Przełomowy wyrok Sądu Najwyższego: pacjenci mają prawo wiedzieć gdzie kupić tańsze leki
Sąd Najwyższy przyznał rację Gemini Apps w sprawie portalu ReceptaGemini.pl. Gemini Apps to nowoczesny serwis służący do rezerwacji leków, w tym tych na receptę. Strona internetowa i aplikacja mobilna cieszą się dużym zainteresowaniem pacjentów. Coraz więcej Polaków kupuje leki przez Internet, gdyż pozwala to zaoszczędzić duże pieniądze.
Aplikacja dla pacjentów
W 2020 roku Gemini Apps wypuściło aplikację pod nazwą ReceptaGemini.pl. Aplikacja daje możliwość zweryfikowania w której aptece dostępny jest poszukiwany lek – w tym również ten na receptę. Pacjenci mogą również dokonać rezerwacji leków i odebrać je w dogodnym terminie.
W tradycyjnych aptekach na niektóre leki czasami trzeba czekać nawet tygodniami, tymczasem nowoczesna aplikacja umożliwia bardzo szybkie ściągnięcie leku do wybranego miejsca. To szczególnie ważne rozwiązanie dla chorych, którzy muszą dbać o nieprzerwaną terapię. Aplikacja pomaga również porównać ceny i dostępność bez wychodzenia z domu i krążenia po mieście.
Tak wygląda rak pęcherza. Bagatelizujemy ten objaw, bo przypomina powszechną dolegliwość Zatorowość płucna - objawy, diagnostyka, leczenie. Ekspert tłumaczyNaczelna Izba Aptekarska nie poparła pomysłu
Sukces ReceptaGemini.pl nie przypadł do gustu Naczelnej Izbie Aptekarskiej (NIA). Jak podał Sąd Najwyższy w czerwcu 2020 r. jej „wiceprezes M.T na swoim profilu […] opublikował informację dotyczącą polityki prywatności”, która przedstawiała informacje o rzekomym pobieraniu danych pacjentów. Naczelna Izba Apteczna nazwała określiła aplikacje znajdującą leki dla pacjentów „patologią”. Te informacje przedrukowało potem wiele gazet i portali internetowych. Wiadomo przecież, że dane dotyczące naszego zdrowia to te najbardziej wrażliwe.
Skąd oskarżenia Naczelnej Izby Aptekarskiej? Ciężko powiedzieć, ale od kilku lat obserwujemy wyraźne ataki Izby na spółki prowadzące nowoczesne, dobrze funkcjonujące apteki, proponujące korzystne ceny, szeroki asortyment i innowacyjne rozwiązania społeczeństwu. W odpowiedzi na zarzuty NIA, spółka Gemini Apps wniosła przeciwko niej pozew, zarzucając naruszenie dóbr osobistych oraz działania sprzeczne z zasadami uczciwej konkurencji. Twórcy aplikacji postanowili bronić swego dobrego imienia, lecz walka przed sądami zajęła im przeszło cztery lata.
Sąd w akcji
Po odwołaniach i wielu rozprawach, Sąd Najwyższy przyznał rację Gemini Apps. Mecenas Maciej Ślusarek, reprezentujący Gemini Apps, skomentował: „Decyzja Sądu Najwyższego wskazuje, że mieliśmy rację. NIA i jej reprezentanci ponoszą odpowiedzialność za nieprawdziwe i nieuzasadnione komentarze dotyczące aplikacji. Pacjenci Gemini mogą czuć się bezpiecznie. Przypuszczam, że Sąd Najwyższy uznał, iż NIA, reprezentując część rynku aptecznego, bierze czynny udział w działalności biznesowej. Oczywiście to jeszcze nie koniec naszych zmagań, ale z niecierpliwością czekamy na ponowny wyrok Sądu Apelacyjnego i będziemy wnosili o utrzymanie wyroku korzystnego dla Gemini Apps”.
Zobacz także:
Dieta jako postanowienie noworoczne? Te trzy TOP produkty polecają dietetycy
Naukowcy potwierdzają: zimą rośnie liczba zawałów i ryzyko zatoru;