Izomery trans, czyli tłuszcze trans, to niebezpieczne składniki obecne w wielu przetworzonych produktach spożywczych, które mogą mieć bardzo negatywny wpływ na zdrowie. Tłuszcze te powstają w procesie utwardzania (uwodornienia) olejów roślinnych i są szeroko stosowane w przemyśle spożywczym, ponieważ poprawiają smak, konsystencję i trwałość produktów. Znajdziemy je w fast foodach, margarynach, słodyczach, ciastkach i przekąskach, takich jak chipsy i popcorn do mikrofalówki. Jak się okazuje, już niewielka ich ilość może negatywnie wpłynąć na nasz organizm.
Właściwa dieta ma duży wpływ nie tylko na zdrowie, ale i dobre samopoczucie. W Danii zrezygnowano ze sprzedaży niektórych produktów spożywczych ze względu na zawarte w nich tłuszcze trans. Okazuje się, że w Polsce wciąż pojawiają się na stołach.
Stany lękowe mogą pojawić się przy diecie wysokotłuszczowej. Tak wynika z badań opublikowanych w piśmie “Biological Research”. Uczeni podkreślają, w jaki sposób spożywanie dużej ilości tłuszczów nasyconych, które pochodzą z produktów zwierzęcych, wpływa na funkcjonowanie naszego mózgu.“Wszyscy wiedzą, że nie jest to zdrowa żywność, ale mamy tendencję do myślenia o niej wyłącznie w kategoriach przyrostu masy ciała” - podkreślił główny autor nowej publikacji, prof. Christopher Lowry z University of Colorado w Boulder.