Dietetycy ją polecają. Ta zupa to białkowa bomba i sprzymierzeniec w odchudzaniu

Aromatyczna, pełna przypraw i roślinnego białka – harira to klasyka kuchni marokańskiej, która doskonale wpisuje się w zasady zdrowego żywienia. Rozgrzewa jak koc, pachnie jak targowisko w Marrakeszu i syci na wiele godzin.
- Zupa zawiera 12 g białka i 13 g błonnika w 276 kcal na porcję
- Niski indeks glikemiczny – syci, nie podnosi cukru
- Przyprawy (kurkuma, kumin) wspierają metabolizm i mają działanie przeciwzapalne
Harira: tradycyjna zupa w nowoczesnej odsłonie
Choć harira to danie tradycyjnie serwowane podczas ramadanowego iftaru, jej skład idealnie odpowiada potrzebom osób dbających o linię. Soczewica, ciecierzyca, pomidory, seler i zioła to roślinne źródła białka i błonnika, które zapewniają długotrwałe uczucie sytości bez nadmiaru kalorii. Zupa ma niski indeks glikemiczny, stabilizuje poziom glukozy i cholesterolu, a dzięki przyprawom – takim jak kurkuma, kumin czy imbir – działa przeciwzapalnie i wspiera trawienie.

Składniki, które wspomagają metabolizm
Jedna porcja hariry (ok. 1,5 filiżanki) to 276 kcal, 12 g białka i 13 g błonnika. Ciecierzyca i zielona soczewica dostarczają pełnowartościowych aminokwasów, oliwa z oliwek wnosi korzystne tłuszcze jednonienasycone, a pomidory – likopen, antyoksydant wspierający zdrowie serca. Warzywny bulion, odrobina makaronu vermicelli i sok z cytryny dopełniają całość, tworząc danie, które syci, nawadnia i rozgrzewa.
Przepis na harirę – krok po kroku
- W dużym garnku zeszklij na oliwie cebulę, seler i czosnek.
- Dodaj przyprawy: paprykę, kolendrę, kumin i kurkumę – podsmaż chwilę, by aromaty przeszły do tłuszczu.
- Wlej bulion, dodaj pomidory, ciecierzycę i soczewicę. Gotuj na małym ogniu ok. 30 minut, aż soczewica zmięknie.
- Na 10 minut przed końcem dorzuć makaron. Dopraw solą, pieprzem, a na koniec dodaj sok z cytryny i posiekaną pietruszkę.
Jak podawać i przechowywać?
Podawaj na gorąco, skropioną oliwą i posypaną świeżą pietruszką. Zupa dobrze przechowuje się w lodówce przez 3–4 dni i często smakuje jeszcze lepiej następnego dnia. Chcesz obniżyć kaloryczność? Zastąp makaron ugotowanym pęczakiem. Potrzebujesz więcej białka? Dodaj podsmażone tofu lub łyżkę gęstego jogurtu greckiego tuż przed podaniem.

Żródło:
stronazdrowia.pl





































