Język, choć często niedoceniany, odgrywa fundamentalną rolę w prawidłowym rozwoju zgryzu i twarzoczaszki. Ortodonci określają go nawet mianem naturalnego aparatu ortodontycznego, którego niewłaściwa pozycja lub funkcja może prowadzić do poważnych wad zgryzu. Zrozumienie jego znaczenia jest kluczowe dla profilaktyki i wczesnej interwencji. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Język, określany jako „aparat ortodontyczny”, ma ogromny wpływ na kształtowanie się łuków zębowych.• Prawidłowa pozycja spoczynkowa języka – na podniebieniu – stymuluje wzrost szczęki na szerokość.• Nieprawidłowa pozycja języka może generować wady zgryzu, takie jak przodozgryzy czy zwężenie szczęki.
W pierwszych latach życia dziecka wiele codziennych nawyków, takich jak ssanie smoczka, butelki czy kciuka, a także sposób karmienia, ma znaczący wpływ na rozwój zgryzu. Rodzice często zastanawiają się, które z nich są bezpieczne, a które mogą prowadzić do wad. Kluczowe okazuje się być słowo „czas” i umiar. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Smoczek i butelka nie są głównymi winowajcami wad zgryzu, o ile są używane rozsądnie i z umiarem.• Największym problemem jest otwarta postawa jamy ustnej i oddychanie przez usta, które często współistnieją z nawykami ssania.• Ssanie kciuka jest szczególnie problematyczne ze względu na trudność w odzwyczajeniu dziecka, co może prowadzić do widocznych zmian w zgryzie.
W języku potocznym terminy „krzywe zęby” i „wada zgryzu” często bywają używane zamiennie. Jednak w ortodoncji te pojęcia mają odmienne znaczenie i opisują różne aspekty nieprawidłowości w jamie ustnej. Zrozumienie tej różnicy jest kluczowe dla prawidłowej diagnozy i efektywnego leczenia ortodontycznego. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Krzywe zęby (stłoczone, zrotowane) i wada zgryzu (nieprawidłowe ustawienie szczęk) to dwie różne, choć często powiązane ze sobą, kwestie.• Można mieć proste zęby, a jednocześnie cierpieć na wadę zgryzu, np. zgryz otwarty.• Ortodonci klasyfikują nieprawidłowości pod określone wady zgryzu, nawet jeśli zęby wydają się proste.
Żółtawe naloty potrafią „postarzyć” uśmiech nawet przy dobrej higienie. Czy jedna pasta może naprawdę coś zmienić w trzy dni? Sprawdzamy, skąd bierze się przebarwienie szkliwa i jak działa – w naukowych, nie reklamowych kategoriach.Żółty osad to głównie zewnętrzne barwniki kawy, herbaty czy dymu tytoniowego, ale też naturalna barwa zębinyNowa formuła pasty Colgate uwalnia miliony cząsteczek tlenu, które „odbarwiają” plamy, nie szorując szkliwa Tubkę 50 ml kupisz już za 18–25 zł w drogeriach (Rossmann, Hebe) lub online (Ceneo)
Powszechnie panuje mit, że zębów mlecznych nie trzeba leczyć, ponieważ i tak wypadną, ustępując miejsca zębom stałym. Nic bardziej mylnego! Nieleczona próchnica w zębach mlecznych może mieć daleko idące konsekwencje dla rozwoju zgryzu i przyszłego zdrowia jamy ustnej dziecka. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Mit o nieleczeniu zębów mlecznych jest szkodliwy, ponieważ ich zdrowie wpływa na rozwój zgryzu stałego.• Nieleczona próchnica i przedwczesne usunięcie zęba mlecznego może prowadzić do utraty miejsca dla zęba stałego.• Zachowanie odpowiedniego kształtu łuków zębowych przez leczenie próchnicy jest kluczowe dla prawidłowego wyrzynania się zębów stałych.
Wady zgryzu są często postrzegane jako problem wyłącznie estetyczny, wpływający na wygląd uśmiechu. Tymczasem nieleczone wady zgryzu, szczególnie te powstałe w dzieciństwie, mogą prowadzić do szeregu poważnych problemów zdrowotnych w dorosłym życiu, wykraczających daleko poza kwestie wizualne. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Nieleczone wady zgryzu w dorosłości prowadzą do problemów wykraczających poza estetykę, wpływając na ogólne zdrowie.• Zaburzenia oddechowe, takie jak chrapanie i bezdechy senne, są poważną konsekwencją nieprawidłowego zgryzu, wpływającą na układ krążenia.• Problemy ze stawami skroniowo-żuchwowymi, migreny i bóle mięśniowe to częste dolegliwości towarzyszące wadom zgryzu.
Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, czy wady zgryzu u ich dzieci są wynikiem genów, czy raczej złych nawyków nabytych w dzieciństwie. Odpowiedź nie jest jednoznaczna – to skomplikowany miks czynników genetycznych i środowiskowych, na które możemy wpływać. Zrozumienie tego połączenia jest kluczowe dla skutecznej profilaktyki i leczenia. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Rozwój zgryzu i twarzoczaszki jest efektem zarówno dziedziczenia, jak i czynników środowiskowych.• Na genetykę nie mamy wpływu, ale prawidłowe nawyki i postawa jamy ustnej są w zasięgu naszych działań.• Prawidłowe oddychanie przez nos i pozycja języka na podniebieniu to kluczowe czynniki środowiskowe.
W dobie cyfryzacji i wszechobecnych ekranów, dzieci coraz mniej czasu spędzają na aktywnej zabawie na świeżym powietrzu. Okazuje się, że ograniczona aktywność fizyczna i nieprawidłowa postawa ciała mogą mieć zaskakujący wpływ na rozwój zgryzu i szczęki. Eksperci podkreślają, że ruch to nie tylko zdrowie kręgosłupa, ale i klucz do prawidłowo ukształtowanej jamy ustnej. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Aktywność fizyczna i dobre napięcie mięśniowe ciała mają bezpośredni wpływ na napięcie mięśni twarzoczaszki.• Dzieci, które dużo się ruszają, mają większe szanse na prawidłową postawę jamy ustnej i zdrowy rozwój zgryzu.• Zaleca się ogólnorozwojowe sporty i zabawy na świeżym powietrzu, aby wspierać kształtowanie szczęki i ogólny rozwój dziecka.
Paradontoza, czyli zapalenie przyzębia, to przewlekła infekcyjna choroba niszcząca tkanki utrzymujące zęby – dziąsła, ozębną i kość wyrostka zębodołowego. Atakuje wiele osób, zazwyczaj nie dając wyraźnych objawów, co sprawia, że często zostaje wykryta dopiero w zaawansowanym stadium. Szacuje się, że na paradontozę cierpi około 70 proc. dorosłych Polaków.Paradontoza rozwija się podstępnie, a jej główną przyczyną jest nieusuwany kamień nazębnyObjawy choroby to m.in. krwawienie dziąseł, nieświeży oddech, odsłonięte szyjki i ruszające się zębyRyzyko zwiększają palenie, cukrzyca, hormony, niedobory witamin i zła higiena jamy ustnejNa paradontozę mogą chorować także dzieci i młodzież, a przebieg bywa u nich gwałtowny
Wiele osób kojarzy leczenie ortodontyczne z aparatami stałymi u nastolatków lub dorosłych. Tymczasem eksperci coraz częściej podkreślają, że kluczowe jest wychwycenie i leczenie wad zgryzu już u bardzo małych dzieci – przedszkolaków. Wczesna interwencja, często bez konieczności noszenia tradycyjnego aparatu, może zapobiec wielu problemom w przyszłości. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Wiek przedszkolny i wczesnoszkolny to idealny moment na wychwycenie i działanie przyczynowe w przypadku wad zgryzu.• Wczesna ortodoncja pozwala wpływać na rozwój twarzoczaszki, gdy struktury są najbardziej plastyczne.• Wady wymowy często współistnieją z wadami zgryzu i są sygnałem do konsultacji ortodontycznej.
To jedna z najczęściej spotykanych nieprawidłowości w ustawieniu zębów i szczęk. Choć wiele osób traktuje tyłozgryz wyłącznie jako defekt estetyczny, w rzeczywistości wada ta może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych – od bólu głowy i trudności z przeżuwaniem, aż po obturacyjny bezdech senny. Tyłozgryz to wada zgryzu, w której dolna szczęka jest cofnięta względem górnej Powoduje to nie tylko problemy estetyczne, ale również zdrowotne, m.in. z oddychaniem i trawieniem Tyłozgryz może być związany z częstymi bólami głowy, napięciami mięśni i chrapaniem Leczenie w tym przypadku wymaga specjalistycznej diagnostyki ortodontycznej i często trwa kilka lat, jednak wczesne wykrycie tyłozgryzu u dzieci daje największe szanse na całkowitą korekcję
W dobie przetworzonej żywności i powszechności tubek z musem, wielu rodziców zastanawia się, czy sposób odżywiania ich dzieci ma wpływ na rozwój zgryzu. Okazuje się, że to, co dziecko je, i w jaki sposób to gryzie, jest kluczowe dla prawidłowego kształtowania się twarzoczaszki. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr Kamilą Wasiluk – ortodontką.• Niewłaściwa dieta, oparta na przetworzonej i zmiksowanej żywności, jest jednym z czynników środowiskowych wpływających na rozwój wad zgryzu.• Gryzienie i żucie twardych pokarmów to naturalna „siłownia” dla mięśni żucia, stymulująca wzrost kości szczęk.• Wprowadzanie zdrowych nawyków żywieniowych od najmłodszych lat jest kluczowe dla prawidłowego rozwoju jamy ustnej.
Reklamy obiecują perłowy uśmiech i ochronę na 24 godziny, a tymczasem część popularnych past może nadwyrężać szkliwo albo zawierać kontrowersyjne dodatki. Eksperci z portalu Czytamyetykiety.pl prześwietlili produkty dostępne w polskich drogeriach — zwłaszcza te dla dzieci — i wskazali czarną listę. Sprawdź, których tubek lepiej nie wkładać do koszyka.Krytykowane formuły mają barwniki, silikony, SLS i dwutlenek tytanu (E171) Niektóre pasty zawierają dodatki ścierne mogące "przeszlifować” szkliwo, zamiast je chronić W Unii TiO₂ został zakazany w żywności z uwagi na możliwą genotoksyczność, a w pastach nadal bywa stosowany
Leki, takie jak Ozempic i Wegovy, pomogły wielu osobom zrzucić zbędne kilogramy, ale coraz częściej akcentuje się fakt, że cena za szczupłą sylwetkę może być wysoka. Zauważają to nawet dentyści: zmiany w jamie ustnej są tak charakterystyczne, że stomatolog już przy pierwszej wizycie potrafi rozpoznać, kto stosuje semaglutyd.Semaglutyd zmniejsza wydzielanie śliny, powodując suchość w jamie ustnej i sprzyjając rozwojowi bakterii Wymioty wywołane przez lek niszczą szkliwo od wewnętrznej strony zębów Coraz częściej pacjenci skarżą się na biały nalot na języku i nieprzyjemny zapach z ust Kobiety są dwukrotnie bardziej narażone na skutki uboczne, zwłaszcza nudności i wymioty Część zmian w jamie ustnej ma charakter nieodwracalny, nawet po odstawieniu leku
Nie zawsze uśmiech spełnia oczekiwania właściciela. Czasem drobna szpara między jedynkami, innym razem bardziej złożony problem z ustawieniem zębów, powodują kompleksy oraz dyskomfort. Nieleczone wady zgryzu to czasem także źródło chorób, w tym próchnicy i paradontozy. Aparat stały, to nie jedna opcja korekty zgryzu – alternatywą są nakładki Invisalign®. Sprawdź, dla kogo ta metoda może być odpowiednia i czy Invisalign® działa przy dużych wadach.
Leczenie stomatologiczne w Polsce jest bardzo mocno sprywatyzowane. Do placówek, które mają podpisane kontrakty z NFZ, zazwyczaj udajemy się na rutynowe kontrole, higienizację czy wyrywanie zębów. W przypadku bardziej skomplikowanego leczenia zwykle korzystamy z usług prywatnych. Do takich gabinetów chętnie przyjeżdżają też osoby mieszkające za granicą. Leczenie stomatologiczne w Polsce odbywa się głównie prywatnie Do polskich dentystów przyjeżdżają pacjenci z Europy, USA i Australii Nawet z kosztami podróży leczenie w Polsce bywa tańsze i lepsze Polska konkuruje z innymi krajami turystyki medycznej, jak Węgry czy Turcja
Zwykła wizyta u dentysty może zadecydować o tym, czy spędzisz urlop na plaży, czy... zwijając się z bólu podczas startu samolotu. Barodontalgia, czyli ból zębów wywołany zmianami ciśnienia, potrafi zaskoczyć nawet osoby z pozoru zdrowym uśmiechem. Dlatego, zanim spakujesz walizkę, zajrzyj do gabinetu stomatologicznego – to naprawdę może uratować twoje wakacje.Barodontalgia to ból zębów spowodowany zmianami ciśnienia Nawet niewielki ubytek lub nieszczelna plomba może wywołać silny ból w trakcie lotu Zmiany ciśnienia mogą prowadzić do wypchnięcia plomb, zapalenia miazgi, a nawet powikłań wymagających pilnej interwencji Przegląd stomatologiczny przed wakacjami to dobry pomysł, zwłaszcza jeśli planujesz podróże lotnicze lub aktywności ekstremalne
Wiele osób nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki aromatycznej kawy. Inni popijają ją przez cały dzień. I chociaż kawa ma wiele właściwości prozdrowotnych, może wpływać negatywnie na… estetykę. Zawarte w niej taniny zwiększają przyleganie barwników do szkliwa zębów i powodują powstawanie przebarwień. Czy przebarwieniom zębów od kawy można jakoś zaradzić? Oczywiście! Podstawą jest odpowiednia higiena. Na temat najlepszych past dla kawoszy wypowiedziała się Dentystka Justyna Karp-Przybylska.Kawa powoduje przebarwienia zębów głównie przez taniny, ale odpowiednia higiena jamy ustnej może temu skutecznie zapobiec Dentystka podpowiada, jak wybrać pastę przeciw przebarwieniom od kawy W przypadku utrwalonych przebarwień skuteczne będą zabiegi w gabinecie
Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia zadecydował. Od maja 2025 roku NFZ zrefunduje protezę zębową wartą ponad 4000 zł. Proteza refundowana obejmuje górną i dolną szczękę – łącznie 4123,28 zł. Oto szczegóły.
Marzysz o białym, promiennym uśmiechu bez drogich zabiegów? Dobrze dobrana pasta wybielająca może zdziałać więcej, niż myślisz! Sprawdź nasz ranking 5 najlepszych formuł, które skutecznie usuwają przebarwienia, rozjaśniają zęby nawet o kilka odcieni i kosztują naprawdę niewiele.
Wielu seniorów skarży się na bolące dziąsła pod protezą. Nie trzeba jednak cierpieć i wmawiać sobie, że ból przejdzie. Należy działać – i to jak najszybciej. Rozwiewamy wszelki wątpliwości dotyczące bólu dziąseł przez protezę i podpowiadamy, w jaki sposób rozwiązać ten problem.
Udar mózgu stanowi bezpośrednie zagrożenie życia. Rocznie w naszym kraju notuje się ok. 90 tys. przypadków udaru. Za tą niepokojącą liczbą, w dużej mierze, stoją: niezdrowy styl życia, stres, niewystarczająca ilość snu i brak profilaktyki zdrowotnej.Naukowcy odkryli, że ryzyko udaru znacznie zwiększa zaniedbywanie jednego z elementów naszej codziennej rutyny oraz higieny. Jak się okazuje, bardzo zaszkodzić nam tu mogą bakterie z naszej jamy ustnej.
21-letni Brytyjczyk imieniem Jay został bohaterem programu Embarrassing Bodies (Zawstydzające Ciała). Nie bez powodu. Stomatolog był w szoku, kiedy zobaczył, jak wyglądają zęby chłopaka po dwóch dekadach zaniedbań.Chyba każdemu zdarzyło się kiedyś pominąć poranne lub wieczorne szczotkowanie zębów. Pośpiech, ekstremalne zmęczenie czy nocleg poza domem bez szczoteczki do zębów to dobre usprawiedliwienia, ale nie warto ich nadużywać. Za przestrogę najlepiej posłuży przykład niefrasobliwego Brytyjczyka.
Nieleczone stany zapalne w jamie ustnej mogą prowadzić do poważnych konsekwencji, wpływających nie tylko na zdrowie zębów, ale także na jakość życia. Przykładem jest paradontoza – jedna z głównych przyczyn bezzębia, z którym zmaga się aż 30 proc. Polaków. Powstaje w następstwie nadmiernego rozwoju płytki nazębnej, a bagatelizowanie tego problemu sprzyja rozwojowi zaawansowanych schorzeń przyzębia. Niestety, świadomość zagrożeń pojawia się u wielu osób dopiero wtedy, gdy skutki stają się trudne do odwrócenia. Co warto wiedzieć o tej chorobie i jak jej zapobiegać?
Kieliszek wina do obiadu, szampan przy większej uroczystości, piwo do meczu czy weekendowe shoty - w naszej kulturze alkohol jest wszechobecny. Choć rośnie świadomość konsekwencji, jakie niesie za sobą spożywanie wysokoprocentowych trunków, Polacy wciąż często po niego sięgają. „W kontekście alkoholu dużo mówi się o nowotworach i chorobach wątroby, ale wciąż za mało o zdrowiu jamy ustnej. Picie może prowadzić do poważnych problemów z zębami, dziąsłami oraz błoną śluzową” - ostrzega dr n. med. Agnieszka Laskus, specjalistka periodontologii i stomatologii ogólnej oraz współzałożycielka Fundacji Dr Laskus.
Ceny usług stomatologicznych rosną bardziej niż inflacja w całym sektorze zdrowia. Widać to w perspektywie kilku lat oraz ostatnich miesięcy. Ta różnica wciąż będzie się pogłębiać. Skąd bierze się nagły wzrost cen? Wyjaśnia ekspert.
Jest nadzieja dla wszystkich osób, których wizyta u dentysty przyprawia o dreszcz grozy. Polscy naukowcy opracowali preparat, pozwalający na leczenie próchnicy niemal bezinwazyjnie.Rewolucyjny preparat wnika w chorobowo zmienione tkanki zęba i hamuje rozwój drobnoustrojów, przyczyniających się do rozwoju próchnicy.
Bezpieczny sposób usuwania zębów u pacjentów, u których ze względów zdrowotnych nie powinno się tego robić. Chodzi m.in. o pacjentów onkologicznych poddawanych leczeniu.Na pomoc pacjentom, u których ekstrakcja zębów była niemożliwa przyszli lekarze z londyńskiej kliniki Guy’s and St Thomas. Z badaniach wynika, że opracowany przez nich protokół postępowania sprawdził się już u 46 pacjentów.