Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Żywienie > Dieta jako postanowienie noworoczne? Te trzy TOP produkty polecają dietetycy
Aneta Paniczko
Aneta Paniczko 06.01.2025 10:41

Dieta jako postanowienie noworoczne? Te trzy TOP produkty polecają dietetycy

spirulina, inulina, babka płesznik
Fot. Canva/Chepko, Andreas Steidlinger, Scopio

Redukcja masy ciała to postanowienie noworoczne, które często kończy się, zanim na dobre się zacznie. Powodem często jak brak czasu, motywacji i okazji, aby dostatecznie o siebie zadbać. Bo pamiętajmy, troska o swoją wagę, jest tak naprawdę troską o dobrostan całego organizmu. W parze z aktywnością fizyczną powinna iść zatem dobra dieta. Postaw więc na składniki naturalne, które będą Cię wspierać w noworocznych postanowieniach. 

Trio, które wspiera redukcję masy ciała

Dietetyczne trio, które sprawdza się w sytuacji wolnego trawienia to: babka płesznik, spirulina i inulina. Zyskało ono uznanie nie tylko samych walczących z dodatkowymi kilogramami, ale i dietetyków, którzy znają je od bardziej medycznej strony. Każdy produkt działa inaczej, ale warto sprawdzić, który będzie najlepszym sprzymierzeńcem w walce o szczuplejszą sylwetkę. Nie zapominajmy przy tym, że żaden produkt dodany do menu nie zastąpi zmiany stylu życia. Utrata kilogramów to wypadkowa zdrowych nawyków żywieniowych, aktywności fizycznej, unikania sytuacji stresogennych i odpowiedniej ilości snu. Powodzenia! 

To najgorsze jajka. Polacy kupują je nagminnie, a mogą szkodzić zdrowiu Chronią wątrobę i serce. Są na wyciągnięcie ręki, a ich nie doceniamy

Babka płesznik – błonnik ukryty w maleńkich łuskach

Niesamowite źródło błonnika pokarmowego, który działa wspierająco na procesy trawienne. Reguluje prace jelit i czyści je z zalegającej masy. Łuski babki płesznik w kontakcie z wodą zaczynają pęcznieć, tworząc galaretowatą, kleistą substancję, która wypełnia żołądek. W ten sposób organizm dostaje informację, że wcale nie musi dużo zjeść, aby poczuć sytość.

Regularne stosowanie babki płesznik sprawia, że automatycznie ograniczymy sięganie po przekąski między posiłkami i wieczorem, co więcej – sprawimy dużo dobrego całemu organizmowi. W ten sposób wzbogacona dieta pozwoli nam obniżyć poziom cholesterolu oraz cukru we krwi, co docenią nie tylko osoby zmagające się z nadwagą, ale i mające problem z gospodarką węglowodanową, np. cukrzycy. Babka płesznik wykazuje łagodne działanie przeczyszczające, co powinny wziąć pod uwagę osoby zmagające się z zparciami, a także będące na diecie wysokobiałkowej lub niskowęglowodanowej. Babkę płesznik możemy spożywać w postaci „kisielu”, zalewając łuski wodą, albo dodając do wypieków, np. chleba.

Należy jednak pamiętać, że babka płesznik to produkt, przy którym picie wody jest obowiązkowe. W przeciwnym wypadku grożą nam zaparcia, a efekt diety będzie niezauważalny. Ponadto w przypadku problemów w układem pokarmowym, stosowanie babki płesznik należy wcześniej omówić z lekarzem. 

Inulina – ten probiotyk zastąpi słodkie przekąski

Słodkawa w smaku inulina to doskonały sposób na podjadanie w ciągu dnia. Można ją spożywać łyżeczką, a w kontakcie ze śliną zamienia się w substancję przypominającą w smaku i konsystencji gumę rozpuszczalną. Inulina to naturalny prebiotyk, który w dietetyce można wykorzystywać jako wsparcie dobrych bakterii jelitowych. Usprawnia trawienie, wspiera leniwy metabolizm i działa hamująco na apetyt. 

Dzięki właściwościom probiotycznym doskonale wpływa na układ trawienny, poprawia przyswajanie składników odżywczych, stabilizuje przy tym poziom cukru we krwi, obniżając ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy. Jest szczególnie pomocna dla osób, które borykają się nie tylko z nadwagą, ale i z zaburzeniami mikrobioty jelitowej. Inulinę możemy spożywać w postaci sypkiej, dodając do koktajli lub wypieków. 

Pamiętajmy jednak, że nadmierne spożywanie inuliny może negatywnie wpłynąć na nasz układ pokarmowy, powodując wzdęcia i zaparcia. Tak jak w przypadku babki płesznik, spożycie inuliny wymaga dostatecznego nawodnienia, a osoby, które cierpią na schorzenia jelitowe, powinny omówić jej przyjmowanie ze swoim lekarzem. 

Spirulina – superżywność, która wraca do łask

Mikroskopijna alga, czyli spirulina, już kilka lat temu zyskała na popularności, jako wyjątkowa superżywność. Po jakimś czasie dołączyło do niej mnóstwo innych produktów, jak jagody goi czy siemię lniane, które wykazują działanie prozdrowotne, jednak algi zawsze miały swoich zwolenników. I zresztą słusznie. Spirulina jest uważana za produkt, który jest niesamowitym wręcz źródłem białka roślinnego, antyoksydantów, a także witamin i składników mineralnych. Wspierają one detoksykację organizmu, a wysoka zawartość białka działa wzmacniająco i regenerująco na mięśnie po aktywności fizycznej. Szczególnie polecana jest więc sportowcom, a także osobom, które redukcję diety powiązały z większą aktywnością fizyczną. 

Spirulina reguluje metabolizm lipidów, pomagając w obniżaniu poziomu złego cholesterolu i wspierając zdrowie układu krążenia. Jako ciekawy w kolorze, niebieskozielony dodatek do diety, sprawdzi się w zdrowych koktajlach. Dostępna jest także w postaci suplementów. 

Spirulina może jednak powodować reakcje alergiczne i jest zdecydowanie przeciwskazana dla osób, które cierpią na choroby autoimmunologiczne. Aby dostarczyć organizmowi jak najlepsze źródło białka i mikroskładników, kupujmy spirulinę z zaufanych źródeł. 
 

Zobacz także:

Magnez wcale nie jest taki bezpieczny. Zanim zaczniesz brać, sprawdź skutki uboczne

Ten jeden produkt to eliksir dla włosów, paznokci i skóry. Możesz go przygotować sama

Trendy w suplementacji. Kolagen, który działa nie tylko na skórę