Nie nawodnisz się w upały, jeśli sięgniesz po te napoje. Dietetyczka zdradza, czego nie warto pić
Gdy wysokie temperatury za oknem, musimy bardzo mocno nawadniać się. Choć dietetycy przekonują, żeby pić bardzo dużo wody, nie każdy z nas ją lubi. Czasem potrzebne jest więc urozmaicenie, dlatego śmiało do wody można wrzucić sezonowe owoce.
Dr n. o zdr. dietetyk kliniczny dr Hanna Stolińska zdradza, co najlepiej nawadnia w upały, a jakich płynów unikać, jak ognia.
Dietetyczka wskazała, co warto pić, gdy upał daje się we znaki
Latem trzeba dbać o swoje zdrowie i nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Dbamy o to, by używać kremów z filtrem oraz chronić swoją głowę przed słońcem. Trzeba też mocno dbać o nawadnianie się.
Dr n. o zdr. dietetyk kliniczny Hanna Stolińska poświęciła w mediach społecznościowych wpis odnośnie tego, co warto pić latem. Wskazała, jakie płyny pić, a czego unikać. Czy tylko woda znalazła się w tym zestawieniu?
Kosztuje 14 zł a likwiduje zmarszczki jak lifting. Ten krem pod oczy to hit
Woda źródlana, zamiast mineralnej
Dr Hanna Stolińska zdradziła, że owszem, pijmy wodę w upalne dni, lecz wybierajmy źródlaną zamiast mineralnej. Dietetyczka podkreśla też, że odwadniać może również kawa - nadmiar kofeiny powyżej 300 mg.
Jak zdradziła Stolińska, odwadniamy się, kiedy spożywamy powyżej 250-300 mg kofeiny dziennie. Zdaniem dietetyczki spokojnie możemy wypić trzy kawy dziennie i trzy herbaty. Jak się okazuje, bezpieczna dawka kofeiny to 400 mg dziennie, lecz tutaj trzeba zadbać o dodatkową ilość płynów, najlepiej wody. Filiżanka kawy zawiera zwykle od 70 do 140 mg kofeiny. W szklance herbaty jest jej znacznie mniej, 30-90 mg.
Zobacz też:
Gdzie trzymać chleb, by dłużej zachował świeżość? Wielu Polaków robi 1 błąd
Słodkie napoje gazowane i alkohol to nasz wróg
A co ze słodkimi napojami gazowanymi, które są przez tak wiele osób pożądane? Jak wyjaśnia dietetyczka, słodkie, gazowane napoje przynoszą ulgę, lecz tylko na chwilę. Sprawiają, że jesteśmy jeszcze bardziej spragnieni. Wszystko przez to, że przyczyniają się do podwyższenia poziomu glukozy we krwi. Nasz organizm chce go obniżyć, dlatego pobiera wodę z komórek - w ten sposób zaczyna się odwadniać.
Również alkohol w upalne dni to niestety nasz wróg, ponieważ to jeden z najszybciej odwadniających napojów. Przyczynia się do zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej, a to dlatego, że działa moczopędnie. Poza tym sprawia, że nasze naczynia krwionośne zaczynają się rozszerzać.
Czytaj też:
Nawadnia lepiej od wody. Ten napój pij w upały
Te choroby zabijają 10 tysięcy osób dziennie w Europie. Jak im zapobiegać?
Jedz to śniadanie. Twój organizm ci podziękuje
