Sprawa zaginionej 11-latki. To znaleźli na komputerze Karola B. Materiał dowodowy jest przerażający

Zaginiona dziewczynka znała Karola B.

Sprawa zniknięcia 11-letniej dziewczynki, Patrycji, z woj. opolskiego wywołała ogólnopolskie poruszenie, szukano jej wszędzie i za pośrednictwem każdego kanału. Rodzina bardzo obawiała się, że dziewczynce mogło się coś stać. Patrycja zaginęła w biały dzień, po wizycie u dziadków w miejscowości Dziewkowice. W domu zostawiła kartkę, która zaniepokoiła rodzinę: Teraz nie będziesz miała ze mną kłopotów - napisała do matki. 

Rozpoczęło się śledztwo, w trakcie którego ustalono, że Patrycja samodzielnie dotarła pociągiem do Gliwic, gdzie czekał na nią 24-letni Karol B. Następnie razem udali się do wynajętego przez mężczyznę mieszkania w Żorach, gdzie spędzili razem dwie noce. Co dokładnie wydarzyło się w tym czasie - na razie nie ujawniono. I być może nigdy nie zostanie to podane do wiadomości publicznej. - Należy wziąć pod uwagę dobro rodziny i śledztwa - apelują policjanci.

Materiał dowodowy

Mężczyzna został zatrzymany przez policję 15 maja, przy czym sąd od razu zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Do przesłuchania 11-letniej Patrycji jeszcze nie doszło, ale wiadomo już, że Karol B.:

• usłyszał zarzuty dopuszczenia się wobec nieletniej tzw. innej czynności seksualnej, 
• zatrzymania dziecka bez zgody opiekuna prawnego. 

Mężczyzna przyznał się do tych czynów - złożył wyjaśnienia i są one zgodne z przedstawionymi mu zarzutami. Śledczy zabezpieczyli komputer i telefon Karola B. Prokurator Stanisław Bar zapewnił, że dzięki temu ustalono, że nie ma innych osób pokrzywdzonych lub w potencjalnym niebezpieczeństwa. A analiza nośników nie wykazała obecności materiałów, które mogłyby stanowić podstawę do dodatkowych zarzutów. 

Przypomnijmy, że za czynności seksualne wobec osoby nieletniej Karolowi B. grozi 15 lat więzienia. 

 

Przesłuchanie Patrycji

Przesłuchanie 11-letniej Patrycji odbędzie się w obecności biegłego psychologa, prawdopodobnie w tym tygodniu. Jej zeznania pozwolą ustalić, dlaczego opuściła dom i zdecydowała się pojechać do Karola B. Psycholog oceni także, czy dziewczynka ma świadomość tego, co się wydarzyło, jaki jest jej stan emocjonalny, czy była manipulowana. 

 

Sąsiedzi o Karolu B.

Karol B. określany jest przez sąsiadów jako odludek i milczek. Niektóre sąsiadki narzekały, że nawet nie był w stanie powiedzieć “dzień dobry”. W dniach, kiedy Patrycja była w jego domu normalnie wychodził do pracy i wydawałoby się, że nic podejrzanego się nie dzieje…

Sąsiedzi zaobserwowali za to, że Karol B. wnosił do domu jedzenie z popularnego fast fooda. Introwertycy, tacy jak Karol B. bywają często bardzo samotni i mogą szukać znajomości w sieci. To samo nastolatkowie, szczególnie z rodzin, gdzie rodzice walczą o prawa do dziecka, może dochodzić do zawierania przyjaźni w sieci. Czy Patrycja miała świadomość, że jej kolega z sieci jest starszy? A może była manipulowana? To zostanie wyjaśnione w toku postępowania.