Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Najnowsze Wiadomości > Wyszło na jaw, czy Nawrocki jest czysty. Polacy powinni to wiedzieć
Daria Siemion
Daria Siemion 27.05.2025 15:32

Wyszło na jaw, czy Nawrocki jest czysty. Polacy powinni to wiedzieć

Czy Nawrocki bierze
Fot. KAPiF

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wystawiony do wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość, poinformował na portalu społecznościowym X, że przeszedł testy na obecność narkotyków. Jak powiedział, w jego moczu nie wykryto zakazanych substancji.
 

Afera snusowa i Karol Nawrocki

Poddanie się badaniom było reakcją na kontrowersje, jakie wywołało zachowanie Nawrockiego podczas piątkowej debaty prezydenckiej w TVP. Kamery zarejestrowały moment, w którym Nawrocki sięgnął po saszetkę i umieścił ją pod górną wargą. Kandydat tłumaczył później, że był to "snus", czyli saszetka z nikotyną.

Wobec fali pytań i domysłów dotyczących tego, co dokładnie przyjął i kontrowersyjnej przeszłości (afera z prostytukami, którą opisał Onet.pl oraz deklaracja Nawrockiego, że brał udział w bójkach), kandydat na najwyższy urząd w kraju zadeklarował gotowość do poddania się testom na obecność narkotyków i wezwał do tego samego kontrkandydata, Rafała Trzaskowskiego.

– Chciałem zaprosić jutro Rafała Trzaskowskiego i jego najbliższych współpracowników na testy na obecność substancji w naszych organizmach. Możemy zbadać, czy są w naszych organizmach narkotyki – powiedział na antenie radia RMF FM.

We wtorek rano w Rzeszowie Karol Nawrocki poddał się badaniom na obecność narkotyków. Jak widać na zdjęciu, które opublikował na X, wyniki potwierdziły, że w moczu Nawrockiego nie wykryto zakazanych substancji – w tym amfetaminy, kokainy, ekstazy, metadonu, morfiny, metamfetaminy i marihuany.

Przeczytaj też: Wiadomo, co wziął Nawrocki w trakcie debaty. Nie mógł się powstrzymać?

Zadaj te pytania seniorom. 7 łamie serce Są szkodliwe, niebezpieczne i łatwopalne. Próbowało ich 75 proc. dzieci

Nawrocki zachęca Trzaskowskiego do testów

"Polacy chcą mieć pewność, że przyszły Prezydent jest w pełni zdrowy. Dlatego zrobiłem test na obecność narkotyków. Wynik oczywiście negatywny. Teraz kolej na Pana Rafała! Odwagi! Jak jest Pan czysty, to nie ma się czego bać!" – napisał Nawrocki na X.

Rafał Trzaskowski do tej pory nie odpowiedział na wezwanie Nawrockiego. Na wiecu w Ciechocinku skomentował sprawę krótko: – Niech pan Karol się tłumaczy.

Wcześniej głos w sprawie zabrał również prezydent Andrzej Duda. W Radiu ZET podkreślił, że zwierzchnik sił zbrojnych powinien być wolny od uzależnień mogących wpływać na jego świadomość i podejmowanie decyzji.

Andrzej Duda
Andrzej Duda mocno wypowiedział się na temat uzależnień u prezydenta. fot. Adam Burakowski/East News

Czasy są bardzo trudne i człowiek, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, który ma wpisane w Konstytucji odpowiedzialność za bezpieczeństwo Rzeczypospolitej, nie może mieć takich nałogów, przyzwyczajeń, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w tych najważniejszych sprawach, czy istnieje taka możliwość, że nie w pełni świadomie będzie je podejmował, dlatego, że będzie pod wpływem jakichś substancji psychoaktywnych – zaznaczył.

Przeczytaj też: Psychiatra ostro o kandydacie na prezydenta. Skomentowała jego zachowanie na wizji

Jak snusy wpływają na psychikę?

Snusy, które przyjął na wizji Nawrocki, zawierają nikotynę wywołującą uczucie poprawy nastroju i pobudzenia. Ich długotrwałe zażywanie może prowadzić do uzależnienia, a także zwiększa ryzyko depresji, lęków i innych zaburzeń natury psychicznej. Może prowadzić również do recesji dziąseł i przedwczesnej utraty zębów, a także nadciśnienia.

snus Fot. zoom-zoom/Getty Images.jpg
Oryginalny snus to tradycyjny szwedzki produkt tytoniowy, który umieszcza się pod górną wargą i który charakteryzuje się wilgotną konsystencją oraz długotrwałym uwalnianiem nikotyny bez potrzeby spalania. Natomiast Nawrocki używał woreczków z nikotyną. Fot. zoom-zoom/Getty Images

W aferze snusowej zdaniem ekspertów nie chodzi jednak tylko o to, czy Karol Nawrocki jest gotowy na objęcie urzędu prezydenta, a o to, jaki daje przykład młodym.

“Ludzkie zachowania się modeluje! Nie gadanie, ale działanie działa na nas” – napisała na Facebooku psychiatrka Maja Herman. –”To samo dotyczy sytuacji, w której kandydat na prezydenta nie może się powstrzymać przez dwie godziny i zaczyna używać snusa. Przypominam: snusy zawierające tytoń są w Polsce zakazane”.

Przeczytaj też: Nowy, niebezpieczny trend wśród młodzieży – snusy. Jak wpływają na organizm?

Zdaniem lekarki zachowanie Karola Nawrockiego to symbol szerszego problemu: braku świadomości, ignorowania badań i wpływu, jaki osoby publiczne mają na społeczeństwo. “Prezydent to funkcja reprezentacyjna. Tak jak nie może być pijany, tak nie powinien dawać przykładu modelującego tak jawnie antyzdrowotne zachowania” – podsumowuje psychiatrka.