ryzykiem krwawień śródmózgowych:

„Zarówno Streptococcus mutans, jak i Streptococcus anginosus są bakteriami, które przyczyniają się do rozwoju próchnicy poprzez produkcję kwasów rozkładających szkliwo zębów. To podkreśla, jak ważne jest zapobieganie próchnicy, co można osiągnąć poprzez zmniejszenie spożycia cukru oraz stosowanie pasty do zębów zwalczającej te bakterie” – powiedział Tonomura.

Naukowcy są zdania, że badanie mikroflory jelitowej mogłoby pomóc w ocenie ryzyka udaru mózgu.  Więcej ciekawych informacji na temat bakterii jelitowych znajdziesz tu: Psychobiotyki na depresję. Czy działają i jak wpływają na nasz nastrój?

Nie tylko szczoteczka – zęby trzeba również nitkować

Do podobnych wniosków doszedł zespół naukowców z Uniwersytetu Karoliny Południowej (USA), którzy przeanalizowali dane 6000 osób zbierane przez 25 lat. Odkryli, że ryzyko udaru zmniejsza również nitkowanie zębów przynajmniej raz w tygodniu – aż o 22 proc. Przy czym, im częściej to robimy, tym to ryzyko jest mniejsze. Jeden z autorów badania, prof. Souvik Sen, podkreślił, że nitkowanie zmniejsza ryzyko udaru sercowo-zatorowego o 44 proc., arytmii o 12 proc., a także zapobiega infekcjom i stanom zapalnym w jamie ustnej, które również podnoszą ryzyko udaru.

Przeczytaj także: Jak dbać o zęby mleczne, by nie dopuścić do próchnicy? Dentystka obala popularne mity

Zdrowe zęby – klucz do ogólnego zdrowia

Zatem – trzeba porządnie czyścic zęby. Jak widać, właściwa higiena jamy ustnej to nie tylko kwestia estetyki, ale realny wpływ na zdrowie. A jak to robić prawidłowo?

• szczotkowanie – myj zęby przynajmniej 2 razy dziennie przez 2 minuty, używając szczoteczki o miękkim lub średnim włosiu,
   
• nitkowanie – nitka usuwa bakterie z przestrzeni międzyzębowych, do których szczoteczka nie ma dostępu – zwłaszcza najmodniejsza ostatnio, czyli szczoteczka soniczna,
   
• płukanie jamy ustnej – używaj płynów antybakteryjnych, by redukować liczbę bakterii,
   
• wizyty u dentysty – na kontrole zapisuj się co 6 miesięcy – to pozwoli wyłapać na czas ewentualne ubytki próchnicze. 

Źródła: pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32432793/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32310852/, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34979151/