Nowoczesne metody leczenia raka jelita grubego. Gastroenterolog wskazał, na czym polegają
Metody leczenia raka jelita grubego ewoluują. Oprócz klasycznych operacji stosowane są nowe techniki, dzięki którym można skuteczniej ograniczyć wzrost nowotworu i sprawić, by pacjent żył dłużej. Na czym polegają nowoczesne metody leczenia raka jelita grubego? O odpowiedź poprosiliśmy specjalistę. Artykuł powstał na podstawie rozmowy z gastroenterologiem lek. med. Jackiem Kowerzanow.
Immunoterapia
Raka jelita grubego jest jednym z najczęstszych nowotworów złośliwych występujących w naszej populacji: „Ponadto stanowi jedną z najczęstszych przyczyn zgonów nowotworowych. Przyjmujemy, że w Polsce nowych zachorowań jest około 17 -18 tysięcy, natomiast zgonów z powodu raka jelita grubego mamy około 12 tysięcy”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow. Specjalista zapytany o sposoby leczenia choroby, wymienił m.in. immunoterapię: „W ostatnim czasie bardzo rozwinęła się immunoterapia, czyli stosowanie specyficznych przeciwciał monoklonalnych”. - dodał gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow
Immunoterapia nowotworów odgrywa istotną rolę w dzisiejszej onkologii. Polega na mobilizowaniu układu odpornościowego chorego, by walczył z nowotworem. Dzięki skierowaniu przeciwciał monoklonalnych przeciw antygenom nowotworu może nastąpić blokada rozwoju czynników odpowiedzialnych za rozrost raka. Nie jest to jednak metoda, z której mogą skorzystać wszystkie osoby chorujące na nowotwór. Co więcej, w pewnych przypadkach jej zastosowanie spowoduje przyspieszenie choroby. Immunoterapię stosuje się jako uzupełnienie tradycyjnych metod leczenia tego rodzaju chorób.
Endoskopowa dyssekcja podśluzówkowa
„Tutaj należałoby nadmienić, że w ostatnich latach bardzo rozwinęła się i w dalszym ciągu rozwija się tzw. endoskopia zabiegowa. W postaciach wczesnych, które dotyczą głównie błony śluzowej jelita grubego, możemy zastosować m.in. zabieg ESD, czyli endoskopową dyssekcję podśluzówkową. Dzięki niej możemy usunąć wczesne zmiany bez potrzeby operacji chirurgicznej”. - dodał gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow
Endoskopowa dyssekcja podśluzówkowa umożliwia usunięcie wczesnej zmiany w jelicie grubym, często bez konieczności otwierania brzucha. Jej skuteczność jest porównywalna do klasycznych operacji. Dzięki niej operowana osoba często nie traci dużego fragmentu jelita, co jest oczywistą korzyścią. Zmiany chorobowe usuwa się endoskopem, czyli rodzajem wziernika, który wprowadza się do jelita i wycina guz nożem endoskopowym. Zaletą zabiegu jest to, że ryzyko nawrotu choroby zostaje zminimalizowane.
Leczenie chirurgiczne – to wciąż standardowy sposób leczenia raka jelita grubego
„Bazą i podstawą leczenia w dalszym ciągu jest chirurgia. Jeśli znajdziemy ognisko raka jelita grubego, kwalifikujemy pacjenta do zabiegu chirurgicznego, czyli do resekcji zmiany nowotworowej wraz z daną częścią jelita grubego”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow.
Jedną z najskuteczniejszych metod terapeutycznych raka jelita grubego jest wycinanie guza. Podczas operacji usuwany jest również margines zdrowych tkanek o regionalne węzły chłonne. W zależności od miejsca w którym znajduje się guz, operację wykonuje się stosując kolonoskopię, lapartomię lub laparoskopię. Obecne podczas leczenia operacyjnego korzysta się z robotów.
Współczesne leczenie raka jelita grubego ma charakter skojarzony. W zależności od stopnia zaawansowania stosuje się wspomniane leczenie operacyjne, chemioterapię i nie tylko: „ W raku odbytnicy duże zastosowanie ma radioterapia”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow.
Rak jelita grubego – jakie są rokowania?
Wielu chorych gdy dowiaduje się o objawach, to nowotwór jest już w zaawansowanym stadium. Wykrywalność raka jelita grubego to dziedzina wymagająca wciąż wiele pracy: „W 80% przypadków, diagnozowany jest w postaci zaawansowanej i to rzutuje na tak zwaną medianę 5-letniego przeżycia. W chorobach nowotworowych zawsze określamy, ile % osób przeżyje kolejne 5 lat od momentu rozpoznania i wdrożenia leczenia. W naszym kraju mediana ta wynosi 30 – 40%, przy czym w krajach zachodnich to 60 – 70%. W Polsce jest coraz lepiej, aczkolwiek w dalszym ciągu jesteśmy gdzieś na końcu Europy. Dzieje się tak dlatego, że wciąż większość przypadków wykrywanych jest w stadium zaawansowanym”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow.
