Te sygnały ostrzegawcze wysyła organizm już miesiąc przed zawałem. Często są bagatelizowane
Zawał serca to obumarcie fragmentu mięśnia sercowego, które jest spowodowane niedokrwieniem serca, czyli nieodpowiednim zaopatrzeniem go w krew i tym samym w tlen. Już miesiąc przed zawałem, organizm może wysyłać sygnały alarmujące, które jednak zazwyczaj są bagatelizowane. Co powinno nas zaniepokoić?
Organizm może wysyłać sygnały ostrzegawcze już miesiąc przed zawałem - zwłaszcza u kobiet
Sygnały ostrzegawcze zbliżającego się zawału mogą występować nawet miesiąc wcześniej. Łagodne i stopniowe symptomy zwiastujące atak serca mogą utrzymywać się permanentnie przez pewien okres lub pojawiać się i znikać w czasie kilku tygodni przed atakiem serca.
U większości mężczyzn typowe jest pojawienie się objawów nagle. Są to między innymi: spłycenie oddechu, ucisk lub ból w klatce piersiowej, mdłości, zimne poty, dyskomfort lub mrowienie w okolicy pleców, karku, barku, ramienia bądź szczęki. W przypadku kobiet, dużo częściej na miesiąc przed zawałem występują pewne sygnały alarmujące.
Bóle w zawale serca – jakie objawy mogą świadczyć o zawale serca? Czy zawał serca boli? Czy udar mózgu może się powtórzyć? Jak powinna wyglądać profilaktyka udaru?Silne zmęczenie
Objawy zapowiadające zawał mogą pojawić się już miesiąc przed jego wystąpieniem i być mylone z dolegliwościami kojarzonymi ze stresem czy przepracowaniem. Warto zwrócić uwagę szczególnie na nadmierne przemęczenie, które wydaje się być bardziej intensywne niż zazwyczaj. Jest to skutek zmniejszonego przepływu krwi przez serce, wskutek czego mięsień sercowy musi pracować mocniej, aby przepompować odpowiednią ilość krwi. Nawet 70% kobiet odczuwa tego rodzaju dolegliwości.
Ból w klatce piersiowej już po niewielkim wysiłku
Kolejnym objawem przepowiadającym zawał serca jest powtarzający się ból w klatce piersiowej już po niewielkim wysiłku. Może objawiać się jako uczucie ucisku w klatce piersiowej i promieniować do pleców, brzucha, ramion, karku czy szczęki. Mogą towarzyszyć mu nudności, wymioty, pocenie się i duszności.
„W spoczynku zaopatrzenie serca w krew może być jeszcze wystarczające, ale przy niewielkim wysiłku zaczyna pojawiać się problem. Mięsień sercowy pracuje bardziej, potrzebuje więcej tlenu i wówczas dochodzi do wystąpienia tzw. bólów dławicowych o podobnym charakterze jak ból zawałowy. Różnica jest taka, że wraz z zaprzestaniem wysiłku, z chwilą odpoczynku bóle te ustępują. Są to najczęstsze objawy poprzedzające, które mogą zwiastować, że grozi nam zawał mięśnia sercowego. Nie występują jednak u każdego pacjenta i czasami pierwszym objawem miażdżycy choroby tętnic wieńcowych jest właśnie zawał.” - powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek.
Zawroty głowy, wzmożone pocenie się, opuchlizna w obrębie nóg
Na miesiąc przed atakiem serca możemy także doświadczać dolegliwości, taki jak zawroty głowy, będące skutkiem ograniczonego przepływ krwi do mózgu. Jeśli oprócz zawrotów głowy odczuwamy także duszności, problemy z oddychaniem czy ból w klatce piersiowej, może to oznaczać, że za chwilę nastąpi atak serca.
Należy zwrócić dużą uwagę na wzmożone pocenie się. Nadmierne pocenie się lub zalewające zimne poty, jeśli nie są związane z menopauzą, mogą sygnalizować nadchodzący zawał serca.
Miesiąc przed zawałem możemy mieć również do czynienia z opuchlizną w obrębie nóg, kostek i stóp, które jest skutkiem utrudnionym krążeniem krwi.