Wstrząsające znalezisko w Ustce. Trudno uwierzyć w to, co odkryto

Do wstrząsającego odkrycia doszło w Ustce. Przypadkowy przechodzień w rzece zauważył walizkę. Wewnątrz znajdowały się ludzkie szczątki. Na miejscu zdarzenia pracuje policja pod nadzorem prokuratora. Śledczy poszukują każdej osoby, która mogłaby coś wiedzieć na temat tego, co się stało.
Mężczyzna wyciągnął z rzeki walizkę
W środę 7 maja w godzinach wieczornych, w Ustce w woj. pomorskim, przechodzień zauważył w niewielkiej rzece w pobliżu ul. Rybackiej, walizkę. Kiedy ją otworzył, doznał szoku – wewnątrz znajdowały się ludzkie szczątki.
O tym zdarzeniu poinformował Głos Pomorza. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarli dziennikarze, wynika, że były to poćwiartowane zwłoki mężczyzny.
Przeczytaj też: Ogłoszono kolejną żałobę w Polsce. Obowiązuje od samego rana
Czemu większość ginekologów to mężczyźni? Lekarka wyjaśnia, a powód cię zdziwi Borelioza, czyli „mistrzyni kamuflażu”. Lekarka wyjawia, jakie choroby może przypominaćPolicja wykonuje procedury pod nadzorem prokuratora
Natychmiast na miejsce została wezwana policja, prokurator, oraz technicy kryminalni. Zabezpieczono teren i rozpoczęto czynności śledcze.
„Policjanci pracują na miejscu odnalezienia zwłok w rzece na terenie Ustki. Mundurowi wykonują czynności pod nadzorem prokuratora” – powiedział dla Głosu Pomorza asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Przeczytaj też: Wstrząsająca relacja po ataku na lekarza. Ostatnie chwile przed śmiercią

Co się stało?
Czy mamy do czynienia z makabryczną zbrodnią? A może już martwe ciało w ten sposób ktoś ukrył? Policja nie wyklucza żadnej z tych możliwości, ale wnioski nie są jeszcze znane.
Śledztwo toczy się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Słupsku. Tożsamość mężczyzny zostanie potwierdzona, gdy poznane zostaną wyniki sekcji zwłok, w tym analiza DNA.
Policja poszukuje także osób, które mogą cokolwiek wiedzieć na temat tej sprawy.
Przeczytaj też: Czy ze szpitala psychiatrycznego można wyjść na przepustkę?
Sprawca mógł cierpieć na zaburzenia psychiczne
Choć śledztwo jest na wczesnym etapie, nie można wykluczyć, że w tle tak makabrycznego zdarzenia mogły stać poważne zaburzenia psychiczne. W przypadkach brutalnych zbrodni często pojawia się wątek nieleczonej choroby psychicznej – np. schizofrenii, zaburzeń osobowości czy psychozy.
Osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne, które nie otrzymują odpowiedniego wsparcia i leczenia, mogą podejmować skrajnie nieprzewidywalne, a czasem niebezpieczne działania. Oczywiście nie oznacza to, że każda osoba chora psychicznie jest groźna, ale z badań wynika, że 42 proc. przestępstw, których dopuszczają się osoby chore psychicznie, to właśnie morderstwa lub napaści.
gp24.pl, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3745128/





































