To działo się kilka minut po śmierci papieża. Tak wygląda tradycyjny obrzęd

Śmierć papieża Franciszka nastąpiła w Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia o godz. 7.35. Świat dowiedział się jednak o tym dopiero kilka godzin później. Ten krótki czas po odejściu Ojca Świętego poświęcony jest tradycyjnym obrzędom związanym z wielowiekową tradycją.
„Powrócił do domu Ojca”
Poniedziałek Wielkanocny roku 2025 przejdzie na zawsze do historii. Rano dowiedzieliśmy się, że papież Franciszek zmarł:
„Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego" - przekazał w specjalnym oświadczeniu kardynał kamerling Kevin Farrell.
Chwilę przed godziną 10.00 polskiego czasu powiedział:
„O 7:35 rano biskup Rzymu, Franciszek, powrócił do domu Ojca. Całe jego życie było poświęcone służbie Panu i Jego Kościołowi".
Papież Franciszek zmarł w swojej prywatnej rezydencji w Domu Świętej Marty po długiej chorobie, w otoczeniu najbliższych współpracowników oraz osobistego lekarza. Śmierć Ojca Świętego rozpoczęła ściśle określony rytuał – starą tradycję Kościoła, która odbywa się w ciszy i skupieniu, zanim świat usłyszy o odejściu głowy Kościoła.
Przeczytaj też: Papież Franciszek nie żyje. Odszedł w wieku 88 lat
To sprawdzony sposób babuni na lśniące i gładkie włosy. Wystarczą 2 łyżki składnika, który masz w kuchni Mogą być szkodliwe dla zdrowia. Na Wielkanoc każdy ma je na stolePierwsze minuty: potwierdzenie zgonu
Zgodnie z wielowiekową tradycją, pierwszym, kto oficjalnie potwierdza śmierć papieża, jest kardynał kamerling – obecnie to on przejmuje kontrolę nad sytuacją w Watykanie. Wchodzi do pokoju papieża, wypowiada trzykrotnie jego imię, czeka na odpowiedź, która już nie nadejdzie, i potwierdza zgon. Następnie przykrywa twarz zmarłego białym całunem.
W przeszłości był jeszcze zwyczaj trzykrotnego stuknięcia w czoło papieża przez kamerlinga małym srebrnym młoteczkiem, ale dziś sprawdza się puls i lekarz oficjalnie stwierdza zgon.
Bezpośrednimi przyczynami jego śmierci Franciszka były: udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna zapaść kardiologiczna, jak podano w oficjalnym komunikacie medycznym wydanym przez dyrektora watykańskiej służby zdrowia profesora Andreę Arcangeliego. Papież cierpiał również na ostrą niewydolność oddechową z powodu obustronnego multimikrobiotycznego zapalenia płuc, rozstrzelenie oskrzeli, nadciśnienia tętniczego i cukrzycy typu 2.
Przeczytaj też: Tak wyglądały ostatnie chwile papieża. Nie miał już siły mówić
Watykan się zatrzymuje
W czasie, gdy lekarz stwierdzał zgon, kamerling zlecił zniszczenie papieskiego pierścienia rybaka – symbolu władzy papieskiej. To ważny moment: od tej chwili żaden dokument nie może być podpisany w jego imieniu. Rozpoczyna się tzw. sede vacante – okres, w którym Stolica Apostolska pozostaje nieobsadzona.
Zaraz po potwierdzeniu śmierci Ojca Świętego, otwiera się specjalny protokół. Zgodnie z nim flagi w Watykanie opuszczono do połowy masztu, a urzędy przeszły w tryb tymczasowy. Papieskie apartamenty zostały zapieczętowane – nikt nie ma do nich wstępu poza wyznaczonymi duchownymi. Pieczę nad dokumentami i skarbcem Stolicy Apostolskiej przejął kardynał kamerling.
Trwają już także pierwsze modlitwy. To tzw. novemdiales – dziewięć dni modlitw za duszę zmarłego papieża. Rozpoczęły się w kaplicy Domu Świętej Marty, gdzie papież zmarł, a potem w bazylice św. Piotra. Zwołano Kolegium Kardynalskie, które podejmuje decyzje dotyczące pogrzebu i konklawe.
Przeczytaj też: Ciężka choroba papieża Franciszka. To mogła być przyczyna śmierci
Przygotowanie ciała i ostatnie pożegnanie
Ciało papieża Franciszka zostało obmyte i ubrane w uroczyste liturgiczne szaty – białą sutannę, czerwony płaszcz, mitrę oraz pastorał. Zgodnie z tradycją, jego ręce złożone są na piersi, a obok umieszcza się różaniec. Następnie ciało przez kilka będzie wystawione na widok publiczny.
Papież Franciszek chciał, by jego ciało nie spoczęło na katafalku, ale w trumnie. Chciał także zostać pochowany w rzymskiej Bazylice Matki Bożej Większej, a nie w Bazylice Świętego Piotra.
W ciągu najbliższych dni tysiące wiernych z całego świata przybędą do Watykanu, by pożegnać się z Ojcem Świętym. Pogrzeb papieża Franciszka ma się odbyć między piątkiem a niedzielą.
Tymczasem w tle trwają przygotowania do pogrzebu oraz do przyszłego konklawe, które wybierze nowego następcę św. Piotra.





































