Morsowanie może skończyć się tragedią. Sprawdź, kto zalicza się do grupy ryzyka
Moda na morsowanie nie mija. W tym roku coraz więcej osób decyduje się wejść do lodowatej wody po raz pierwszy. Mimo iż praktyka ta może korzystnie wpłynąć na pracę układu odpornościowego, to jednak nie jest dla wszystkich. Dla tej grupy osób może okazać się niebezpieczna. Sprawdź, kto powinien uważać.
Morsowanie nie jest dla każdego
O morsowaniu można przeczytać wiele pochlebnych opinii. Osoby regularnie morsujące zachwalają jego wpływ na kondycję organizmu. I nie ma w tym przesady – może poprawiać krążenie, obniża poziom stresu i przyspiesza metabolizm. Jeśli nie ma przeciwwskazań, lodowate kąpiele mogą przysłużyć się zdrowiu. Jednak trzeba jasno stwierdzić, że istnieją też skutki uboczne morsowania. Najważniejsze ograniczenia zdrowotne to:
- choroby serca
Szok termiczny powoduje transport dużej ilości krwi do serca. U osób z chorobami sercowo-naczyniowymi może zostać zatrzymane pompowanie krwi i dojść do zatrzymania pracy serca. Osoby te nie powinny więc morsować.
Morsować nie powinny też osoby z nietolerancją na niskie temperatury – objawem jego jest drętwienie palców rąk, stóp, małżowin usznych i marznięcie nosa. Jest to objaw Raynauda, pojawiający się w przebiegu chorób tarczycy, schorzeń kręgosłupa, chorób hematologicznych i chorób autoimmunologicznych.
- niedoczynność tarczycy
Osoby z niedoczynnością tarczycy mają niższą temperaturę ciała niż osoby zdrowe. Dlatego też ekspozycja na zimno jest dla nich wyjątkowo trudna. Podobnie reagują osoby z boreliozą, która także powoduje zwiększone wrażliwość na zimno.
- choroby układu oddechowego
Przewlekłe choroby układu oddechowego także uznaje się za przeciwwskazanie do morsowania – jest to np. astma czy przewlekła obturacyjna choroba płuc. Kąpiel w lodowatej wodzie może obciążyć płuca i serca i spowodować, że pojawi się problem ze złapaniem oddechu.
- Ciąża, padaczka
Morsowanie w ciąży nie sprawi, że dziecku będzie zimno w trakcie zanurzenia. Jeśli kobieta morsowała wcześniej, zazwyczaj może to nadal robić w trakcie ciąży, o ile lekarz nie wskaże przeciwwskazań. Jednak morsowanie podczas ciąży może być dla organizmu szokiem i skończyć się przeziębieniem.
Lodowate kąpieli mogą spowodować u osób chorych na padaczkę nasilenie objawów choroby i wywołać atak.
Jak przygotować się do morsowania
Morsowanie najlepiej zacząć jeszcze przed zanurzeniem się w lodowatym jeziorze np. biorąc zimne prysznice. By morsowanie było bezpieczne:
- wybieraj miejsce łatwo dostępne z twardym dnem,
- nie pij alkoholu przez i po morsowaniu,
- nie wchodź szybko do zimnej wody,
- przed wejściem do wody wykonaj niezbyt intensywną rozgrzewkę, by pobudzić krążenie krwi i jednocześnie by nie się nie spocić.
Nie powinno się wchodzić do zimnej wody bez asysty. W razie wypadku uzyskanie niezbędnej pomocy będzie znacznie utrudnione.
Jak pomóc osobie, która doznała szoku termicznego?
Ustabilizuj temperaturę ciała poszkodowanego i przenieś go w suche i ciepłe miejsce, w którym nie ma wiatru. Przykryj kocem ratunkowym lub zwykłym kocem plażowym, ręcznikiem czy suchym ubraniem. Jeśli nie jest to osoba, która morsowała, zdejmij przemoczone ubranie. Poszkodowanego nie należy ogrzewać zbyt szybko.
Gdy szok spowodował zatrzymanie akcji serca, przystąp do resuscytacji krążeniowo-oddechowej:
„Jeżeli chodzi o same czynności związane z resuscytacją, pamiętajmy, aby uciskać klatkę piersiową na środku, szybko i mocno za pomocą dwóch rąk (dolna połowa mostka na 5-6 cm grubości). Kolejną kwestią są oddechy ratownicze, ponieważ stosunek uciśnięć do oddechów to 30 do 2. Jeśli jednak czujemy obawę przed robieniem oddechów ratowniczych obcej osobie i nie posiadamy specjalnej maseczki, nie musimy tego robić. Możemy wykonywać same uciski klatki piersiowej. Robimy to do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego”. - powiedział ratownik medyczny Sebastian Jaworski.
