Adam Niedzielski został brutalnie pobity. Sprawcy są w rękach policji

Były minister zdrowia Adam Niedzielski został zaatakowany w centrum Siedlec. Dwóch napastników miało krzyczeć groźby, bić i kopać polityka. Następnie uciekli z miejsca zdarzenia. Niedzielski trafił do szpitala.
- Adam Niedzielski został zaatakowany w środę 27 sierpnia, wieczorem, w Siedlcach
- Dwóch mężczyzn miało bić i kopać byłego ministra, krzycząc „śmierć zdrajcom ojczyzny”
- Sprawcy zostali zatrzymani przez siedlecką policję, trwają z nimi czynności procesowe
- Niedzielski podkreślił, że atak to efekt wcześniejszych gróźb i braku ochrony
Były minister zdrowia padł ofiarą napaści
Do napaści doszło w środę w Siedlcach. Adam Niedzielski został zaatakowany przed jedną z restauracji w centrum miasta. Jak opisał sam polityk w mediach społecznościowych:
Kilka godzin temu padłem ofiarą brutalnego ataku. Zostałem pobity przez dwóch mężczyzn krzyczących “śmierć zdrajcom ojczyzny”. Dostałem cios w twarz, a następnie zostałem skopany leżąc na ziemi. Całe zajście trwało kilkanaście sekund, a potem sprawcy uciekli.

Były minister zdrowia przekazał, że już po kilku minutach na miejsce przyjechała karetka pogotowia i został przewieziony do szpitala na badania.
Jestem cały poobijany i obolały, ale chcę Was uspokoić, że nie stwierdzono żadnych obrażeń wewnętrznych – poinformował.
Przeczytaj też: 14-latek pobity do nieprzytomności. Przetransportowano go śmigłowcem LPR
Sprawcy ataku uciekli
Napastnicy, którzy zaatakowali byłego szefa resortu zdrowia, uciekli z miejsca zdarzenia. Policja jednak szybko podjęła działania i zabezpieczyła monitoring. Niedługo później przekazano, że mężczyźni zostali ujęci.
Ok godz. 21:30 ustaleni przez nas mieszkańcy Siedlec w wieku 35 i 39 lat, po uprzedniej konsultacji ze swoim adwokatem, zgłosili się do siedleckiej komendy. Obaj byli nietrzeźwi, mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Pobrano od nich krew na zawartość narkotyków. Zostali przez nas zatrzymani w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych – poinformowała mazowiecka policja w oficjalnym komunikacie.
W sprawie toczy się postępowanie, a funkcjonariusze zbierają materiał dowodowy.
Adam Niedzielski dziękuje
Były minister zdrowia wieczorem po ataku podziękował za wsparcie, a także zwrócił uwagę na narastający problem mowy nienawiści.
Mam nadzieję, że ta sytuacja wywoła refleksje u wszystkich stron sceny politycznej, że jesteśmy już na równi pochyłej. Pasywność skaże nas tylko na dalszą eskalację – napisał.
Wskazał przy tym, że decyzja o odebraniu mu ochrony przez nowego szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego nastąpiła mimo licznych gróźb, które pojawiały się wobec niego w przestrzeni publicznej.
W tym miejscu chciałem podziękować Medykom (…) oraz Policji za sprawne działanie” – dodał Niedzielski, zaznaczając, że choć jest obolały, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Źródła: rmf24.pl, LinkedIn, komunikaty Policji.


































