7 czynników zwiększających ryzyko zachorowania na raka jelita grubego u mężczyzn
Rak jelita grubego to jedna z najczęstszych przyczyn śmierci w Polsce. Co roku ok. 5 tysięcy mężczyzn dowiaduje się o chorobie, a prognozy są niepokojące. Naukowcy z Indiania University wyodrębnili siedem czynników, które zwiększają ryzyko zachorowania. Sprawdź, kto powinien być szczególnie ostrożny.
Czynniki ryzyka raka jelita grubego
Naukowcy z Indiania University przeprowadzili analizę danych medycznych pochodzących od 3000 mężczyzn między 35 a 49 rokiem życia. Jedna piąta badanych miała nowotwór okrężnicy, a badacze sprawdzali, co powoduje podwyższone ryzyko zachorowania.
Naukowcy odkryli siedem czynników sprzyjających rozwojowi raka jelit grubego. Należą do nich:
- obciążenia genetyczne - mężczyźni, których bliscy cierpieli na raka jelita grubego (ojciec, dziadek, brat itd.) mieli dwukrotnie większe ryzyko zachorowania niż ich rówieśnicy bez takich przypadłości w rodzinie;
- starszy wiek – ryzyko zachorowania wzrasta o 9%;
- spożywanie napojów alkoholowych - alkohol ma szkodliwy wpływ na florę jelita grubego i niszczy komórki budujące okrężnicę (ryzyko zachorowania na raka rośnie średnio o 75%);
- palenie wyrobów tytoniowych - w grupie mężczyzn regularnie palących papierosy ryzyko zachorowania na nowotwór okrężnicy jest wyższe niż u osób bez nałogów;
- wielochorobowość - borykanie się z kilkoma różnymi chorobami w tym samym czasie (na przykład cukrzycą, otyłością i nadciśnieniem tętniczym) podwyższa ryzyko zachorowania na raka o 15%;
- unikanie przyjmowania statyn lub niesteroidowych leków przeciwzapalnych - stwierdzono, że tego rodzaju środki mogą obniżyć ryzyko zachorowania, jednak ich regularne stosowanie wiąże się również z działaniami niepożądanymi i często prowadzi do uszkodzenia nerek. W tym przypadku ważne jest to, aby nie lekceważyć procesów zapalnych występujących w organizmie i szybko zareagować na patologiczne zmiany);
- wysokie koszty ubezpieczenia – wiele osób nie ma funduszy na częste na wizyty lekarskie i badania (uczestnictwo w programach przesiewowych organizowanych przez państwo często bywa niewystarczające).
Rak jelita grubego - objawy i rokowania
Rokowania pacjenta z rakiem jelita grubego zależą głównie od stadium, w którym choroba została wykryta. Im szybciej zdiagnozowany nowotwór, tym większa szansa na całkowite wyleczenie. Największym problemem jest to, że w większości przypadków objawy pojawiają się dopiero w zaawansowanej fazie choroby. Na początkowym etapie rak jelita grubego nie daje żadnych oznak lub jest skąpoobjawowy, co znacznie utrudnia jego wykrycie.
U większości pacjentów nowotwór rozwija się na bazie zmian polipowatych w jelicie grubym. „Od powstania polipa do zadziałania mutacji i rozwoju w kierunku raka jelita grubego mija 10 lat. Nowotwór rozwija się więc skrycie i powoli.” - powiedział gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow.
Do objawów raka jelita grubego zaliczamy:
- spadek masy ciała,
- ogólne osłabienie,
- niespecyficzne bóle brzucha o różnym umiejscowieniu,
- niedokrwistość,
- krwawienia przy wypróżnianiu,
- niedrożność jelit,
- zaburzenia rytmu wypróżniania,
- ołówkowate stolce,
- wyczuwalny guz przy odbycie.
„Należy pamiętać, że objawem alarmowym są bóle, które wybudzają nas w nocy.” - powiedział gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow.
Kolonoskopia - badanie umożliwiające wykrycie raka jelita grubego
Kolonoskopia jest najważniejszym badaniem profilaktycznym w kierunku raka jelita grubego. „Tutaj mamy narzędzie, które nie tylko wykrywa zmiany wczesne czy zaawansowane, ale jednocześnie pozwala nam na usunięcie polipów czy zmian nowotworowych. Głównie chodzi o to, żebyśmy usuwali zmiany nowotworowe i nie pozwalali na to, aby doprowadziły do rozwoju raka jelita grubego. Pamiętajmy, że w momencie pojawienia się objawów jest już bardzo późno.” - powiedział gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow.
Rekomenduje się, aby profilaktyczną kolonoskopię wykonywać regularnie (co 5 -10 lat) od 50 roku życia. Pacjenci, u których w rodzinie występowały przypadki raka jelita grubego, powinni udać się na badanie już w wieku 40 lat, a nawet wcześniej. Coraz częściej mówi się o tym, aby przesunąć granicę wieku również w przypadku osób bez obciążeń genetycznych.
„Według badań z ostatnich lat, u 30% osób w wieku 40 - 45 lat, które wykonują profilaktyczną kolonoskopię, wykrywa się jakieś zmiany nowotworowe. (…) Coraz więcej państw skłania się więc ku temu, aby badanie to wykonywać wcześniej także u osób nieobciążonych genetycznie. Myślę, że granica wieku powinna zostać przesunięta i należałoby rozpocząć profilaktyczną kolonoskopię w wieku 40 – 45 lat.” - powiedział gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow.