Kiepskie wieści dla seniorów. Od 1 września coś się zmieni – nie wszyscy dostaną przelew z ZUS

Od września wielu seniorów musi przygotować się na zmiany w wypłatach z ZUS. Część emerytów i rencistów zobaczy na koncie mniejsze kwoty, a niektórzy – jeśli ich przychody okażą się zbyt wysokie – mogą nawet zostać pozbawieni świadczenia na dany miesiąc. Wszystko przez nowe limity dorabiania, które będą obowiązywać od 1 września.
- ZUS wprowadza niższe limity przychodów dla osób dorabiających do emerytury i renty
- Granica bezpiecznych zarobków wyniesie 6124,10 zł brutto miesięcznie
- Po przekroczeniu tej kwoty świadczenie może zostać pomniejszone, a w skrajnych przypadkach nawet zawieszone
- Zmiany obejmą nie tylko emerytów przed osiągnięciem wieku emerytalnego, ale także rencistów
- Seniorzy, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny, mogą dorabiać bez ograniczeń
Od 1 września będą nowe limity dla seniorów
Zakład Ubezpieczeń Społecznych co trzy miesiące aktualizuje limity przychodów, które mogą wpływać na wysokość wypłat emerytur i rent. Granice te ustalane są na podstawie przeciętnego wynagrodzenia podawanego przez Główny Urząd Statystyczny. Od 1 września do 30 listopada 2025 roku limity będą niższe niż w poprzednim kwartale, ponieważ spadła średnia krajowa pensja w drugim kwartale.
Zmiana ta dotyczy głównie emerytów, którzy pobierają świadczenie przed osiągnięciem wieku emerytalnego, ale także rencistów. Osoby, które już osiągnęły wiek emerytalny – obecnie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn – mogą dorabiać bez ograniczeń, a ich wypłaty z ZUS pozostaną bez zmian. Problem pojawia się jednak u tych, którzy pracują zawodowo, ale nie ukończyli jeszcze wymaganego wieku lub pobierają różne rodzaje rent. To właśnie ich dotkną wrześniowe ograniczenia.
Przeczytaj też: Niepokojąca prognoza ZUS. Emerytury będą znacznie niższe
6124,10 zł brutto miesięcznie to wartość graniczna
Nowe przepisy zakładają, że bezpieczny limit zarobków to 6124,10 zł brutto miesięcznie. Do tej kwoty emerytura lub renta nie zostanie pomniejszona. Jeśli jednak przychód przekroczy tę granicę, ale nie przekroczy 11 373,30 zł brutto, świadczenie będzie obniżane.
Jeśli chodzi o wysokość potrącenia, obowiązują maksymalne kwoty. Dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy jest to 939,61 zł, dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – 704,75 zł, a dla renty rodzinnej przysługującej jednej osobie – 798,72 zł. Jeśli przychód przekroczy 11 373,30 zł brutto, ZUS zawiesi wypłatę świadczenia za dany miesiąc w całości.
Nie można też zapominać o osobach, które pobierają świadczenie minimalne. W ich przypadku, jeśli przekroczą próg dochodu, ZUS nie dopłaci różnicy do minimalnej emerytury (od marca 2025 r. wynosi ona 1878,91 zł brutto). To oznacza, że przelew będzie mniejszy, co dla wielu seniorów może być bolesnym zaskoczeniem.
Przeczytaj też: Czternastki 2025: Dodatkowe pieniądze dla seniorów. Kto i kiedy może się ich spodziewać?

Zmiany dotkną też rencistów
Ograniczenia obejmą również rencistów, którzy dorabiają do swoich świadczeń. Renty – podobnie jak wcześniejsze emerytury – będą podlegały zmniejszeniu lub zawieszeniu w zależności od wysokości dodatkowych zarobków. Zasady są tu identyczne jak w przypadku emerytów przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Od limitów są jednak wyjątki. Nowe przepisy nie obejmą m.in. osób pobierających renty dla inwalidów wojennych i wojskowych, których niezdolność do pracy powstała w związku ze służbą. Ograniczeniami nie muszą się też martwić osoby pobierające renty rodzinne po zmarłych bliskich, a także ci, którzy wybrali rentę rodzinną zamiast własnej emerytury, bo okazała się ona korzystniejsza finansowo.
Jak widać, dla wielu seniorów i rencistów wrzesień przyniesie mniej korzystne warunki. W praktyce oznacza to, że każda dodatkowa umowa będzie wymagała szczególnej ostrożności, by nie stracić części albo całości świadczenia.
Źródła: ZUS, GUS





































