Majowy alarm dla alergików. Przygotujcie się na te pyłki

Nadejście wiosny, a wraz z nią ciepłych, słonecznych dni jednych cieszy, a innych przyprawia o zawrót głowy. Kichanie, swędzenie i uczucie zatkanego nosa, piekące i łzawiące oczy – to tylko niektóre, najczęstsze objawy alergii sezonowej.
Skąd się bierze alergia?
Alergia to wynik nieprawidłowej reakcji układu odpornościowego na nieszkodliwe cząsteczki np. na pyłki roślin. Choć około 30% ludzi wykazuje objawy alergii, pozostałe 70% – mimo identycznej ekspozycji – nie.
Decydujące znaczenie mają predyspozycje genetyczne, stan mikrobiomu, styl życia, poziom zanieczyszczeń oraz kontakt z alergenami w dzieciństwie. Białka pyłku mogą aktywować zarówno odporność wrodzoną, jak i adaptacyjną – prowadząc do wydzielania przeciwciał IgE, a w efekcie do objawów takich jak katar, łzawienie czy duszności.
Przeczytaj też: Masz zawroty głowy? Przyczyną może być nawet alergia
Najczęstsze alergeny w Polsce
W Polsce do najczęstszych alergenów należą roztocza, a wśród alergenów pyłkowych:
• brzoza,
• trawy i zboża,
• olsza,
• bylica,
• leszczyna,
• ambrozja.
Według badań ECAP (Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce), aż 21% badanych miało dodatnie testy skórne na pyłki traw, 16% na bylicę, 15% na brzozę, 11% na leszczynę, a 11% na olszę. W miastach uczulenia są znacznie częstsze niż na wsi, co tłumaczy się wyższą ekspozycją na zanieczyszczenia, które nasilają działanie pyłku.
Przeczytaj też: Uczulenie na hybrydę - przyczyny, objawy. Co robić zamiast hybrydy?

Czemu pyłki uczulają i które najczęściej?
Nie wszystkie pyłki uczulają – alergogenne są przede wszystkim pyłki roślin wiatropylnych, które zawierają białka zdolne do wywołania reakcji immunologicznej.
Pyłki brzozy, traw i bylicy mają szczególnie silne właściwości uczulające. Zawarte w nich białka mogą przypominać białka pasożytów, co wywołuje „fałszywy alarm” układu odpornościowego. Alergenność może być wzmacniana przez zanieczyszczenia powietrza, które zmieniają skład pyłku i ułatwiają jego wnikanie do organizmu.
Pylenie w maju 2025
Maj nie jest łatwym miesiącem dla alergików, choć stanowi dopiero wstęp do trudności, jakie mogą pojawić się bliżej lata. Powoli kończy się pylenie brzozy, jednak w chłodniejszych rejonach kraju jej pyłki mogą dokuczać alergikom nawet do końca miesiąca. W całym kraju zaczynają pylić trawy, a stężenie ich pyłków będzie nasilać się do czerwca, po czym będzie towarzyszyło nam aż do żniw.
Największe stężenie w powietrzu w maju osiągają pyłki dębu, które na szczęście uczulają rzadziej niż brzoza i trawy. Bardziej kłopotliwe mogą okazać się pyłki grzybów z gatunków Cladosporium oraz Alternaria; te ostatnie znajdują się nie tylko w powietrzu, ale osiadają też na powierzchniach budynków i na odzieży.
Również w maju zaczyna się okres pylenia dzikich roślin zielnych, w tym babki lancetowatej, pokrzywy i szczawiu. W połowie miesiąca szczaw osiągnie średnio-wysoki poziom pylenia.

Leczenie alergii
Leczenie alergii często bywa uciążliwe i dość wymagające. Obejmuje przede wszystkim unikanie ekspozycji na alergeny (śledzenie kalendarzy pylenia), stosowanie leków przeciwhistaminowych oraz immunoterapię swoistą (odczulanie), która jest jedyną metodą wpływającą na przyczynę choroby. Przeczytaj też: Leki, po których nie można prowadzić auta – pełna lista
Coraz większy nacisk kładzie się na leczenie zindywidualizowane, oparte na regionalnych danych o pyleniu i specyficznych progach wrażliwości pacjenta. W badaniach wykorzystuje się również komory ekspozycyjne, pozwalające na dokładne testowanie leków i reakcji uczuleniowych w kontrolowanych warunkach.
Źródła:
MAJKOWSKA-WOJCIECHOWSKA, BARBARA. (2016). Pyłek roślin i alergeny sezonowe w Polsce. Alergia Astma Immunologia, 21(1).
luxmed.pl





































