Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Problemy cywilizacyjne > Cięcia w 800 plus i 14. emeryturze. Mocne słowa eksperta
Daria  Siemion
Daria Siemion 21.03.2025 14:22

Cięcia w 800 plus i 14. emeryturze. Mocne słowa eksperta

emerytka
Fot. Shutterstock / Oleg Kopyov

Program Rodzina 800 plus wzbudza ogromne kontrowersje. Podobnie tzw. “trzynastki” i “czternastki”. I chociaż rząd zapowiada, że w wypłatach świadczeń nie będzie zmian, rzeczywistość pokazuje coś innego. W tym roku wprowadzono pierwsze ograniczenia w 800 plus – co będzie dalej?

"Ekonomicznie i społecznie nieuzasadnione"

Coraz więcej ekspertów zaczyna kwestionować sens utrzymywania programów takich jak 800 plus czy dodatkowe emerytury. Jednym z nich jest dr hab. Marcin Piątkowski, profesor Akademii Leona Koźmińskiego. Jego zdaniem dalsze finansowanie 13. i 14. emerytury nie ma racji bytu.

– Zawsze byłem zwolennikiem społeczeństwa inkluzywnego, dzielenia się korzyściami ze wzrostu gospodarczego z wszystkimi Polakami, ale to nie oznacza, że już zawsze mamy mieć wydatkowe "święte krowy". Taką świętą krową są dziś niestety 13. i 14. emerytury. Wobec zagrożeń, jakie mamy, wydawanie ponad 30 mld zł rocznie na te świadczenia jest ekonomicznie i społecznie nieuzasadnione – mówi w rozmowie z Business Insider Polska.

Zdaniem eksperta niezbędna jest również reforma programu 800 plus, np. poprzez wprowadzenie progu dochodowego. 

– Byłem jednym z nielicznych ekonomistów, którzy od początku popierali 500 plus, bo uważałem, że to program, który ucywilizuje polską transformację, podzieli się naszym wspólnym sukcesem. Spełnił on swoje zadanie. Nie musimy jednak cywilizować naszej transformacji przez kolejne 150 lat. Wydaliśmy już na 500 plus ponad 300 mld zł, więc może teraz dobry moment, żeby zastanowić się, jak zwiększyć efektywność tego programu, na przykład w formie wprowadzenia progu dochodowego.

Dziecko
800 plus miało zwiększyć dzietność w Polsce. To się nie udało Fot. Flickr/Justyna Macioszek

Niepewny los 13. i 14. emerytur

Rząd zapowiedział, że w 2025 roku świadczenia dla seniorów zostaną utrzymane, a nawet poddane waloryzacji o 5,82 proc. Oznacza to, że minimalna emerytura wzrośnie do 1884,61 zł brutto. 13. i 14. emerytura nadal będą wypłacane, nie ma jednak gwarancji, że program utrzyma się w kolejnych latach.

Przypomnijmy, że obecnie 14. emerytura jest przyznawana na preferencyjnych warunkach – w pełnej kwocie otrzymują ją osoby, których podstawowe świadczenie nie przekracza 2900 zł brutto. Ci, którzy zarabiają więcej, otrzymują pomniejszone wsparcie. Tylko w 2021 roku realizacja programów kosztowała łącznie 22 miliardy złotych. Z drugiej jednak strony w tym samym roku w skrajnym ubóstwie żyło ponad 1,5 mln osób, w tym prawie 250 tys. seniorów. Czytaj także: Co się stanie z zasiłkami w razie wojny? Sprawdzamy 800 plus, emerytury i renty
 

Emeryt
Polscy emeryci są jednymi z najbiedniejszych w Europie fot. (SimonKadula)/canva

Ograniczenia w 800 plus – to już się dzieje

Premier Donald Tusk niejednokrotnie zapewniał, że program Rodzina 800 plus będzie kontynuowany bez zmian, ale rzeczywistość jest taka, że już wprowadzono pierwsze ograniczenia – od lipca 2024 roku świadczenie nie przysługuje wszystkim dzieciom. Nowe przepisy wprowadziły warunek realizacji obowiązku szkolnego. Zmiana ta uderzyła przede wszystkim w dzieci z Ukrainy, które do tej pory mogły pobierać świadczenie, ucząc się zdalnie w ukraińskich szkołach. Wyjątek stanowią uczniowie ostatniej klasy szkoły podstawowej.

Mimo że premier Tusk zapewnia, że 800 plus pozostanie bez dodatkowych kryteriów dochodowych, wielu ekspertów uważa, że zmiany są nieuniknione. Wzrost wydatków budżetowych w połączeniu z koniecznością finansowania innych sektorów gospodarki może doprowadzić do dalszych ograniczeń. Za takim rozwiązaniem opowiada się również Rafał Brzoska, biznesmen, założyciel firmy InPost, który niedawno spotkał się z Donaldem Tuskiem, by omówić stan polskiej gospodarki.

– Jeżeli 800 plus jest elementem, który pozwala wyrównać szanse społeczne, powinien być ograniczony tam, gdzie niepotrzebne jest ich wyrównywanie. Ja nie pobieram 800 plus na żadne z moich dzieci, bo jestem patriotą, uważam, że nie należy mi siępowiedział w  rozmowie RMF FM Rafał Brzoska. Czytaj także: 800 plus nie dla wszystkich. Te osoby utracą świadczenie