Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja
Pacjenci.pl > Choroby > Złamane serce to choroba. W 90 procentach dopada jedną płeć
Piotr Cieciuch
Piotr Cieciuch 14.02.2024 16:41

Złamane serce to choroba. W 90 procentach dopada jedną płeć

złamane serce
shutterstock

Złamane serce nie jest tylko metaforą. Jest to również realny stan chorobowy i przypomina ostry zespół wieńcowy. Nazywa się zespół takotsubo. Takotsubo w języku japońskim to naczynie do połowu ośmiornic – serce osoby mającej ten problem przybiera właśnie taki kształt. Co powoduje tę dolegliwość? Czy może jest to wina zawodu miłosnego? Niekoniecznie. 

 

 

Złamane serce to nie tylko problem nieszczęśliwie zakochanych

Zespół takotsubo wziął swoją nazwę od naczynia służącego do połowu ośmiornic. Ma ono wąską szyjkę i płaskie dno – serce chorego z tą dolegliwością przybiera podobny kształt. Zespół takotsubo, nazywany również zespołem złamanego serca, najczęściej dotyczy osób doświadczających ciężkich przeżyć, takich jak śmierć partnera, rozwód, utrata pracy.

Do rozwoju zespołu takotsubo przyczynić może się silny stres fizyczny, nadmierny wysiłek czy uraz. Chorobę jednak identyfikuje się zazwyczaj z psychiką. Mówi się na nią zespół złamanego serca. W 90% chorymi są kobiety, starsze, po menopauzie. Powodem jest często operacja, oparzenie czy złamanie nogi.

„Choroba takotsubo zwana jest też zespołem złamanego serca, gdyż jedną z przyczyn jej wystąpienia może być zawód miłosny, który z pewnością jest silnym stresem – stwierdził dr Fijałkowski, cytowany przez Podyplomie.pl

W Polsce chorobą takotsubo zajmują się specjaliści z I Katedry i Kliniki Kardiologii GUMed. W artykule opublikowanym na cytowanym wcześniej Podyplomie.pl wspomniano, że wśród ich pacjentów leczonych z tego powodu był np. niedoszły samobójca czy kibic, który podczas Euro 2012 przeżył rozczarowanie spowodowane wynikiem polskiej reprezentacji.

Chorobę po raz pierwszy opisali japońscy badacze w 1991 r.

shutterstock_2131139411.jpg

To objawy cichej depresji, choć nie kojarzymy ich z chorobą psychiczną. Psycholog wyjaśnia Skąd się bierze depresja? Przyczyn jest wiele!

Przyczyny i objawy

Objawami zespołu takotsubo są:

  • duszności,
  • ból w klatce piersiowej,
  • kołatanie serca,
  • nudności,
  • wymioty,
  • omdlenie,

Naukowcy wciąż nie ustalili, co stanowi przyczynę choroby. Hipotez jest kilka. Według badaczy z Zurychu na takotsubo częściej chorują osoby mające problemy psychiczne i skłonność do depresji. Osoby te gorzej radzą sobie ze stresem, co także sprzyja zapadalności na chorobę. U większości chorych bóle przypominają te powodowane przez zawał serca i pojawiają się jako wynik stresu fizycznego. W pozostałych przypadkach objawy są następstwem urazów psychicznych. O chorobie w Polsce wciąż mówi się mało. Według cytowanego dr Fijałkowskiego wielu lekarzy ma niewielką wiedzę na jej temat. 

U wielu chorych dolegliwości ustępują po ok. 4 tygodniach. Nie ma typowej metody leczenia – chorym przeważnie podaje się środki farmakologiczne np. beta-blokery.

Powikłania występują rzadko

W przypadku zespołu złamanego serca  śmiertelność jest na szczęście znikoma oraz rzadko kiedy występują powikłania. Mimo to nie należy bagatelizować objawów choroby. Gdy się pojawiają, powinny skłonić do wizyty u lekarza. Niekiedy epizodom towarzyszyć może stres emocjonalny i fizyczny. Warto więc unikać nerwów i nauczyć się sobie z nimi radzić.

źródło: Medicover.pl, Podyplomie.pl 

Dr Sławomir Murawiec dla Pacjenci.pl: Na zaburzeniach psychicznych i lekach psychiatrycznych w Polsce „zna się” każdy
Dr hab. n. med. Sławomir Murawiec, psychiatra (fot. archiwum prywatne)
Farmakoterapia psychiatryczna budzi tak żywe emocje, bo dotyczy fundamentalnego poczucia tego, kim jesteśmy. Substancje chemiczne mogą zmieniać emocje, myślenie i leczyć lęki, depresje, psychozy. Tak się dzieje i jako psychiatrzy mamy na to niezliczone dowody – pisze dr hab. n. med. Sławomir Murawiec*, specjalista psychiatra dla portalu Pacjenci.pl.Co kilka miesięcy budzę się rano i odkrywam, że cała moja wiedza psychiatryczna zgromadzona w ciągu 30 lat pracy jest całkowicie nieprawdziwa, ponieważ właśnie ukazał się nowy artykuł w prasie codziennej albo w internecie, której Autor lub Autorka wyjaśnia, jak powinno się leczyć zaburzenia psychiczne.W ostatnim okresie przyczyną mojego „przebudzenia” był artykuł o „lekach na ADHD branych jak cukierki” w jednym z największych ogólnopolskich dzienników. W ubiegłym roku tekst „Leki na depresje to placebo? Ogłoszono przełomowe wyniki badań” w jednym z największych portali w Polsce, a na początku tego roku – film na YouTube na kanale znanej podróżniczki – dziennikarki zatutułowany „Depresja – najnowsze badania naukowe”.Po ukazaniu się takich „opracowań” najpierw myślę, że znów ktoś nie zgłębił tematu i nie zrozumiał, ale już napisał. Ale zaraz potem martwię się o skutki społeczne i zdrowotne takich publikacji prasowych dla wielu osób leczących się, albo takich którzy powinni poszukać pomocy psychiatrycznej, ponieważ takie prasowe doniesienia mają swoje jak najbardziej konkretne oddziaływanie. Wpływają na decyzje wielu osób dotyczące podjęcia lub nie leczenia, a także na samopoczucie osób już leczonych. Aby przekonać się, jak szeroki jest zakres reakcji poszczególnych osób na głoszone w tych artykułach tezy, wystarczy przeczytać zamieszczone pod nimi komentarze internautów.
Czytaj dalej
Niedobór tej witaminy mylimy z osłabieniem. Wyczerpuje się szybko
zmęczenie
Bez niej procesy metaboliczne w ludzkim organizmie nie mogłyby przebiegać prawidłowo. Jej długotrwały niedobór może być niebezpieczny dla zdrowia i powodować nawet tak poważne choroby jak depresja.  Witamina B1, bo o niej mowa, może być dostarczana wraz z pożywieniem lub w formie suplementów. Nikt z nas nie powinien pozwalać sobie na jej niedobór. Sprawdź objawy jej niedoboru i dowiedz, jak je uzupełnić.  
Czytaj dalej