Nasyci bardziej niż mięso. Sprawia, że serce bije jak dzwon, a jelita pracują jak trzeba

Naturalne źródło białka i błonnika. Zajadaj tak często jak możesz

Groch to jedna z najbogatszych roślinnych składników białkowych, więc świetnie sprawdza się w diecie wegetariańskiej i wegańskiej. Jeśli jednak nie stronisz od mięsa, nic nie szkodzi na przeszkodzie. Warto dodać go do diety, bo dostarcza także solidną dawkę błonnika, który wspiera prawidłowe trawienie, reguluje pracę jelit i daje długotrwałe uczucie sytości. 

Co więcej, pomaga kontrolować apetyt i może wspierać proces odchudzania, więc będzie idealną propozycją dla tych, którym zależy na utracie kilku kilogramów. 

Bomba witamin i minerałów

Warto wiedzieć, że groch to nie tylko białko, które doskonale nasyci, ale i wiele cennych mikroelementów, takich jak żelazo, magnez, cynk czy witaminy z grupy B. Te składniki wspierają układ odpornościowy, poprawiają koncentrację i pomagają w produkcji czerwonych krwinek. 

Czy warto jeść groch regularnie?

Odpowiedź jest prosta. Tak, ponieważ ten składnik diety może wpływać pozytywnie na układ sercowo-naczyniowy. Zawarte w nim związki pomagają obniżać poziom „złego” cholesterolu LDL i regulować ciśnienie krwi. Co więcej, niski indeks glikemiczny sprawia, że groch nie powoduje gwałtownych skoków poziomu glukozy, dlatego mogą się nim zajadać w najlepsze osoby z cukrzycą lub insulinoopornością. Przeczytaj: To najgorsze, co zdaniem lekarza możesz zrobić swojemu mózgowi

Kto nie może jeść grochu?

Są osoby, które powinny jednak darować sobie włączanie grochu do diety na stałe. Nie będzie to dobry wybór dla osób, które borykają się z dolegliwościami związanym z pracą układu pokarmowego, m.in. pracą jelit, wrzodami, czy refluksem. Duże ilości grochu nie są wskazane także w przypadku osób chorujących na tarczycę. Przeczytaj: Nie chcesz już kawy? Oto 5 napojów, które są zdrowsze i równie pyszne

 

Źródło: Pacjenci.pl