Zdalne nauczanie chirurgii robotycznej. To ratunek dla zdrowia na świecie
Telechirurgia to nie tylko zdalne wykonywanie skomplikowanych operacji, ale również rewolucyjna metoda szkolenia specjalistów. Funkcje takie jak teleproctoring (zdalne nadzorowanie) i telementoring (zdalne doradztwo) pozwalają doświadczonym chirurgom wspierać ośrodki na całym świecie, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z robotyką, bez konieczności kosztownych i czasochłonnych podróży. Ta forma zdalnego nauczania ma kluczowe znaczenie w zwiększaniu dostępu do zaawansowanej opieki medycznej, zwłaszcza że ogromna część światowej populacji wciąż ma ograniczone możliwości leczenia. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr. n. med. Pawłem Wiszem – urologiem.
• Teleproctoring pozwala doświadczonym chirurgom zdalnie nadzorować i wspierać innych lekarzy w trudnych etapach operacji robotycznych.
• Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) aktywnie wspiera rozwój wytycznych dla telechirurgii, widząc w niej szansę na poprawę globalnej opieki medycznej.
• Dzięki tej technologii lekarze z ośrodków rozwijających się mogą łączyć się ze światowymi ekspertami, aby na bieżąco nabywać umiejętności bez fizycznej obecności mentora.
Teleproctoring – wsparcie na żądanie
Wprowadzenie robotyki do szpitali wiąże się z koniecznością szkolenia lokalnych zespołów. Dotychczas wiązało się to z czasochłonnymi podróżami ekspertów. Jak wyjaśnia dr Wisz, doświadczeni chirurdzy musieli często spędzać kilka dni poza macierzystym ośrodkiem, aby nadzorować zabiegi w nowym miejscu. Przeczytaj: Nowoczesna chirurgia kręgosłupa: Roboty, minimalna inwazja i powrót do domu tego samego dnia?
Technologia telechirurgiczna eliminuje ten problem, wprowadzając teleproctoring i telementoring.
„W tym momencie dzięki tej technologii będziemy mogli połączyć się, pokazać, wykonać na przykład pewien etap operacji bądź w danym momencie przejąć operację” – mówi dr n. med. Paweł Wisz.
Dla młodych ośrodków jest to rewolucja, ponieważ mogą oni otrzymać wsparcie od najlepszych światowych specjalistów w trakcie samego zabiegu, co jest niezwykle skuteczną i bezpieczną metodą nabywania umiejętności. Zwiększa to również bezpieczeństwo pacjentów, ponieważ nadzorujący ekspert może interweniować w czasie rzeczywistym, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Brak dostępu do podstawowej opieki
Potrzeba upowszechnienia zaawansowanych technik, takich jak chirurgia robotyczna i telechirurgia, jest ogromna na skalę światową. Zgodnie z wyliczeniami, aż 9 na 10 pacjentów na świecie nie ma dostępu do podstawowej opieki medycznej. Telechirurgia jest postrzegana jako kluczowe narzędzie, które może tę statystykę radykalnie zmienić.

Świadomość globalnego znaczenia telechirurgii rośnie, czego dowodem są działania międzynarodowych organizacji. W lipcu tego roku w Strasburgu, podczas światowego zjazdu SRS (zrzeszającego specjalizacje zabiegowe robotyczne), zaczęły powstawać pierwsze konsensusy. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podpisała list intencyjny z towarzystwami chirurgicznymi w celu wytworzenia formalnych wytycznych (guidelinów) dotyczących telechirurgii. Przeczytaj: „Wiedzą, że noszą w sobie naście guzów i po prostu żyją”. Zespół, o którym lekarze tylko słyszeli
„Wyliczyli, że 9 na 10 pacjentów na świecie nie ma dostępu do podstawowej opieki medycznej. Także telechirurgia bardzo może to zmienić” – podkreśla dr n. med. Paweł Wisz.
Przykład klinicznych trialów na odległość
Rozwój telechirurgii jest tak zaawansowany, że jest już wykorzystywany w zatwierdzonych badaniach klinicznych. Dr Wisz wskazuje na przykład profesora Patela ze Stanów Zjednoczonych, światowego lidera w operacyjnym leczeniu prostaty. Profesor Patel prowadzi pierwszy na świecie zatwierdzony kliniczny trial przez FDA (Amerykańską Agencję Żywności i Leków), operując pacjentów ze Stanów Zjednoczonych, którzy fizycznie znajdują się w Angoli. Przeczytaj: Sukces białostockich lekarzy onkologów. Skomplikowana operacja żołądka wspomagana chirurgią robotyczną
Trial ten jest prowadzony we współpracy z tamtejszym Ministerstwem Zdrowia. Jest to dowód na to, że operacje na odległość, przy zachowaniu odpowiednich procedur technicznych i prawnych, stają się narzędziem do globalnego świadczenia specjalistycznych usług medycznych, docierając do miejsc, gdzie brakuje wykwalifikowanych kadr.
Źródło: Pacjenci.pl