Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Zdaniem Lekarza > Szwedzi żyją osiem lat dłużej, niż Polacy. Kardiolog wyjaśnia, dlaczego
Edyta  Brzozowska
Edyta Brzozowska 28.02.2024 22:22

Szwedzi żyją osiem lat dłużej, niż Polacy. Kardiolog wyjaśnia, dlaczego

Prof. Piotr Poniatowski
Prof. Piotr Poniatowski, fot. Tomasz Król, USK we Wrocławiu

W Szwecji mężczyźni żyją średnio o osiem, a kobiety o pięć lat dłużej, niż mieszkańcy i mieszkanki Polski. Dlaczego? Kluczowa jest profilaktyka chorób serca i naczyń. Prof. Piotr Ponikowski, kardiolog podpowiada, co jeść i jaki tryb życia prowadzić. Sprawdził to na sobie. To kolejny wywiad Edyty Brzozowskiej z cyklu „Czy lekarz się leczy?" w Pacjenci.pl

Jesteście ciekawi, czy lekarze dbają o swoje zdrowie? Niedawny raport NIK pokazał, że są przepracowani, wyczerpani i często nie mają na to niestety czasu, bo tego z trudem wystarcza na to, by przyjąć wszystkich czekających w kolejce pacjentów. W Pacjenci.pl w cyklu „Czy lekarz się leczy?” pytamy pracowników ochrony zdrowia, czy porady, które dają pacjentom, stosują także w swoim życiu. 

- Podstawą zdrowego stylu życia są zdrowa dieta, unikanie palenia papierosów i regularny wysiłek fizyczny. Z tym ostatnim ja osobiście trochę przesadzam, bo bieganie w maratonach to nie jest rzecz najzdrowsza. Ale wszystkim polecam choćby godzinę intensywnej aktywności 3-4 razy w tygodniu - mówi prof. Piotr Ponikowski, wybitny kardiolog, rektor wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego. 

Profesor, kardiolog, maratończyk

Prof. Ponikowski mimo swoich 63 lat systematycznie uprawia bieganie, a na swoim sportowym koncie ma 7 ukończonych maratonów, w tym Koronę Maratonów Polskich. To wyjątkowe wyzwanie biegowe polega na ukończeniu w ciągu 24 miesięcy czterech największych maratonów w Polsce. Co ciekawe, mimo że w maratonach zaczął brać udział po pięćdziesiątce, to jego rekordem jest przebiegnięcie dystansu w 4 godziny i 11 minut. 

Lekarz podkreśla, że bieganie sprawia mu olbrzymią przyjemność. Przede wszystkim dlatego, że pozwala oderwać się od poważnych medycznych wyzwań, ale daje też siłę do codziennego działania.

Kardiolog zaznacza jednak, że maratony nie są dla każdego, gdyż każdy wysiłek powinien być dostosowany do indywidualnych możliwości.

Od przedszkola do dorosłości

- Startowanie w maratonach nie jest dobrym pomysłem, jeśli ktoś zmaga się z cukrzycą, nadwagą czy nadciśnieniem. Jednak zawsze powtarzam, że nacisk na zdrowy styl życia powinien zaczynać się już od podstawówki, a nawet jeszcze wcześniej.

W Polskim Towarzystwie Kardiologicznym wymyśliliśmy nie tak dawno cykl akcji pod hasłem „Zdrowe dziecko, zdrowa młodzież, zdrowi dorośli” i razem z wieloma wybitnymi kardiologami intensywnie promowaliśmy zdrowy styl życia. Niestety, mimo wysiłków, nasze apele wciąż niedostatecznie przebijają się do świadomości społecznej - ubolewa prof. Ponikowski. Mimo to podkreśla, że pod względem dbania o zdrowie każdy lekarz powinien być przykładem, do którego pacjenci się odnoszą.

Kuchnia śródziemnomorska to podstawa

Wrocławski kardiolog jest wielbicielem kuchni śródziemnomorskiej. Ceni zatem dobrą oliwę z oliwek, pełnoziarniste pieczywo, ryby, owoce morza, zioła i warzywa: bakłażany, paprykę, pomidory czy cukinię, a wszystko przyprawione czosnkiem i cebulą.

- Sam nie gotuję - przyznaje prof. Ponikowski. - Za to moje córki wyspecjalizowały się w potrawach tej najzdrowszej diety świata. Mam też słabość do dobrego wina, zarówno białego, jak i czerwonego. Zazwyczaj wypijam do kolacji jeden, dwa kieliszki. Nie więcej - zastrzega i dodaje, że ta niewielka ilość może mieć dobry wpływ na układ krążenia.

Zdaniem prof. Ponikowskiego wielu Polaków ma fatalne nawyki żywieniowe, wywodzące się często jeszcze z czasów PRL. Dlatego krytycznie patrzy na nadmiar zjadanego w Polsce mięsa: grillowanej karkówki, schabowych w panierce, tłustego boczku. Jest też przeciwnikiem picia wysokoprocentowych alkoholi. 

Szwedzi żyją osiem, a kobiety o pięć lat dłużej, niż Polacy

- Niezdrowe jedzenie to nasze niechlubne dziedzictwo. Sądzę, że musi przeminąć jedno, dwa pokolenia Polaków, dopóki ludzie nie zrozumieją, że wczesna profilaktyka, taka prowadzona już od wieku przedszkolnego, jest skutecznym sposobem zwalczania chorób serca i naczyń. Bez wyrobienia odpowiednich nawyków żywieniowych i behawioralnych nigdy nie zwyciężymy z miażdżycą i jej następstwami - tłumaczy kardiolog i przytacza przykład Szwecji, gdzie to właśnie między innymi dzięki profilaktyce mężczyźni żyją średnio o osiem, a kobiety o pięć lat dłużej, niż mieszkańcy i mieszkanki Polski.

- Składa się na to i aktywność, i prowadzenie zdrowego trybu życia. No i należy bezwzględnie rzucić palenie papierosów. W przeciwnym wypadku, prędzej czy później, u olbrzymiej większości palaczy skończy się to nowotworem płuc lub zawałem serca - ostrzega na koniec prof. Ponikowski.

Prof. dr hab. n. med. Piotr Ponikowski - rektor wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego, dyrektor Instytutu Chorób Serca Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Jako kardiolog pełnił funkcję prezesa Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, był też w Zarządzie Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Kierował międzynarodowymi projektami naukowymi dotyczącymi leczenia niewydolności serca, choroby wieńcowej, nadciśnienia tętniczego. Opracował standardy dotyczące rozpoznawania i leczenia niewydolności serca. Jest autorem i współautorem ponad 700 publikacji naukowych. W rankingu znanej amerykańskiej organizacji Thomson Reuters dwukrotnie znalazł się wśród najbardziej wpływowych i najczęściej cytowanych naukowców świata.

Pokonał raka. Lekarze nie dawali mu wielkich szans
Tomasz Prosińki, #TokTuMi, Instytut Zdrowia Mentalnego
Tomasz, z zawodu menadżer i finansista, ma 47 lat i chorował na nowotwór mózgu. Lekarze nie dawali mu większych szans. Dziś jest zdrowy, a fakt, że stanął oko w oko ze śmiercią, odmienił jego życie. Pomaga osobom wypalonym zawodowo i młodzieży w ramach akcji #TokTuMi, której patronem został portal Pacjenci.pl.W tym podcaście Tomasz o tym opowiada, jak możecie skorzystać z pomocy, albo wesprzeć akcję:Tomasz miał 44 lata, gdy dowiedział się, że jego mózg jest inny. Owszem, tak jak u zdrowego człowieka może i składał się z około stu miliardów neuronów, galaretowatej tkanki zbudowanej z wody, białka, tłuszczu i soli mineralnych. Twardych, miękkich i pajęczych opon mózgowo rdzeniowych czy setek innych skomplikowanych struktur, które - choć wszystkie razem ważą niewiele więcej niż bochenek chleba - to stanowią o mózgu jako najbardziej złożonej maszynerii wciśniętej w ludzką czaszkę.- Ale w moim rósł guz. Powoli i latami. Na zdjęciu z rezonansu przypomina piłkę tenisową. Albo jak kto woli: męską pięść. Niemal sześć na sześć centymetrów, całkiem sporo, bo na jedną czwartą całej czaszki, tuż za lewym oczodołem - opowiada historię choroby mężczyzna.
Czytaj dalej
„Taka młoda, a taka gruba!” – słyszała. Schudła 60 kg i pomaga innym redukować wagę
Katarzyna Kucewicz, psycholożka, odchudzanie
- W Polsce jest potężna fatobia. Sama jej doświadczyłam – wspomina Katarzyna Kucewicz, psycholożka i psychoterapeutka. Dziś towarzyszy innym w redukcji wagi. Mówi o zastrzykach, które pomagają chudnąć, ale nie każdemu. Podpowiada, jak przestać jeść ze stresu, przetrwać chwile, gdy waga stoi w miejscu.  - Trzeba przejść żałobę za dawnym życiem. „Nie czekam, kiedy przyjedzie czas, kiedy będę mogła zjeść na śniadanie tort, a na obiad pizzę”. – mówi. – Wiedziałam, że muszę schudnąć dokładnie 63 kg żeby dojść do swojego celu – wspomina. To było jej noworoczne postanowienie. Tym razem się udało.Całej rozmowy posłuchacie poniżej, a na koncie Pacjenci na YouTube także innych podcastów:
Czytaj dalej
Polecane