Mówi się o nich "latające kleszcze". Czy są niebezpieczne dla człowieka?
Nie tylko kleszcze uaktywniają się w okresie letnim, bywając niebezpieczne dla naszego zdrowia oraz zdrowia naszych pupilów. Strzyżaki sarnie, czyli tzw. “latające kleszcze”, mimo że nie powodują boreliozy, potrafią być uciążliwe, atakując człowieka całymi chmarami. Również ślad po ich ukąszeniu może być bolesny.
Jak rozpoznać te owady i jak się przed nimi ochronić?
Strzyżaki sarnie: Co to za owady?
Strzyżak sarni, tzw. strzyżak jeleni jest owadem, na którego potocznie mówi się latający kleszcz lub kleszcz ze skrzydłami. Wszystko przez to, że wyglądem przypomina kleszcze. To mały, mający ok. 5-6 mm wielkości owad, posiadający skrzydła i brązowe spłaszczone ciało z silnymi odnóżami, zakończonymi pazurkami czepnymi.
Pancerzyk u tych owadów jest bardzo twardy, w związku z czym trudno go rozgnieść. Gdy owady znajdą żywiciela, tracą skrzydła, mocno przyczepiając się do skóry, przez co ciężko je wyciągnąć. Strzyżaki jelenie występują powszechnie na terenach o klimacie umiarkowanym, w tym w Europie i Chinach. Ich głównymi ofiarami są sarny i jelenie. Strzyżaki są mniej groźne dla człowieka niż kleszcze, dlatego że ich ukąszenie nie wywołuje boreliozy.
Kiedy najwięcej jest strzyżaków?
Latajace kleszcze występują na terenie całego kraju. Mieszkają głównie w lasach, a pojawiają się najczęściej od czerwca do września. Natomiast jeśli jest ciepła jesień, mogą gościć też nawet do października czy listopada. Strzyżaki najczęściej gryzą takie zwierzęta jak łosie, borsuki, sarny czy jelenie, wgryzając się w ich skórę, odrzucają skrzydełka, a następnie wypijają krew. Mogą też ugryźć człowieka.
Największe ryzyko ukąszenia przez strzyżaka występuje w letnim czasie, czyli od czerwca do września. Gdy spacerujemy po lesie, warto pamiętać o odpowiednim ubiorze, który powinien być jak najbardziej zakryty. Owady często siadają na ludzi w ciemnych ubraniach, dlatego do lasu lepiej się ubierać na jasno. Strzyżaki mogą atakować zarówno w stadzie, ale też pojedynczo. Gryzą, łatwo wczepiają się we włosy oraz skórę. Zdarza się, że wchodzą nawet do nosa, uszu czy oczu.
Jak kąsa strzyżak?
Po ukąszeniu owada na skórze pojawia się swędząca grudka. Początkowo nie jest ona wyczuwalna, natomiast ból i świąd zauważalne są dopiero następnego dnia. Grudka może utrzymywać się na skórze nawet do kilku miesięcy. Ukąszenie strzyżaka często może prowadzić do reakcji alergicznej, trwającej nawet kilka miesięcy.
Te owady mogą przenosić różnego rodzaju bakterie, choć nie jest to potwierdzone naukowo. W niektórych przypadkach mowa o bakteriach Bartonella schoenbuchensis, Anaplasma oraz Borella, która może wywołać boreliozę. Jeśli ukąsi nas strzyżak, trzeba szybko udać się do lekarza, a następnie obserwować swoje ciało. Strzyżaki nie są oczywiście nosicielami boreliozy, natomiast mogą przenosić inne choroby. Warto oczywiście stosować wszelkiej maści środki odstraszające owady oraz nosić odpowiednie ubrania.
Czytaj też:
Kleszcze giganty dotarły do Polski. Są śmiertelnie niebezpieczne
Tych roślin lepiej nie sadzić na balkonie. Są siedliskiem kleszczy
W majówkę uważaj na kleszcze. Usuwaj je bezpiecznie!
