Jakubiak mówi wprost, co mu zostało. Łzy same cisną się do oczu
Tomasz Jakubiak wciąż walczy z nowotworem. Choć na publikowanych przez niego filmach widzimy go uśmiechniętego i pełnego woli walki, to słowa, które tym razem wypowiedział, wyciskają łzy. Niewiele w nich optymizmu na kolejne dni.
Tomasz Jakubiak walczy z nowotworem. „Było bardzo źle”
Tomasz Jakubiak na początku grudnia 2024 roku wyjechał do kliniki w Izraelu, gdzie leczono go na raka jelita i dwunastnicy. W lutym wrócił do Polski i kontynuuje leczenie w kraju. Dalej chętnie dokumentuje chwile ze swojego życia. Nie jest jednak kolorowo, choć uśmiech rzadko kiedy schodzi mu z twarzy.
- Rodzina się ze mną trzy razy żegnała, bo leżałem już na podłodze i już było bardzo źle. Miałem ciśnienie 30, czy nawet 20 parę, w ogóle to wszystko spadało. Ciało na pysk, miałem drgawki, już w ogóle nikt nie wiedział, co ma ze mną zrobić. Zdjąłem z siebie wszystko, stwierdziłem już, że po prostu nie ma już żadnego wstydu – mówił Tomasz Jakubiak w DDTVN.
Tomasz Jakubiak: Nic już mi w tej chorobie nie pozostało
Tomasz Jakubiak opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym podzielił się dobrze spędzonym dniem. Postanowił skorzystać z pogody i wybrać się do przyjaciółki, by odpocząć w otoczeniu przyrody i sięgnąć po drobną przyjemność – kiełbaskę z grilla. Przeczytaj: Na ten nowotwór choruje Jakubiak. Takie są pierwsze objawy choroby
- Ładna pogoda, więc moje akumulatorki się inaczej ładują – dodał.
Przyznał też, że nie wróci już do pracy, więc ma inny pomysł na życie.
- Jak widzicie, miejsce jest fantastyczne. Mam nadzieję, że pomożecie mi, chociaż podacie dalej. Nic mi w tej chorobie już nie pozostało, przynajmniej chwilowo. Pracować nie mogę, więc będę pomagać moim przyjaciołom – powiedział Jakubiak.
Obiecał jednak, że jak wyzdrowieje, to zorganizuje warsztaty kulinarne.
Przyjaciele wspierają Tomka. Zorganizowali zbiórkę na jego leczenie
Tomasz Jakubiak podzielił się również w mediach społecznościowych wspaniałą inicjatywą swoich znajomych. W opublikowanym poście widzimy, jak tłum ludzi pozuje przed budynkiem, trzymając w rękach duże kartki z literami układającymi się w napis: "Trzymaj się, Tomek" i zdjęciami kucharza. Przeczytaj: 7 typowych objawów raka dwunastnicy. To na niego choruje Tomasz Jakubiak
- Mam prawdziwych przyjaciół, którzy wspierają mnie nie tylko słowem, ale i działaniem – napisał na Instagramie.
Firma Gastropaczka zorganizowała akcję, w ramach której, w dniach 17-18.03 można było zamówić catering ze specjalnym rabatem, a jednocześnie dołożyć cegiełkę do leczenia Tomasza Jakubiaka. Część dochodów ma trafić właśnie w jego ręce.
- Z góry dziękuję – za każde zamówienie, każde dobre słowo i to, że jesteście tu ze mną. Jestem dumny, że jestem częścią tej paczki – powiedział Tomek.
Źródło:
DDTVN, Instagram